Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Nieszczęśliwy wypadek otworzył mi oczy na wiele spraw. Nagle stało się jasne, kto jest moim wrogiem, a kto przyjacielem”
„Nieszczęśliwy wypadek otworzył mi oczy na wiele spraw. Nagle stało się jasne, kto jest moim wrogiem, a kto przyjacielem”rok temu
„Szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiałam, dlaczego Lidka tak się mną interesuje. Nie wierzyłam w jej dobre intencje, przeczuwałam jakieś draństwo. Poza tym w moim stanie wolałam nie przyjmować gości. Chyba że byłaby to Halinka. Ale Halinka się nie odzywała”. Czytaj więcej
„Dzielny strażak uratował dzieci z płonącego budynku. Wykazał się odwagą i poświęceniem, a w nagrodę został na lodzie”
„Dzielny strażak uratował dzieci z płonącego budynku. Wykazał się odwagą i poświęceniem, a w nagrodę został na lodzie”rok temu
„– To jakaś kpina! – prychnęłam. – Tej renciny dostaje marne tysiąc z hakiem. Dałaby pani radę utrzymać się z takich środków? Bo ja zdecydowanie nie. A przecież on musi płacić za leki, jeździć na rehabilitację…”. Czytaj więcej
„Teraz mamy susze, ale ja wciąż pamiętam powódź. W obliczu tragedii okazało się, że moi sąsiedzi to porządni ludzie”
„Teraz mamy susze, ale ja wciąż pamiętam powódź. W obliczu tragedii okazało się, że moi sąsiedzi to porządni ludzie”rok temu
„Staraliśmy się podtrzymywać siebie nawzajem na duchu, bo tylko to nam zostało. Musieliśmy poczekać, aż fala opadnie. Dostawaliśmy wodę do picia i paczki żywnościowe, które strażacy przywozili pontonami. I czekaliśmy. Bezczynnie. Dobijało mnie to, bo lubię działać. Teraz nie miałam wyboru”. Czytaj więcej
„Zamiast 3 zdrowasiek, w ramach pokuty miałam dać kasę na sieroty. Co ja jestem, Matka Teresa, by karmić biednych?”
„Zamiast 3 zdrowasiek, w ramach pokuty miałam dać kasę na sieroty. Co ja jestem, Matka Teresa, by karmić biednych?”rok temu
„Ksiądz Franciszek nie był zgodny i miły. Nie przypominał dobrotliwego dziadunia, raczej był wymagającym i krytycznym nauczycielem, który zanim postawił pozytywną ocenę, wycisnął z delikwenta ostatnie soki”. Czytaj więcej
„Przypadkiem ocaliłam życie koleżanki z pracy. Gdyby nie ja, już dawno wąchałaby kwiatki od spodu”
„Przypadkiem ocaliłam życie koleżanki z pracy. Gdyby nie ja, już dawno wąchałaby kwiatki od spodu”rok temu
„Czy uważał mnie za anioła stróża Kaśki? Znalazłam ją przypadkiem, a on pytał, jakbym nagle stała się za nią odpowiedzialna. Przecież w gruncie rzeczy to nie była moja sprawa”. Czytaj więcej
„Ojciec umiera w samotności, bo kochanka, dla której nas zostawił, go olała. Cóż, jest zabawa, jest ryzyko. Mnie nic do tego”
„Ojciec umiera w samotności, bo kochanka, dla której nas zostawił, go olała. Cóż, jest zabawa, jest ryzyko. Mnie nic do tego”rok temu
„Jak rozmawiać z kimś, kto był dla mnie kiedyś jedną z dwóch najważniejszych na świecie osób, a potem stał się najbardziej znienawidzonym wrogiem? Co powiedzieć człowiekowi, którego nie widziałem ponad 20 lat?”. Czytaj więcej
„Szybko po ślubie zostałam słomianą wdową. Mąż od żony i dziecka, wolał butelkę i kieliszek”
„Szybko po ślubie zostałam słomianą wdową. Mąż od żony i dziecka, wolał butelkę i kieliszek”rok temu
„Milczałam zmieszana. Nie rozumiałam, czemu matka Mariusza zniechęca mnie do małżeństwa z własnym synem. Dotąd nie zachowywała się jak nadopiekuńcza kwoka, dla której z założenia żadna kobieta nie będzie dość dobra dla jej ukochanego synka”. Czytaj więcej
„Grzebałam w bieliźnie synowej, żeby sprawić jej przyjemność. Ona i mój syn zrobili mi awanturę. Przecież chciałam dobrze”
„Grzebałam w bieliźnie synowej, żeby sprawić jej przyjemność. Ona i mój syn zrobili mi awanturę. Przecież chciałam dobrze”rok temu
„Chciałam odciążyć dzieci z obowiązków domowych. Zatroszczyłam się, żeby po powrocie z urlopu zastali dom w stanie idealnym, a oni co? Marnowałam swój czas i zdrowie, a oni zrobili mi awanturę i nawet nie podziękowali. Nie zasłużyłam sobie na to”. Czytaj więcej
„Faceci są jak dzieci. Błaga cię taki o rękę, wystawia w dniu ślubu, a potem beczy jak bobas za skradzionym lizakiem”
„Faceci są jak dzieci. Błaga cię taki o rękę, wystawia w dniu ślubu, a potem beczy jak bobas za skradzionym lizakiem”rok temu
Nie płakałam. Nie byłam w stanie. Miałam wrażenie, że zamarzłam. Ktoś wyjął mi list z ręki, ktoś mnie dotykał. Odepchnęłam wszystkie „ręce. Zdjęłam welon i rzuciłam na ziemię”. Czytaj więcej
„Ze skromnej emerytury utrzymuję 47-letniego syna. Do pracy się nie pali, ale przynajmniej już nie kradnie”
„Ze skromnej emerytury utrzymuję 47-letniego syna. Do pracy się nie pali, ale przynajmniej już nie kradnie”rok temu
„Może popełniłam kilka błędów, ale zawsze chciałam dla niego dobrze. Wychowywałam go samotnie od szóstego roku życia, kiedy to jego ojciec spakował się i odszedł. Przez jakiś czas Marek myślał, że to przez niego ojciec nas opuścił. Może dlatego wdał się w złe towarzystwo?”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA