„Mój mąż nie choruje. On walczy o życie! W dodatku narzeka, że umrze z samotności i nudów”3 lata temu

– Obejrzyj sobie telewizję, Walduś. – Najprościej włączyć gadającą skrzynkę – zrzędził dalej. – Niech starucha zabawiają kolorowe obrazki. Nie mogę patrzeć na telewizję, Dorota. – No to poczytaj trochę. – Jezu! – zawył spod kołdry. – Oczy mnie bolą od czytania. Litery się zamazują. Czytaj więcej

„Córka ma rdzeniowy zanik mięśni. Ku mojej rozpaczy wybrała zwykłe liceum. Jestem pewna, że nie da rady”3 lata temu

W wieku 11 lat Pati nie była już w stanie zrobić ani jednego kroku. Wiadomo było, że resztę życia spędzi na wózku inwalidzkim. Nigdy nie skarżyła się na swój los. Teraz nie chciała iść do szkoły integracyjnej. Wybrała zwykłe liceum, a ja byłam załamana. A co, jeśli będą się z niej śmiali? Jeśli nie da rady? Czytaj więcej

„Byłam załamana wyprowadzką naszego jedynaka. Mój mąż jednak zaproponował ciekawy układ...”3 lata temu

– Jezu, znowu płaczesz? – pytał mąż, w tych najtrudniejszych chwilach. – Nie. No co ty? – Bożenka, dajże spokój. Powinnaś się cieszyć, że mu się układa. Że się chłopak usamodzielni, że się czegoś nauczy na tej politechnice. Ja jednak nie mogłam powstrzymać łez. Czytaj więcej

„Mój mąż jest idealnym ojcem. Ma tylko jedną wadę - klnie jak szewc. Oczywiście przy dzieciach”3 lata temu

Gdy dzieciom rozsypała się budowla z klocków, usłyszałam wiązankę siarczystych przekleństw. Zamarłam. Takie słowa w ustach czterolatka i dwulatki? Tak nie może być! Przecież oni będą się tak wyrażać także poza domem! Czytaj więcej

„Nie ufaliśmy naszemu dozorcy, bo wyglądał jak zwykły menel. Pan Józef uratował nasz dobytek, narażając własne życie”3 lata temu

Wstyd mi za moje zachowanie. Oceniłem Józefa zbyt pochopnie, tak naprawdę wcale go nie znając. I... bardzo się co do niego pomyliłem! Czytaj więcej

„40 lat życia przeciekło mi przez palce. Nie mam dzieci, męża… Nikt by po mnie nawet nie zapłakał”3 lata temu

Nie udało mi się spotkać prawdziwej miłości. Kilka przelotnych znajomości, po których zawsze musiałam leczyć poharatane serce. Czasem się zastanawiam, czy warto było tak cierpieć dla tych paru złudnych chwil szczęścia? Czytaj więcej

„Zatrudniłam upośledzoną dziewczynę, a wszyscy pukali się w głowę. Okazała się najlepszym i najuczciwszym pracownikiem”3 lata temu

Zatrudniłam w swoim sklepie dziewczynę upośledzoną umysłowo. Pewnie, że miałam obawy, ale chciałam dać jej szansę… Czytaj więcej

„Zgodziłam się, by imprezę organizować wspólnie z kuzynką. Dorota zaprosiła 30 osób i w dodatku w niczym nie pomogła”3 lata temu

Niepotrzebnie się zgadzałam, gdy Dorota spytała, czy może zorganizować swoje imieniny razem z moimi urodzinami. Sprosiła cały tłum na moją działkę, spóźniła się półtorej godziny, a potem nawet nie kiwnęła palcem! Moje przyjaciółki stały w garach, gdy jej goście demolowali ogród. A ona nawet nie została, by pomóc w sprzątaniu po imprezie. Czytaj więcej

„Raz go zdradziłam, a on odszedł do innej? To ja powinnam była odejść pierwsza”3 lata temu

Dwadzieścia lat po ślubie dopadł mnie kryzys. Mąż zrobił się wkurzającym marudą, seks z nim przestał mi smakować, unikałam zbliżeń, bo nie czułam nic, oprócz zmęczenia i niewygody… Czytaj więcej

„Znajomi mojego chłopaka to banda gburów. Objedli nas, opili i do tego przyszli na imprezę z pustymi rękami!”3 lata temu

Według mnie zasada jest taka – jeśli idziesz do kogoś na urodziny, to z prezentem. Ale widać studenci mają inne maniery... Czytaj więcej