„Po śmierci męża teściowa chciała odebrać mi córkę. Zaproponowała nawet, że mi za nią zapłaci”3 lata temu

Czy to możliwe, by z wrednej egoistki stać się nagle czułą i kochającą babcią? Ja uwierzyłam w taką przemianę mojej teściowej. I to był błąd! Czytaj więcej

​„Za duża jestem na życie wbrew sobie. Tomek musi wybrać między mną, a swoją córką”3 lata temu

Dagmara odwiedzała nas przeciętnie raz na tydzień. Tomasz był szczęśliwy, twierdził, że dzięki mnie częściej widuje się z córką, bo wcześniej wcale nie była taka chętna do spotkań. Czytaj więcej

„Od początku mi się ten Radzio nie podobał. Ale jak zmajstrował dzieciaka mojej Karolince, to już ślub musiał być”3 lata temu

Mówiłem od początku, że ten cały Radzio nadaje się tylko do tego, by go spuścić ze schodów, najlepiej po zasadzeniu kopa w obciśnięty dżinsami tyłek. Ale moje panie były zachwycone, że taki grzeczny, przystojny, kwiaty przynosi, a mądry do tego! No, ja przepraszam, jakby był mądry, toby się przy mojej Karolinie nie kręcił. Czytaj więcej

„Żona zapomniała o moich potrzebach, więc skorzystałem z oferty sąsiadki”3 lata temu

Trzy godziny później wierciłem akurat piąty z kolei otwór w ścianie dużego pokoju, a pani Jagoda nakrywała stół do kolacji, gdy usłyszeliśmy dzwonek u drzwi. Odwróciłem głowę i zobaczyłem stojącą w drzwiach moją żonę. Czytaj więcej

„Głupio mi nawet przed samym sobą, ale wstydziłem się dziadka. Moi koledzy śmiali się z niego, a przez to i ze mnie”3 lata temu

Po śmierci babci pogrążył się w żałobie, więc widywałem go 1-2 razy do roku. I choć było mi go żal, tak po ludzku, niespecjalnie mnie ten brak kontaktów martwił. Wstydziłem się go i wstydziłem się tego, że się wstydzę, więc wolałem udawać, że nie mam dziadka. Nie było to takie trudne. Czytaj więcej

„Traktowałam przyjaciółkę jak koło ratunkowe. W końcu ona odeszła, a ja zaczęłam naprawdę jej potrzebować”3 lata temu

Była przy mnie cały czas, w trudnych chwilach gotowa do pomocy. Wspierała, pocieszała. A ja? Jak jej się odwdzięczyłam? Czytaj więcej

„Dzieci cieszą się wakacjami, ale dla rodziców to problem. Jak mam zapewnić opiekę Jasiowi przez 2 miesiące?!”3 lata temu

Z mężem nie możemy wziąć urlopu w tym samym czasie, bo trzeba się podzielić opieką nad synkiem. Korzystamy z pomocy dziadków, ale oni są coraz starsi i mają coraz mniej siły... A co mają zrobić samotne matki?! Rzucić pracę na 2 miesiące?! Czytaj więcej

„Gdy rodzice zginęli, rodzina dyskutowała nie tylko o tym, kto ma się nami opiekować. Kłócili się też o dom”3 lata temu

Nasz świat w jednej chwili rozsypał się na kawałki. Zostaliśmy sierotami, a przecież oboje z Tomkiem mieliśmy 16 lat. Zosia miała raptem 6! Nikt nie chciał się nami zająć. Dla wszystkich stanowiliśmy tylko kłopot. A nasz dom - łakomy kąsek... Czytaj więcej

„Tata był kiepskim ojcem, ale za to wspaniałym dziadkiem. Spędzał z wnukami czas, o czym ja kiedyś mogłam pomarzyć”3 lata temu

Nigdy go nie było, wszystkim zajmowała się mama, do dziś nie mogę zrozumieć, jak to znosiła, ja bym nie wytrzymała. Stefan jest zupełnie inny, woli żonę i syna od kupy złomu na czterech kołach, nauczył mnie, jak powinna wyglądać pełna rodzina. Ale i mój ojciec się zmienił... Dopiero teraz, gdy ma wnuki. Czytaj więcej

„Nie mam teściowej. Za to teść nadrabia. Ciągle się we wszystko wtrąca. Uważa, że kobiety powinny siedzieć w domu”3 lata temu

Miałam już tego powyżej uszu. Dla wnuczki był idealnym dziadkiem, ale ciągle powtarzał że miejsce kobiety jest w kuchni, a gdy zdecydowaliśmy się oddać roczną Zuzię do żłobka, do reszty oszalał. Zażądał nawet spłaty pieniędzy, które kiedyś dał nam w prezencie na remont mieszkania. Czytaj więcej