„Nie szukała już mojego dotyku tak chętnie jak kiedyś, wręcz przeciwnie – coraz bardziej mnie unikała. Moje żarty już jej nie śmieszyły, a zwierzenia zastąpiła powściągliwością. Czułem, że zaczęliśmy się od siebie oddalać po raz pierwszy od ślubu”.
Czytaj więcej
„Wielu mężczyzn padało przede mną na kolana, proponowało małżeństwo i prosiło, żebym urodziła im dzieci. Pod wpływem chwili niemal przystępowałam na te oferty. Jednak gdy tylko opadała fala uniesień, rzeczywistość ponownie stawała mi przed oczami”.
Czytaj więcej
„We dwójkę uciekaliśmy z lekcji, ramię w ramię zakuwaliśmy przed maturą i nasza zażyłość pewnie by się ostała, gdyby Marek nie popełnił gafy, prosząc mnie o rękę. Darzyłam go sympatią, i to niemałą, ale małżeństwo?”.
Czytaj więcej
„Zastanawiam się, od kiedy to wszystko trwa. Chciałabym dowiedzieć się, kto przekazał mi tę informację telefonicznie i czy mój brat z żoną zdają sobie sprawę z tego, co się dzieje. Powinnam od razu do nich zadzwonić”.
Czytaj więcej
„Stałem na progu salonu, przyglądając się temu draniowi, aż nagle wróciło do mnie pewne wspomnienie. Szybkim krokiem podszedłem do starej szafy i... zrobiłem to. – Co ty wyprawiasz? – zapytał mój starszy brat. Spojrzałem na niego. Był przerażony”.
Czytaj więcej
„Wychodząc z przymierzalni, spojrzałam na siebie w lustrze i po raz pierwszy poczułam, że wyglądam jak ktoś, kim chciałabym być. Kupiłam sukienki, buty, biżuterię – wszystko to, o czym do tej pory mogłam tylko marzyć”.
Czytaj więcej
„Świat zatrzymał się w miejscu. Zadrżałam. Wszystko, co dotychczas wiedziałam o Piotrze, o naszym życiu, nagle straciło sens. Przez chwilę nie byłam w stanie się odezwać, próbując zrozumieć to, co właśnie usłyszałam”.
Czytaj więcej
„Z małą paczką w ręku, wyruszyłyśmy w stronę, którą wskazał Tomasz. Wieczór był ciepły, a powietrze przesiąknięte zapachem egzotycznych kwiatów. Mimo romantycznej scenerii, w naszych sercach rosło poczucie niepokoju”.
Czytaj więcej
„Wierzyłam, że ten wyjazd, luksusowy kurort nad morzem, mógł być naszą szansą na odbudowę relacji. Ale już po kilku dniach zaczęłam dostrzegać, że nie tylko ja miałam nadzieję na zmianę”.
Czytaj więcej
„Pamiętam, jak to wszystko się zaczęło – Adam przyszedł do mnie pełen nadziei, z planem, który miał odmienić nasze życie. To było dwa lata temu. Siedzieliśmy w moim salonie, a Adam z entuzjazmem opowiadał o swoim pomyśle na nowy biznes”.
Czytaj więcej