Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Mąż wydawał mi się obcym człowiekiem i byłam z nim tylko ze względu na dziecko. Tak naprawdę kochałam swojego... przyjaciela”
„Mąż wydawał mi się obcym człowiekiem i byłam z nim tylko ze względu na dziecko. Tak naprawdę kochałam swojego... przyjaciela”rok temu
„Ucieszyłam się ogromnie i zaczęłam odliczać dni do spotkania. Znużona trudnym związkiem, szukałam możliwości, żeby choć na chwilę się z niego wyrwać. Zapomnieć o problemach, otrząsnąć się z przygnębienia. Wszystko wydawało mi się bardziej interesujące niż rozmowa i spędzanie czasu z Piotrkiem". Czytaj więcej
„Babcia była całym moim światem. Kiedy odeszła, wszystko straciło dla mnie sens. Nie cieszyła mnie już nawet moja ciąża”
„Babcia była całym moim światem. Kiedy odeszła, wszystko straciło dla mnie sens. Nie cieszyła mnie już nawet moja ciąża”rok temu
„Nawet kiedy dorosłam, opowiadałam babci o wszystkim, co ważne w moim życiu. O pierwszym chłopaku, zdanej maturze, przyjęciu na studia. Była moją powierniczką, przyjaciółką i opiekunką, odkąd pamiętam, a teraz jej zabrakło… W oczach stanęły mi łzy". Czytaj więcej
„Byłam przerażona, gdy mój ukochany zaginął. Gdy w końcu zadzwonił, oznajmił, że zapomniał mi powiedzieć, że wraca do żony”
„Byłam przerażona, gdy mój ukochany zaginął. Gdy w końcu zadzwonił, oznajmił, że zapomniał mi powiedzieć, że wraca do żony”rok temu
„Oboje mieliśmy za sobą nieudane związki, byliśmy każde na swój sposób, poranieni. Michał miał dwie córki, które kochał, i za którymi tęsknił, wiedziałam o tym. Zostawił żonie, o której nie chciał rozmawiać, cały majątek, właśnie ze względu na dzieci. Podkreślał wielokrotnie, że nie może im niczego zabraknąć. Spotykał się z nimi regularnie i rozpieszczał”. Czytaj więcej
„Nigdy nie brałam zwolnienia, a do urlopu wręcz mnie zmuszano. Żyłam jak robot, bo panicznie bałam się złości przełożonych”
„Nigdy nie brałam zwolnienia, a do urlopu wręcz mnie zmuszano. Żyłam jak robot, bo panicznie bałam się złości przełożonych”rok temu
„Nie mogłam uwierzyć, że uciekam z pracy. Chyba oszalałam! Zachowywałam się jak gimnazjalistka. Przecież ryzykowałam całą swoją karierę dla jakiegoś głupiego, szczeniackiego wyskoku!". Czytaj więcej
„Mąż tak bardzo chciał awansować, że… był niańką od zwierząt swojego szefa! Zamiast awansu, skończyło się aferą i zwolnieniem”
„Mąż tak bardzo chciał awansować, że… był niańką od zwierząt swojego szefa! Zamiast awansu, skończyło się aferą i zwolnieniem”rok temu
„Od kiedy mój mąż usłyszał, że wkrótce ktoś z jego zespołu awansuje na kierownika działu, robił wszystko, żeby zdobyć uznanie szefa. Jako pierwszy przychodził do firmy i jako ostatni z niej wychodził. Zaczął jeździć na rowerze (bo szef był zapalonym cyklistą) i oglądać ambitne filmy, których nie znosił (żeby mieć o czym rozmawiać podczas przerwy na lunch)”. Czytaj więcej
„Córka już zapomniała, ze latami ładowałam w nią pieniądze. Ta niewdzięcznica nie chce mnie nawet zabrać na wakacje”
„Córka już zapomniała, ze latami ładowałam w nią pieniądze. Ta niewdzięcznica nie chce mnie nawet zabrać na wakacje”rok temu
„Wszystko dla niej było jasne: skoro moja córka lubi wyjazdy i stać ją na nie, dlaczego nie mogłaby zabierać, przynajmniej na niektóre, matki? W teorii nic nie stało temu na przeszkodzie. Ja jednak dobrze znam Adelę i… cóż, muszę to powiedzieć: moja jedynaczka jest straszną egoistką! Często czułam, że zupełnie jej nie interesuję”. Czytaj więcej
„Brat zgarnął mi sprzed nosa działkę i dom po rodzicach. Bałam się, że się pozabijamy o ten kawałek ziemi na pipidówie”
„Brat zgarnął mi sprzed nosa działkę i dom po rodzicach. Bałam się, że się pozabijamy o ten kawałek ziemi na pipidówie”rok temu
„Starałam się trzymać fason, ale w duchu czułam, jak grunt osuwa mi się spod stóp. Przecież byłam zawsze pewna, że albo ja dostanę to gospodarstwo, albo nikt… Zupełnie nie brałam pod uwagę Tomka, który – jak się okazało – również marzył o uprawie kwiatów. Na dodatek planował otworzyć gospodarstwo agroturystyczne, którym miałaby zawiadywać Basia”. Czytaj więcej
„Chciałam udowodnić młodemu szefowi, że ma siano w głowie. Nie opłaciło mi się to, wylał mnie”
„Chciałam udowodnić młodemu szefowi, że ma siano w głowie. Nie opłaciło mi się to, wylał mnie”rok temu
„Koniec rozmowy. No to wyszłam, ledwie hamując się, żeby nie trzasnąć drzwiami. Taki smarkacz będzie mnie tu pouczał?! Na świecie go nie było, kiedy ja dostawałam nagrody. O, nie, nie będzie mi taki ktoś rozkazywał”. Czytaj więcej
„Mój mąż wiecznie potrzebuje adrenaliny. Naraża swoje życie dla obcych, kiedy ja czekam w domu z dziećmi”
„Mój mąż wiecznie potrzebuje adrenaliny. Naraża swoje życie dla obcych, kiedy ja czekam w domu z dziećmi”rok temu
„Mąż doskonale wyczuwał mój lekceważący stosunek do swojego nowego hobby. Między nami coraz częściej dochodziło do kłótni. Janusz znikał na całe dnie. Bo oprócz wezwań na akcje, było też wspólne świętowanie w remizie z przeróżnych okazji. Drażniło mnie to. To prości ludzie, a on, wykształcony, inteligentny facet, tyle im z siebie dawał: swój czas, umiejętności”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka szalała w USA i miałam chłoptasiów na skinienie. A ja myślałam, że po 70-tce życie się kończy”
„Przyjaciółka szalała w USA i miałam chłoptasiów na skinienie. A ja myślałam, że po 70-tce życie się kończy”rok temu
„To była wzruszająca chwila. Padłyśmy sobie w objęcia. Ja płakałam, a Ela śmiała się, chociaż w jej niebieskich oczach też błysnęła łezka”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA