„Uwielbiałam podglądać sąsiadów. Jedni nazwą to wścibstwem, ale to dzięki mnie nie doszło do tragedii”rok temu

„Wyobrażałam sobie, jak planują przyszłość. Na pewno chcą mieć dwoje dzieci, chłopca i dziewczynkę, będą się nimi zajmowali oboje, przesiadywali długie godziny w parku lub piaskownicy. Może wtedy ich poznam?”. Czytaj więcej

„Rodzice chcieli mnie wywieźć z domu, bym nie spotykała się z Olgierdem. Mają się za szlachtę, jego - za plebs”rok temu

„Olgierd pojawił się pod moim domem już następnego dnia. Stał i wpatrywał się w fasadę, oczekując, aż pojawię się w oknie. A we mnie serce zamierało. Bo gdy tam stał, a ja obserwowałam go przez firankę, doszłam do wniosku, że wcale nie jest zbyt chudy, a tylko szczupły i nie rażąco wysoki, lecz arystokratycznie wysmukły”. Czytaj więcej

„Od dziecka szczerze nienawidziłam swojego brata. Kusiło mnie, by zniszczyć mu życie”rok temu

„Niedawno skończyłam czterdzieści lat i uczciłam to wielkim rodzinnym obiadem w moim domu. Wieśka i jego żonę Izę zaprosiłam tylko dlatego, że mama udała, że za chwilę dostanie załamania nerwowego. Zawsze to robiła, a ja zawsze ulegałam. Jakiś miesiąc później doszły do mnie słuchy, że Wiesiek ma kłopoty finansowe”. Czytaj więcej

„Utrata pamięci pozbawiła mnie dawnego życia. Nie miałem pojęcia, kim jestem, ale wiedziałem jedno: nikt mnie nie szukał”rok temu

„Byłem dla siebie obcym człowiekiem. Nie wiedziałem o sobie nic. Jak się nazywam? Skąd jestem? Czym się zajmuję? W jednej chwili z mojego mózgu wymazały się wszystkie informacje. Pozostała pustka, a nie miałem nikogo, kto mógłby pomóc mi wypełnić ją jakąkolwiek wskazówką”. Czytaj więcej

„Moja żona traci pamięć. Z każdym dniem jest coraz gorzej. Niebawem zapomni, kim jestem, i że mnie kocha”rok temu

„Codziennie, kładąc się spać, zastanawiam się, czy jutro moja żona ciągle będzie wiedzieć, kim jestem i jak bardzo ją kocham. Te myśli niszczą mnie od środka. Najgorsze jest, że w żaden sposób nie mogę jej pomóc”. Czytaj więcej

„Córka z zięciem potraktowali swojego syna i wyjechali, niby za pracą. 3-latek nawet już o nich nie pyta”rok temu

„Wrócili do domu i powiedzieli nam, że wyjeżdżają za granicę do pracy, na razie na kilka lat, a potem zobaczą. Byłam w szoku”. Czytaj więcej

„Przyjaciółka otworzyła mi oczy. Życie nie kończy się po 60-tce. Na starość chcę jeszcze zaszaleć”rok temu

„Kobiety, mimo posiadania skrzydeł, są blisko ziemi. Czasami istotnie pofruną albo choćby podskoczą, jednak natychmiast ciągnie je w dół jakiś znajomy ciężar: dzieci, rodzina, kredyt do spłacenia, remont, opieka nad starymi rodzicami i tak dalej”. Czytaj więcej

„Mieliśmy mieć spokojną emeryturę, a czeka nas większa harówa niż w pracy. Wszystko przez to nieludzkie prawo”rok temu

„– Mamo, to jest absolutnie na poważnie! Tak samo jak żartem nie jest ten punkt o czynszu. Będziecie jeszcze za korzystanie z przejazdu płacić – Ola postukała palcem w kartkę. – A do tego, jeśli zapomnicie zamknąć przejazd na klucz i ktoś wjedzie, to idziecie siedzieć! – złapała się za głowę”. Czytaj więcej

„Brat nawet mnie nie poinformował, że sprzedał nasz dom. Krętacz myślał, że na mnie zarobi, ale jeszcze pożałuje”rok temu

„Nowi lokatorzy też się niechcący wygadali. Przyznali, że wiedzieli o tym, że część domu należy do mnie, ale brat ich zapewniał, że to ze mną załatwi. Gdy tego słuchałem, to aż zaciskałem pięści. Przecież przede mną udawali, że nie mieli o niczym pojęcia, twierdzili, że to oni są pokrzywdzeni. I oskarżyli mnie o włamanie!”. Czytaj więcej

„Co miesiąc pożyczam od rodziców na czynsz, bo pensję wydaję w butikach. Dla nowych butów mogę nie jeść przez 2 dni”rok temu

„Byliśmy bogatą rodziną i nigdy nie słyszałam, żeby coś było za drogie. Od kiedy poszłam do pracy, wszystko kupowałam sobie sama, ale również nie myślałam o tym, że może zabraknąć mi pieniędzy na życie. Swoją pensję wydawałam na siebie, a utrzymywali mnie rodzice. Dopiero po ślubie pojawiły się rachunki, rata kredytu, wydatki na detergenty”. Czytaj więcej