„Nienawidziłam moich braci, byłam dla nich popychadłem i smarkulą. Przez nich moje życie wywróciło się do góry nogami”rok temu

„Nienawidziłam moich braci. Dzieciństwo z nimi to było pasmo udręk. Wciąż się tłukli między sobą, a jak im się znudziło, zaczynali dręczyć mnie. Dzięki nim poznałam miłość życia”. Czytaj więcej

„Spotkanie u weterynarza zmieniło się w miłość na zaciągniętym kocu pełnym sierści. Rzuciłam męża, bo wybrałam kota”rok temu

„Z Jackiem wzięliśmy rozwód. Mój były mąż nie mógł przeboleć, że rozstajemy się przez >>jakiegoś kota<<. Kiedy zobaczył mnie w towarzystwie Rafała w sądzie, prawie go pobił. Uznał, że mieliśmy romans i dlatego zaczęłam tak wydziwiać i wyciągać pieniądze z konta”. Czytaj więcej

„Wraz z sąsiadami pomogłam bezdomnemu stanąć na nogi. Wśród nas znalazł się ktoś, kto dał mu nie tylko pracę, ale i serce”rok temu

„Marek stał się specjalistą od wyprowadzania psów w naszym bloku. Sąsiedzi powierzali mu zwierzaki, a on krążył z nimi wokół, nie obijając się. Zwierzęta korzystały, i on też. Był syty i należycie odziany. W dodatku trzeźwy, bo nikt by pijusowi swojego pupila nie powierzył. Tylko czterech ścian mu brakowało…”. Czytaj więcej

„Nie mam przyjaciółek, a z mężem wstydzę się rozmawiać. Ze swoich łóżkowych problemów zwierzam się internautkom”rok temu

„Andrzej musiał podejrzewać, że coś jest na rzeczy: dawniej nie miewałam przecież tak często wieczornej >>migreny<<, nie bywałam ciągle >>zmęczona<< – ale dyskretnie milczał. Czułam, że oddalamy się od siebie, a bardzo tego nie chciałam”. Czytaj więcej

„Wujek chce, żebym sprzedał jego rozpadającą się chatę, ale cenę zaśpiewał jak za pałac. Myśli, że jestem cudotwórcą?”rok temu

„Doskonale znałem jego działeczkę nad jeziorem, bo razem z moją Zosieńką byliśmy tam kilka razy. Na skromnym spłachetku ziemi stał niewielki domek. Z daleka mógł wydawać się uroczy, ale wnętrze pozostawiało wiele do życzenia. Ot, zwykła, drewniana chałupka, która powstawała stopniowo, w miarę jak wujek miewał dopływ gotówki”. Czytaj więcej

„Przez stres i gonitwę w pracy stanąłem na granicy życia i śmierci. To dało mi nauczkę”rok temu

„Nigdy w życiu tak dobrze nie spałem! Za oknem cisza kompletna, we mnie spokój i cudowne działanie mikstury Ernesta – połączenie magiczne, które przyniosło efekt przechodzący moje wyobrażenie. Obudziłem się wypoczęty, w nieco lepszej kondycji i... głodny”. Czytaj więcej

„Siostra wymieniła mojego cudownego zięcia na nudziarza. Jej nowy mężuś nie dorasta Bartkowi do pięt”rok temu

„Uwielbialiśmy byłego męża mojej siostry. Zresztą to my ich ze sobą poznaliśmy. Lecz teraz Agata ma już nowego faceta. Nie możemy znieść tego nudziarza i bufona”. Czytaj więcej

„Przeżyłam nad morzem cudowny romans. Z wakacji przywiozłam złamane serce, a pod nim dziecko”rok temu

„Ubiegłoroczny wyjazd nad morze zapamiętam do końca życia. Poznałam tam chłopaka, który miał być moją miłością. Długo po powrocie z wakacji naiwnie liczyłam, że jeszcze się odezwie. Nie chciałam uwierzyć w to, że tak perfidnie mnie wykorzystał! Dla niego liczyły się tylko upojne chwile, a co ze mną?”. Czytaj więcej

„Maż miał wspominać szkolne czasy ze znajomymi i trochę się zapędził. Na moich oczach harcował z byłą”rok temu

„W naszym małżeństwie od dawna nie działo się najlepiej. Zjazd absolwentów był doskonałą okazją żeby wzniecić dawny żar. Okazało się, że mój ślubny wolał to robić ze swoją szkolną miłością”. Czytaj więcej

„Rodzice wykluczyli mnie z rodziny, bo chciałam żyć po swojemu. Moje dziecko nigdy nie zazna miłości babci i dziadka”rok temu

„To był ostatni raz, kiedy przez nią płakałam. Nie miałam zamiaru dłużej błagać ją o to, by przy mnie była. Wiedziałam, że zrobiłam wszystko, co mogłam, aby nie zrywać kontaktu z rodzicami. Nie mogłam przecież żyć, spełniając ciągle ich oczekiwania”. Czytaj więcej