Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Wyjazd do leśnej głuszy nie jest w moim typie. Mąż miał chrapkę na mizianie na mchu, ale się przeliczył”
„Wyjazd do leśnej głuszy nie jest w moim typie. Mąż miał chrapkę na mizianie na mchu, ale się przeliczył”rok temu
„Co my będziemy robić w tej głuszy do poniedziałku? Teraz już wiem, po co kazał mi zapakować te bluzy i kurtki. Tylko że go nie posłuchałam. Myślałam, że czeka nas luksusowy pobyt w dobrym hotelu, a nie chatka leśniczego na kurzej nóżce”. Czytaj więcej
„Wpadłem w pachnące drogimi perfumami bagno pożądania. Ta kobieta bawiła się mną i czułem, że to nie przypadek”
„Wpadłem w pachnące drogimi perfumami bagno pożądania. Ta kobieta bawiła się mną i czułem, że to nie przypadek”rok temu
„Bez słowa podeszła, położyła się na mnie i przywarła swoimi ustami do moich. Zgłupiałem, ale odwzajemniłem pocałunek. Nie miałem nikogo, ona chyba też. Należała do kobiet, których nie wyrzuca się z łóżka”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka chciała zajść ze mną w ciążę, by spełnić marzenie o dziecku. Nie wiedziałem, że to ma drugie dno”
„Przyjaciółka chciała zajść ze mną w ciążę, by spełnić marzenie o dziecku. Nie wiedziałem, że to ma drugie dno”rok temu
„– O nic się nie martw – powiedziała uspokajająco. – W nic cię nie wmanewruję. Chciałabym po prostu zostać matką, a nie czekać w nieskończoność na księcia z bajki. – Jej mina wyrażała głęboką nadzieję. – To jak, pomożesz mi?”. Czytaj więcej
„Szybko wpuściłam go do swojego łoża i równie prędko tego pożałowałam. To był najlepszy pomysł na zrujnowanie życia”
„Szybko wpuściłam go do swojego łoża i równie prędko tego pożałowałam. To był najlepszy pomysł na zrujnowanie życia”rok temu
„Żadne światło w mózgu mi się nie zapaliło, dzwonek ostrzegawczy nie zadzwonił, nie odezwał się instynkt samozachowawczy. Nic z tych rzeczy! Nawet kiedy mi zaczęły ginąć pieniądze i drobne przedmioty z mieszkania, też się nie zaniepokoiłam”. Czytaj więcej
„Żona mówiła, że brzydzi się roboty na wsi. Nie przeszkadzało jej za to brykanie na sianie z sąsiadem zza płotu”
„Żona mówiła, że brzydzi się roboty na wsi. Nie przeszkadzało jej za to brykanie na sianie z sąsiadem zza płotu”rok temu
„Marta i Jan, nasz sąsiad zza płotu, leżeli na łóżku. Marta miała na sobie jedynie koszulkę nocną, a Jan był nago. Ich zachowanie było intymne i przytłaczające. W tej chwili trudno było uwierzyć własnym oczom”. Czytaj więcej
„Myślałam, że pogróżki, które dostaję, to tylko głupie żarty. Nie sądziłam, że to zemsta osoby, której ufałam”
„Myślałam, że pogróżki, które dostaję, to tylko głupie żarty. Nie sądziłam, że to zemsta osoby, której ufałam”rok temu
„– W takim razie się nie przejmuj. Pewnie jakiś idiota się nudzi i stroi sobie żarty. Nie odpisuj, nie reaguj. Gdy zobaczy, że te wiadomości nie robią na tobie żadnego wrażenia, przestanie je wysyłać – mąż uśmiechnął się uspokajająco”. Czytaj więcej
„Chciałem zrobić sąsiadce awanturę za zdemolowanie mi mieszkania. Tak mnie omotała, że położyłem po sobie uszy”
„Chciałem zrobić sąsiadce awanturę za zdemolowanie mi mieszkania. Tak mnie omotała, że położyłem po sobie uszy”rok temu
„Jak zwykle zostawiłem otwarty balkon, przecież na piątym piętrze nic mi nie groziło. Gdy wróciłem do domu, zastałem pobojowisko. Nie puszczę tego płazem!”. Czytaj więcej
„Rwałem panny jak świeże czereśnie. Aż spotkałem Andżelikę, która opanowała moją ułańską fantazję”
„Rwałem panny jak świeże czereśnie. Aż spotkałem Andżelikę, która opanowała moją ułańską fantazję”rok temu
„Kumple mieli pozakładane kagańce małżeństwa, a ja ani myślałem iść w ich ślady. Próbowali mnie przekonać, że i mnie trafi w końcu strzała Amora. I mieli rację, bo nie mogę przestać myśleć o Andżelice”. Czytaj więcej
„Po romansie byłej żony, wszędzie węszyłem zdradę. Wpadałem w szał, gdy jakiś chłop łypał okiem na moją partnerkę”
„Po romansie byłej żony, wszędzie węszyłem zdradę. Wpadałem w szał, gdy jakiś chłop łypał okiem na moją partnerkę”rok temu
„W napięciu czekałem na odpowiedź. Wiedziałem, jaka będzie, ale przecież i tak się niepokoiłem. W dodatku z miejsca przypomniała mi się ostatnia rozmowa z żoną”. Czytaj więcej
„Nie chciałam być służącą męża, więc wyrzucił mnie z domu. Szybko wracałam na klęczkach, bo małżeństwo to świętość”
„Nie chciałam być służącą męża, więc wyrzucił mnie z domu. Szybko wracałam na klęczkach, bo małżeństwo to świętość”rok temu
„Codziennie gotowałam Jankowi obiady, wymyślałam najróżniejsze ciasta, sprzątałam dom na błysk i grzecznie spełniałam swój małżeński obowiązek wieczorami. Czy byłam szczęśliwa? Tak mi się wydawało. Wszystko było jak należy. Miałam męża i byłam dobrą żoną”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA