„Chciałam ułożyć sobie życie od nowa, ale mój były mąż pilnował mnie jak Cerber. Celowo odstraszał wszystkich facetów”rok temu

„Zachowywał się przy tym jak pies ogrodnika – rozwiódł się ze mną dwa lata temu, ale nadal obszczekiwał każdego, kto chciał wejść na jego dawne terytorium. Rozmawiałam z nim wiele razy, prosiłam, by się opanował i przestał zachowywać jak zazdrosny sztubak”. Czytaj więcej

„Ojciec Amelki chciał, żebym się jej pozbyła. Teraz to niechciane dziecko jest geniuszem i w Ameryce zbija kokosy”rok temu

„Moje życie to jedno wielkie zaskoczenie. Tyle mogę powiedzieć, gdy myślę o swojej córce. Nie byłam gotowa na bycie matką genialnej córki, jej wyjazd za granicę i to, że zostałam babcią. Ale czy człowiek zawsze jest gotowy na to, co go spotyka?”. Czytaj więcej

„Gdy zaszłam w ciążę, narzeczony spakował walizki i zwiał. Egoista wrócił, gdy straciłam nasze dziecko”rok temu

„Nie mogłam uwierzyć w to, co się stało. Przez kilka minut stałam jak skamieniała i gapiłam się w te cholerne drzwi. Przez głowę przelatywały mi tysiące myśli. Robert wyszedł? Zagroził odwołaniem ślubu? Nie, nie mówił tego poważnie”. Czytaj więcej

„Mąż pragnął zbudować nam pałac, ale nie zdążył. Zamiast do domu, otworzyły się przed nim drzwi do raju"rok temu

„Mój mąż zawsze marzył o tym, że zbuduje nam piękny dom, prawdziwy pałac, w którym spędzimy razem całe życie. Niestety los okazał się dla nas wyjątkowo mało łaskawy”. Czytaj więcej

„Syn miał zadbać o moje finanse. Tak się o nie zatroszczył, że zablokował mi konto i o mało nie puścił mnie z torbami”rok temu

„W oczach syna jestem starą, nieporadną kobietą, która nie potrafi o siebie zadbać. Myślałam, że moje dobro leży mu na sercu, a on chciał położyć łapy na mieszkaniu”. Czytaj więcej

„Mój wygląd był dla mnie przekleństwem. Los odmienił się, gdy uratowałem komuś życie”rok temu

„Dla mnie podpisanie się nie swoim, tylko cudzym nazwiskiem, to zwyczajne przestępstwo, jak kradzież. Kto tego nie rozumie, pozostaje mu wzruszenie ramionami, a ja swoich zasad nie zmienię! Tak myślałem do ubiegłego tygodnia, kiedy dostałem telefon od koleżanki, która jest pielęgniarką”. Czytaj więcej

„Po śmierci rodziców znalazłam tajemnicze dokumenty. Byłam w szoku, bo takiego spadku się nie spodziewałam”rok temu

„– Spójrz tylko – siostra wskazała na plik dokumentów. – Tu są jakieś urzędowe pisma sprzed wielu lat. Wiesz coś na ten temat? –zapytała. Podeszłam i zajrzałam jej przez ramię. Rodzice nigdy nie wspominali, że trzymają w sekretarzyku coś ważnego i chyba nie chcieli, żebyśmy znalazły te papiery, bo były schowane w skrytce pod blatem”. Czytaj więcej

„Mąż dorabiał nocami, bo potrzebowaliśmy kasy na leczenie córki. Gdy nie odebrał telefonu, wiedziałam, że coś się stało”rok temu

„Ten wyjazd od razu wydał mi się podejrzany. Podwójna stawka to były naprawdę spore pieniądze. W mojej głowie zaczęły się pojawiać tragiczne obrazy wypadków, napadów. Poprosiłam dyspozytorkę o adres, pod który pojechał mój mąż, lecz ta się zaczęła wymawiać tajemnicą służbową”. Czytaj więcej

„W życiu bałam się dwóch rzeczy: śmierci i samotności. Na ból z powodu pierwszej skazał mnie mąż, na drugą - dzieci”rok temu

„Syn zrobił, jak powiedział. Odwiózł mnie do domu, a tam stały już spakowane jego rzeczy. Po córkach nie było śladu. Wziął swoje bagaże i bez słowa opuścił mieszkanie. Opadłam bez sił na kolana. Zostałam sama”. Czytaj więcej

„Chłopak mnie zdradził, mama wyjechała do kochanka, w pracy oskubali mnie z kasy. Myślałam, że gorzej być nie może”rok temu

„Miałam tylko tyle siły, by zadzwonić do koleżanki z działu i powiedzieć, że biorę urlop na żądanie. Nie wyszłam z łóżka przez cały dzień. Nie był to jednak czas odpoczynku”. Czytaj więcej