Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Diagnoza mnie zwaliła mnie z nóg. Wybierałam karawan do przejażdżki na tamten świat, gdy przyszedł ratunek”
„Diagnoza mnie zwaliła mnie z nóg. Wybierałam karawan do przejażdżki na tamten świat, gdy przyszedł ratunek”rok temu
„Zrozumiałam, że życie składa się z godzin i minut – można je albo zmarnować na głupoty, albo pożytecznie, mądrze i przyjemnie wykorzystać. Ciągle mi tego życia było za mało!”. Czytaj więcej
„Byłem wiecznym kawalerem i nigdy nie chciałem mieć dzieci. Do momentu aż zakochałem się w samotnej matce dwójki maluchów”
„Byłem wiecznym kawalerem i nigdy nie chciałem mieć dzieci. Do momentu aż zakochałem się w samotnej matce dwójki maluchów”rok temu
„Miłość w moim życiu pojawiała się i znikała. Albo myliła mi się z flirtem, z pożądaniem, z zauroczeniem. Chyba tylko jedną z moich partnerek kochałem naprawdę, a ponieważ czułem, że kochać to chcieć dla tej osoby jak najlepiej – odszedłem”. Czytaj więcej
„Uwierzyłam dziewczynie, która udawała koleżankę wnuczki. Chciała wyłudzić pieniądze, ale w porę ją przejrzałam”
„Uwierzyłam dziewczynie, która udawała koleżankę wnuczki. Chciała wyłudzić pieniądze, ale w porę ją przejrzałam”rok temu
„– Dziewczyna poczuła się zbyt pewnie i zaczęła zmyślać. Kiedy wspomniała, że Karolina niosła przez półtora kilometrów rannego psa, dotarło do mnie, że ona nigdy nie spotkała mojej wnuczki. Nie mogła wiedzieć, że Karolina miała potwornie silną alergię na psią sierść. O takich rzeczach nie pisze się przecież w internecie”. Czytaj więcej
„Córka przy nikim nie chciała powiedzieć ani słowa. Myślałam, że jest wstydliwa. Myliłam się”
„Córka przy nikim nie chciała powiedzieć ani słowa. Myślałam, że jest wstydliwa. Myliłam się”rok temu
„Ania to prawdziwy aniołek. Jest ukochanym, długo wyczekiwanym oczkiem w głowie. Ja i mąż staraliśmy się o dziecko aż 4 lata. Teraz nasza słodka 5-latka chodzi do przedszkola. Jest bardzo grzeczna i ułożona, ale w jej zachowaniu jest coś niepokojącego”. Czytaj więcej
„Myślałam, że Szymek to mój szwagier. Dopiero po ślubie odkryłam, że to syn mojego męża”
„Myślałam, że Szymek to mój szwagier. Dopiero po ślubie odkryłam, że to syn mojego męża”rok temu
„Drzwi otworzył mi nastoletni chłopak, który przedstawił się jako Szymon. To pewnie młodszy brat Mirka. Dziwiłam się, bo nigdy o nim nie wspominał. Wyglądał mi na 14-15 lat, więc ich matka musiała mieć jakieś 40 lat, gdy zaszła w ciążę. Nie sądziłam, żeby był planowany”. Czytaj więcej
„Moja klientka uciekła z salonu w środku zabiegu bez płacenia. Przez nią prawie straciłam pracę”
„Moja klientka uciekła z salonu w środku zabiegu bez płacenia. Przez nią prawie straciłam pracę”rok temu
„Wykręciłam numer i… w salonie rozbrzmiała żywa melodia dzwonka. Zamarłam, patrząc na torbę, stojącą przy jednym z foteli. Z niej właśnie dochodził dźwięk telefonu. Uciekła i zostawiła torbę?! – moje zdumienie nie miało granic”. Czytaj więcej
„Kumpel miał dość wyścigu szczurów i chciał się z niego uwolnić. Z dyrektorskiego stołka uciekł do więziennej celi”
„Kumpel miał dość wyścigu szczurów i chciał się z niego uwolnić. Z dyrektorskiego stołka uciekł do więziennej celi”rok temu
„Miał zostać kierownikiem w mniej newralgicznym dziale. Mniej stresu, ale i wypłata stosownie mniejsza. Dużo mniejsza. Maciek uniósł się honorem, zrezygnował i sam odszedł z firmy. Sądził, że headhunterzy będą się o niego zabijać”. Czytaj więcej
„Byłam zagrożeniem dla szefa, więc się mnie pozbył. Jednym słowem mogłam go wtrącić do więzienia na wiele lat”
„Byłam zagrożeniem dla szefa, więc się mnie pozbył. Jednym słowem mogłam go wtrącić do więzienia na wiele lat”rok temu
„– O przeniesienie wystąpił kierownik oddziału. W uzasadnieniu podał, że chce pani pracować bliżej domu rodziców. Nie miałam powodu się nie zgodzić – idziemy na rękę dobrym pracownikom… Rozumiem, że to było kłamstwo? Pan S. chciał się pani pozbyć z powodów osobistych?”. Czytaj więcej
„Ukochana kobieta wycięła mi niezły numer. Udawała kogoś, kim nie jest, a potem ukradła całe oszczędności i zwiała”
„Ukochana kobieta wycięła mi niezły numer. Udawała kogoś, kim nie jest, a potem ukradła całe oszczędności i zwiała”rok temu
„– Przykro mi – powiedział w końcu ten wysoki rangą – ale wygląda na to, że padł pan ofiarą oszustwa. Jak rozumiem, znał pan tę panią od kilku miesięcy, ale nigdy nie był u niej w domu, nie poznał nikogo z jej otoczenia ani nie widział żadnego dokumentu potwierdzającego, jak naprawdę się nazywa. Zgadza się, czy się mylę?”. Czytaj więcej
„Uwielbiałam przygody na jedną noc. Musiałam zachorować, żeby wreszcie utrzymać kolana razem”
„Uwielbiałam przygody na jedną noc. Musiałam zachorować, żeby wreszcie utrzymać kolana razem”rok temu
„Myślałam, że ludzie wokół po prostu nie umieją się bawić. Ja nie miałam żadnych granic, więc oni za mną nie nadążali. Musiałam uderzyć głową w mur, żeby dostrzec, że to ja się powoli staczam na dno i szukam pocieszenia w jednorazowych przygodach”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA