„Mąż zmarł w dniu narodzin córeczki. Żałoba uniemożliwiała mi pokochanie dziecka, zajmowałam się nim automatycznie"3 lata temu

„– Powinieneś się badać, dbać o siebie. Schudłeś, były sygnały, że dzieje się coś złego, ale to zlekceważyłeś. Gdyby wykryto raka wcześniej, mógłbyś żyć. - zachowałam się podle, bo byłam przerażona. Kochałam go nad życie, byłam w ciąży, a on umierał”. Czytaj więcej

„Mój mąż jest tyranem. Znęcał się nade mną, bił i zarzucał zdrady. Bałam się, że skrzywdzi córkę. Musiałyśmy uciekać"3 lata temu

„Dotarło do mnie, że charakter męża się nie zmieni. A ja żyję pod jednym dachem z małostkowym i podejrzliwym cholerykiem. Zanim się spostrzegłam, chodziłam poobijana. A to miałam wykręconą rękę, a to stłuczony i spuchnięty policzek..." Czytaj więcej

„Anka zostawiała 4-latka samego na całe noce. Serce mi się krajało, gdy słyszałem za ścianą jego płacz”3 lata temu

Piotruś to bardzo samotne i zaniedbane dziecko. Mimo 4 lat wciąż nosił pieluchę. Jego zasób słów był bardzo ubogi. Do tego był zalękniony i niepewny siebie. Spytał mnie kiedyś: „A dlaczego mamusię tak często odwiedzają panowie?”; „Bo ona jest bardzo miła i uczynna”. Czytaj więcej

„Opiekunka naszego dziecka to zwykła złodziejka. Ta głupia dziewucha ukradła nawet... mój pierścionek zaręczynowy"3 lata temu

„– Ej, pokaż torbę! – zażądałam. Natychmiast przytuliła ją do piersi obronnym gestem, ale zagroziłam, że jeśli nie wywali wszystkiego na stół, to wezwę policję! Kiedy przechyliła torbę, moim oczom ukazał się mój pierścionek zaręczynowy!" Czytaj więcej

„Matka wysłała mnie na studia, a potem załatwiła mi pracę w bankowości. Tylko że ja chciałam mieszkać na wsi...”3 lata temu

– Mowy nie ma! Zostaniesz w Warszawie, skończysz porządne studia i zrobisz karierę. To lepsze niż grzebanie się w gnoju! – wrzasnęła. Od tamtej pory nigdy już nie pozwoliła mi pojechać do wujka. Przypilnowała, bym po maturze złożyła papiery na marketing i zarządzanie, na wakacje wysyłała mnie za granicę. Czytaj więcej

„Córka podrzuciła nam wnuczkę i uciekła do Niemiec. Nie daje na nią złamanego grosza. Musieliśmy coś z tym zrobić..."3 lata temu

„Nie udały nam się te dzieci, nie udały! Nie potrafiliśmy wybić im z głowy tego przedwczesnego małżeństwa ani zaszczepić odpowiedzialności. Oboje jakby wyparli się swojego dziecka. Teraz mamy owoc ich miłości na utrzymaniu". Czytaj więcej

„Rodzice zawsze zachowywali się jak nieodpowiedzialne dzieci. Wiedzieli, że będę na każde zawołanie, żeby ich uratować"3 lata temu

– A skąd my mogliśmy wiedzieć, że musimy naprawić system odprowadzania wody? – łkała mama. – Może od kominiarza, który napisał wam to w raporcie z przeglądu? – warknęłam, ze złością przeglądając dokumenty domu. – Córeczko, kto by to czytał! Czytaj więcej

„Moja siostra to łasa na rodzinne pieniądze pijawka. Wysysa z mamy każdy grosz, podczas gdy ja nie dostaję niczego"3 lata temu

„Szlag mnie trafił, gdy zobaczyłem, że mama oddała siostrze cenną pamiątkę. I to nie jedną! A ja nie dostałem nic... Zdawała się nie rozumieć, że ja także jestem jej dzieckiem i że sam z żoną mozolnie dorabiałem się wszystkiego". Czytaj więcej

„Żonaty facet próbował mnie uwieść. Gdy się spotkaliśmy, udawał niewiniątko. Postanowiłam ukarać tę podstępną żmiję”3 lata temu

„– Proszę ode mnie pozdrowić żonę. Z satysfakcją patrzyłam, jak zdębiał. Zatkało go. Milczał. Był czerwony jak burak. Byłam zadowolona, że podrywacz dostał prztyczka w nos, ale mimo wszystko niesmak po takim spotkaniu pozostał. Biedna ta jego żona…" Czytaj więcej

„Byłem okropnym mężem i ojcem. Wolałem iść do pubu niż zająć się rodziną. Teraz zmądrzałem. Będę walczył o córkę”3 lata temu

„Tak naprawdę to chyba tylko Anka chciała mieć dziecko, tak jak wcześniej ślub. Ja po prostu nie dorosłem do opieki nad takim małym bezradnym człowieczkiem. Dlatego nie spieszyło mi się do domu, po pracy wolałem wychodzić ze znajomymi do pubu". Czytaj więcej