Pory najpierw należy oczyścić, przyciąć stwardniałe końce zielonych liści, bardzo dokładnie umyć (najlepiej jest rozciąć pora wzdłuż, pozostawiając nierozciętą podstawę tego warzywa, zrobić następnie coś w rodzaju wachlarza z liści i dokładnie przepłukać każdy egzemplarz). W kolejnym kroku ustawiamy warzywo pionowo, aby ściekła z niego woda. Jasnozieloną i białą część łodygi kroimy na plasterki o grubości 4-5 mm. Pokrojone warzywa układamy na blachach i suszymy w piekarniku w temp. 50-60 stopni Celsjusza. Tak samo można suszyć również cebulę. Co jakiś czas mieszamy, wstrząsamy i podważamy suszące się w piekarniku warzywa, aby nie przywierały one do blachy (papier do pieczenia jest w tym przypadku jak najbardziej przydatny).
Ususzone pory czy cebula są dość elastyczne, nieznacznie łamliwe.
Przechowujemy w suchym, szczelnym pojemniku, np. w słoju lub torbie papierowej.
A w trakcie suszenia pamiętajmy o zostawieniu uchylonych drzwiczek piekarnika. Inaczej mówiąc, „nie zamykajcie drzwi”…