Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Chciałam awansów, kariery, pieniędzy... Pan Bóg mnie pokarał i spełnił moje marzenie”
„Chciałam awansów, kariery, pieniędzy... Pan Bóg mnie pokarał i spełnił moje marzenie”3 lata temu
„Kiedy przyszłam do pracy w banku, byłam szczęśliwą mężatką z dwojgiem małych dzieci. Jaś miał pięć latek, a Pawełek trzy. Przez sześć poprzednich lat siedziałam w domu, gotując zupki, wycierając nosy i marząc, że kiedy podchowam dzieci, zajmę się wreszcie sobą i swoją karierą”. Czytaj więcej
„Pracowałem jako kurier, ale zgodziłem się udawać striptizera na panieńskim. I to otworzyło mi drzwi do kariery”
„Pracowałem jako kurier, ale zgodziłem się udawać striptizera na panieńskim. I to otworzyło mi drzwi do kariery”3 lata temu
„Praca kuriera to ciężki kawałek chleba. Często trzeba dostarczać paczki po godzinach, oczywiście bez dodatkowej kasy. Kiedyś przywiozłem wieczorem przesyłkę, a dziewczyny zaprosiły mnie do striptizu. I to zmieniło moje życie”. Czytaj więcej
„Porzuciłam Kacpra gdy dowiedziałam się, na co choruje. Potem role się odwróciły, ale on nie uciekł”
„Porzuciłam Kacpra gdy dowiedziałam się, na co choruje. Potem role się odwróciły, ale on nie uciekł”3 lata temu
„Czułam się okropnie, ale wizja życia z ciężką chorobą Kacpra totalnie mnie przygnębiła. W końcu doszłam do wniosku, że nie mogę z nim być. Do dzisiaj pamiętam bezbrzeżny zawód w jego oczach, kiedy mówiłam mu, że odchodzę”. Czytaj więcej
„Według mamy kobieta ma stać przy garach i robić dzieci, a nie iść na studia. Teściowa pokazała mi, że mogę żyć inaczej”
„Według mamy kobieta ma stać przy garach i robić dzieci, a nie iść na studia. Teściowa pokazała mi, że mogę żyć inaczej”3 lata temu
„Wychowałam się w małej, dość zaściankowej mieścinie. Mama zajmowała się domem, tata nie pomagał jej w niczym. Uważała, że bycie dobrą gospodynią to szczyt kariery, o jakiej powinna marzyć kobieta. Nie buntowałam się, bo nie zalałam innego życia”. Czytaj więcej
„Traktowałam pasierbicę jak rywalkę i wroga. Chciałam skupić na sobie uwagę jej ojca i prawie doprowadziłam do tragedii”
„Traktowałam pasierbicę jak rywalkę i wroga. Chciałam skupić na sobie uwagę jej ojca i prawie doprowadziłam do tragedii”3 lata temu
„Mój facet nie poświęcał mi tyle czasu, ile bym sobie życzyła. Zaczynało mnie to denerwować, a swoją złość mimowolnie kierowałam w stronę sprawczyni całego zamieszania, czyli Kasi. Chciałam mieć Michała tylko dla siebie, ale nie było to takie proste”. Czytaj więcej
„Helena namawiała mnie na dziecko, a teraz narzeka, że jestem fatalnym ojcem. Jej ciągłe pretensje zatruwają mi życie”
„Helena namawiała mnie na dziecko, a teraz narzeka, że jestem fatalnym ojcem. Jej ciągłe pretensje zatruwają mi życie”3 lata temu
„Obiecałem Helenie, że nigdy nie porzucę mojego dziecka, tak, jak to zrobił mój ojciec. Dotrzymam słowa, ale cenę jaką za to płacę znam tylko ja. Wieczne pretensje, że nie mam czasu dla rodziny doprowadzają mnie do szału. Mam rzucić pracę i żyć za zasiłek, żeby była zadowolona?”. Czytaj więcej
„Ludzie kpili ze mnie, bo wyszłam za mąż mając 19 lat. Nie dbałam o to. Wiedziałam, że biała suknia to moje przeznaczenie”
„Ludzie kpili ze mnie, bo wyszłam za mąż mając 19 lat. Nie dbałam o to. Wiedziałam, że biała suknia to moje przeznaczenie”3 lata temu
„Czy ja byłam ślepa? Przecież to faktycznie facet, o jakim zawsze marzyłam. Był spokojny, troskliwy, poukładany i ewidentnie bardzo mu na mnie zależało. Ktoś, kto zna mnie jak własną kieszeń i wciąż nie uciekł. Przeciwnie! Jest zawsze, gdy go potrzebuję”. Czytaj więcej
„Po zmianie pracy uwikłałem się w romans z szefową. Kochałem żonę i dzieci, ale ona była jak modliszka. To nie moja wina”
„Po zmianie pracy uwikłałem się w romans z szefową. Kochałem żonę i dzieci, ale ona była jak modliszka. To nie moja wina”3 lata temu
„Wstyd mi, zachowałem się jakbym w ogóle nie myślał głową, tylko zupełnie inną częścią ciała. Ale to już nigdy nie może się powtórzyć. Najważniejsza jest moja Ania i dzieciaki, nie żadne tam biurowe damessy”. Czytaj więcej
„Przez 6 lat byłam więźniem własnego domu. Całą młodość spędziłam na usługiwaniu rodzinie i dbaniu o dom”
„Przez 6 lat byłam więźniem własnego domu. Całą młodość spędziłam na usługiwaniu rodzinie i dbaniu o dom”3 lata temu
„Jeden dzień jak w zaklętym kręgu powtarzał się od świtu do zmierzchu. Przez sześć lat. I nic nie zapowiadało zmian. Czułam się zmęczona, kiedy tylko o tym myślałam. Musiałam coś zmienić, bo wiedziałam, że dłużej tego nie zniosę”. Czytaj więcej
„Mąż uwikłał się w toksyczny romans. Kochanka oczekiwała, że się rozwiedzie. Nie zrobił tego, więc pozwała go o nękanie”
„Mąż uwikłał się w toksyczny romans. Kochanka oczekiwała, że się rozwiedzie. Nie zrobił tego, więc pozwała go o nękanie”3 lata temu
Ku mojemu zdziwieniu nawet się nie wykręcał. Przyznał, że ta kobieta go interesuje, ale jak zaznaczył, nie w sensie fizycznym. Pociągała go ponoć wyłącznie głębia jej duchowości. Usłyszawszy taką herezję, myślałam, że szlag mnie trafi na miejscu! Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA