„Pokochałam Radka, oddałam mu serce, a on na nie napluł. Kazał mi usunąć ciążę z wpadki i uciekł do żoneczki”3 lata temu

„Nigdy nie sądziłam, że stanę kiedykolwiek przed takim dylematem. Myślałam, że jak ktoś przejdzie przez jedno piekło, to już zawsze będzie sprawdzał trzy razy, czy ziemia przed nim jest chłodna. A u mnie gdzieś ten system nawalił. I jestem w sytuacji patowej”. Czytaj więcej

„Wdałam się w romans z żonatym facetem. To miał być tylko niezobowiązujący seks, a on zaczął zmuszać mnie do ciąży”3 lata temu

„To było wygodne i ekscytujące. Sięgać po niego jak po batonika, gdy naszła mnie ochota i nic innego nie stało na przeszkodzie. Wystarczył esemes z „hasłem”, które oznaczało coś zupełnie innego, niż mogło się wydawać. I wkrótce zdzieraliśmy z siebie ubrania”. Czytaj więcej

„Kochałem żonę, ale uporczywie ją zdradzałem. W końcu odeszła. Zabrała córkę i nawet nie mam prawa jej widywać”3 lata temu

„Pewnego dnia wróciłem z pracy i nie zastałem ani jej, ani Zuzi. Zniknęły też wszystkie ciuchy żony i ubranka dziecka. Szukałem ich po całej Polsce, wynająłem detektywów. A potem, na rozprawie rozwodowej, zapewniałem sąd, że bardzo kocham żonę, a najbardziej na świecie córkę, ale sąd nie dał wiary moim zapewnieniom”. Czytaj więcej

„Mąż skatował mnie, gdy byłam w 7. miesiącu ciąży. Zrobiłam to, bo tylko tak mogłam od niego uciec”3 lata temu

„Mąż przepijał każdy zarobiony grosz, czasem rzucił na stół 30 zł i kazał żyć za to przez miesiąc. Chodziłam do opieki społecznej, najmowałam się do sezonowych prac w szklarni i w polu. Przez 3 lata żyliśmy bez prądu, bo nie miałam pieniędzy na opłacenie rachunków”. Czytaj więcej

„Teściowa wtrącała się we wszystko. Nawet w to, jak spędzamy wolny czas. Uważała, że powinniśmy tkwić przed telewizorem”3 lata temu

„Miałam tego dosyć. Codzienne wizyty teściowej i wieczna krytyka naszego postępowania - i to przy dzieciach! Pewnego dnia przelała się jednak czara goryczy...”. Czytaj więcej

„Mój narzeczony stracił nogę w wypadku. Rozważam odwołanie ślubu, bo nie chcę niepełnosprawnego męża”3 lata temu

„Nie wiedziałam, jak to dalej miałoby wyglądać. Jak on będzie zarabiał na rodzinę? Jak będzie mógł zajmować się dziećmi? Przecież z jedną nogą nie będzie w stanie nawet pograć z nimi w piłkę. Koleżanki radziły mi wprost: zostaw go, póki jeszcze możesz”. Czytaj więcej

„Ludzie wieszają na mnie psy, bo odeszłam od męża i dzieci. Gdyby zrobił to facet, nikt nie pisnąłby ani słowa”3 lata temu

„Gdyby on odchodził do kochanki, zostawiając dzieci z żoną, nikogo by to nie obeszło, bo to niejako norma. Ja zaś byłam ewenementem, babą z wąsami, którą trzeba obejrzeć, wytknąć palcem, obrzucić jajami, spalić na stosie, przynajmniej powszechnej krytyki”. Czytaj więcej

„Narzeczony zostawił mnie dla prawdziwej miłości. Tak się złożyło, że jej jedyną zaletą był bogaty tatuś”3 lata temu

„Przepłakałam trzy miesiące, kolejne dwa nadal bluzgałam na niego pod nosem. Tomek rzucił mnie na pół roku przed naszym ślubem. Wiecie, co czuje kobieta, która musi powiedzieć każdej ciotce, że jednak nie zobaczy was na ślubnym kobiercu? Ja wiem i nie życzę najgorszemu wrogowi, by też tego doświadczył”. Czytaj więcej

„Koleżanki z pracy uważały, że po ciąży powinnam im odstąpić swoje stanowisko. Przecież mam 500 plus i nadal mi mało?”3 lata temu

– Jesteś samolubna, wiesz? Po prostu egoizm i brak empatii. Powinnaś się zająć swoimi dziećmi, skoro ich tyle naprodukowałaś, zamiast wracać do pracy. Po co tyrać, skoro nie trzeba? Bierzesz państwową kasę, pięć stówek na dziecko. Czytaj więcej

„Przez pomyłkę lekarzy myślałam, że umieram. To były najgorsze dni mojego życia, za które nikt nie odpowiedział”3 lata temu

„Kilka dni temu byłam w fenomenalnej, wręcz życiowej formie, byłam kobietą pełną sił, planów i nadziei, a teraz zamieniłam się w słabowitą, bezradną staruszkę, której nic dobrego już w życiu nie czeka. - Przy takich wynikach kilka dni opóźnienia może być na wagę życia i śmierci”. Czytaj więcej