Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Rodzina miała mnie gdzieś, póki jedną nogą nie byłem w grobie. Łase na spadek hieny wszędzie wywęszą łatwą kasę”
„Rodzina miała mnie gdzieś, póki jedną nogą nie byłem w grobie. Łase na spadek hieny wszędzie wywęszą łatwą kasę”2 lata temu
„Zaczęły się odwiedziny, telefony, kartki przysyłane na święta. Ja w ich oczach widziałem tylko pytanie: >>Czy kochany krewniak szybko wybiera się na tamten świat? I czy sporządził już testament, w którym nas uwzględnił?<< Podłe hieny”. Czytaj więcej
„Po śmierci męża tyrana odetchnęłam z ulgą. Jego rolę chciała przejąć moja córka. Nie dam sobą więcej pomiatać”
„Po śmierci męża tyrana odetchnęłam z ulgą. Jego rolę chciała przejąć moja córka. Nie dam sobą więcej pomiatać”2 lata temu
„Dotarło do mnie, że robię dokładnie to samo, co przez 30 lat małżeństwa z jej ojcem, gdy starałam się go zadowolić, uprzedzać każdy jego kaprys. Kompromis nie istniał, podporządkowywałam się jego woli, by uniknąć kłótni, złośliwości, cichych dni. Julka zamierzała chyba przejąć jego rolę w naszej rodzinie, a ja byłam o krok od tego, by jej na to pozwolić”. Czytaj więcej
„Byliśmy jak ogień i woda. Ja gasiłam pożary, on je rozniecał. Nienawidziłam go, a jednocześnie nie mogłam bez niego żyć”
„Byliśmy jak ogień i woda. Ja gasiłam pożary, on je rozniecał. Nienawidziłam go, a jednocześnie nie mogłam bez niego żyć”2 lata temu
„Żarliśmy się okrutnie, ale też nie wyobrażaliśmy sobie życia bez siebie. Ze sobą źle, bez siebie jeszcze gorzej – jak w piosence. Czasem stąpaliśmy po kruchym lodzie, niebezpiecznie zbliżaliśmy się do krawędzi, ale żadne z nas by nie pozwoliło, żeby drugie runęło w przepaść”. Czytaj więcej
„Oświadczyłem się kochance, ale ona mnie ośmieszyła. Dałem się oszukać i wykorzystać, gdzie ja miałem rozum”
„Oświadczyłem się kochance, ale ona mnie ośmieszyła. Dałem się oszukać i wykorzystać, gdzie ja miałem rozum”2 lata temu
„Co prawda nigdy wcześniej nie rozmawialiśmy o małżeństwie, nawet razem nie mieszkaliśmy, lecz uznałem, że Ola tego pragnie. Przecież każda kobieta marzy o pierścionku zaręczynowym, a potem o ślubie. Bo to zapewnia jej stabilizację i daje poczucie bezpieczeństwa. – O Boże, dlaczego to zrobiłeś, przecież było tak miło – westchnęła”. Czytaj więcej
„Życie mojej wnuczki to pasmo nieszczęść. Gdy pogodziła się ze śmiercią matki, los odebrał jej miłość życia”
„Życie mojej wnuczki to pasmo nieszczęść. Gdy pogodziła się ze śmiercią matki, los odebrał jej miłość życia”2 lata temu
„Wracali z wakacji. Szczęśliwi, wypoczęci, opaleni. I w jednej chwili pijany kierowca przekreślił wszystko. Boję się, co teraz będzie. Czy uda się nam znów przywrócić ją do życia? I dlaczego los tak ją doświadcza? Nigdy nie przestanę zadawać sobie tego pytania”. Czytaj więcej
„Wynająłem z żoną kobietę, która urodziła nam dziecko. Teraz płacę alimenty na nieślubnego syna, którego nie widuję”
„Wynająłem z żoną kobietę, która urodziła nam dziecko. Teraz płacę alimenty na nieślubnego syna, którego nie widuję”2 lata temu
„– 5 lat temu oddała swojego syna parze majętnych ludzi z Gdańska – relacjonował. – W klinice nie ma najlepszej opinii z powodu podejrzeń, że naprzykrza się niepłodnym parom jako zastępcza matka. Były na nią skargi, ale nie poniosła żadnych konsekwencji”. Czytaj więcej
„Oplotłam syna jak bluszcz i prawie go zadusiłam. Chciałam go usidlić, by zagłuszyć samotność starej matki”
„Oplotłam syna jak bluszcz i prawie go zadusiłam. Chciałam go usidlić, by zagłuszyć samotność starej matki”2 lata temu
„Dorosły syn w ogóle nie miał czasu dla własnej matki. Trudno mi było to przeboleć, tym bardziej że wychowałam Grzesia sama. Dotychczas byliśmy ze sobą tak blisko, jak ręka i rękawiczka. A moje miejsce nagle zajęła jakaś zachodnia korporacja”. Czytaj więcej
„Po wypadku przez 3 miesiące leżałam w śpiączce. W tym czasie mój ukochany oświadczył się innej”
„Po wypadku przez 3 miesiące leżałam w śpiączce. W tym czasie mój ukochany oświadczył się innej”2 lata temu
„Po tym, jak ze mną zerwał, wyszłam z kawiarni i wsiadłam do samochodu. Ruszyłam. Chciałam dokądś uciec, schować się przed całym światem i zapomnieć o dojmującym bólu. Czułam, jak po policzkach płyną mi łzy, a moja noga coraz mocniej dociska pedał gazu”. Czytaj więcej
„Nie widziałam siostry od ponad 10 lat, bo jej mężem jest miłość mojego życia. Nie mogę im tego wybaczyć”
„Nie widziałam siostry od ponad 10 lat, bo jej mężem jest miłość mojego życia. Nie mogę im tego wybaczyć”2 lata temu
„Widok Piotra tylko rozdrapywałby niezagojone rany. Kochałam go odkąd pamiętam. Rok później dowiedziałam się o planowanym ślubie, potem – o ciąży Agaty. Nie próżnowali. Nawet nie poznałam mojej siostrzenicy, chociaż ma już 9 lat”. Czytaj więcej
„Dopiero po śmierci babci odkryłam, że mój dziadek… nie był moim dziadkiem. Tego prawdziwego spotkała tragedia”
„Dopiero po śmierci babci odkryłam, że mój dziadek… nie był moim dziadkiem. Tego prawdziwego spotkała tragedia”2 lata temu
„Babcia nie darzyła mnie ciepłymi uczuciami. Oczywiście, gdy przyjeżdżałam do niej na wakacje, zawsze o mnie dbała, byłam ubrana i najedzona, ale nie okazywała mi takiego ciepła jak typowa babcia. Była raczej wyniosła, chłodna i do bólu konkretna”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA