„Chciałam mieć Marcina tylko dla siebie, więc z zazdrości rzuciłam na niego urok. Z bawidamka zmienił się w... stalkera”2 lata temu

„Jak mu miałam powiedzieć, że zmieniło się wszystko, że się odkochałam, że on mnie męczy, irytuje, że chcę, żeby się wyniósł i dał mi spokój? Byłam nieszczęśliwa, bałam się, że Marcin mnie zniszczy, a ja nie potrafię mu się przeciwstawić, bo zrobiłam coś, żeby nas >>skleić<<”. Czytaj więcej

„Potępiałam przyjaciółkę za to, że jest niewierną żoną i ciągle kłamie. Ale wkrótce sama zaczęłam sypiać z jej mężem”2 lata temu

„Kiedy okazało się, że nasze dziecko urodzi się chore, mój mąż spakował walizki i odszedł. Nie wysyła nawet alimentów. To Aśka wyciągnęła do mnie pomocną dłoń, ale tylko po to, żebym kryła jej zdrady. Jej zachowanie mnie brzydziło, a jednak... sama uwikłałam się w romans z jej Kubą”. Czytaj więcej

„Nie przejmowałam się rodziną, liczyła się tylko praca. Musiałam zajrzeć w oczy śmierci, żeby przewartościować życie”2 lata temu

„Byłam przerażona. Czułam się tak, jakby mój świat się zawalił. Zadawałam sobie pytanie, po co ja jeszcze w ogóle żyję. Kiedy moi bliscy mnie odwiedzali, odwracałam głowę. Moje życie legło w gruzach i nie wiedziałam, co ze mną będzie. Naprawdę okropnie się bałam”. Czytaj więcej

„Ryzykowałem życie, rzuciłem się na ratunek, a okazuje się, że ta idiotka sobie coś ubzdurała? Liczyła tylko na usta-usta”2 lata temu

„Zrozumiałem, że nie ma chwili do stracenia. Wrzasnąłem do chłopaków, że mam interwencję, i wskoczyłem do morza. Płynąłem najszybciej, jak umiałem. Wiedziałem, że liczy się każda sekunda. Jednak im bliżej podpływałem, widziałem, że coś jest nie tak”. Czytaj więcej

„Ten drań zostawił mnie z dzieckiem i kredytem. Kochankowie płacili mi za igraszki, żebym mogła związać koniec z końcem”2 lata temu

„Po narodzinach syna mój partner przypomniał sobie, że jest wolnym człowiekiem i wcale nie musi spędzić życia ze mną oraz własnym dzieckiem. Przecież nie mieliśmy ślubu”. Czytaj więcej

„Przyjaciel zabawił się w swatkę, żeby dodać mi wiatru w skrzydła. Udało się, dziś mam wielką miłość, o której marzyłem”2 lata temu

„Przeczucie mnie nie myliło, od siedmiu lat jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, dbamy o siebie nawzajem i cieszymy się z każdej spędzonej wspólnie chwili. Żadne problemy nie są straszne, gdy ma się u boku właściwego człowieka”. Czytaj więcej

„Płaciliśmy z mężem za wszystko po połowie. Po macierzyńskim straciłam pracę, a ten tyran naliczał mi dług”2 lata temu

„Moje życie zamieniało się w piekło. Mąż wypominał mi każdy wydatek, każdą zjedzoną na jego koszt kromkę chleba, nazywał darmozjadem i życiowym nieudacznikiem. Poniżał mnie i wdeptywał w ziemię na każdym kroku, bo nie miałam pracy i musiał mnie utrzymywać. Najgorsze, że odbiło się to także na Juleńce”. Czytaj więcej

„Teściowie z pytaniami o ciążę rzucali się na mnie jak sępy na padlinę. Potrzebowałam wsparcia, a dostawałam lincz”2 lata temu

„Było tak, jak się spodziewałam. Teściowa dokładnie zlustrowała moją sylwetkę, zatrzymując się dłużej na brzuchu, teść klepnął syna w ramię i mało subtelnie zapytał: „Jak tam? Jest gol?”, a ciotka Antka z wielkim przejęciem wręczyła mi wizytówkę kliniki leczenia niepłodności”. Czytaj więcej

„Po stracie żony, sąsiad stoczył się na dno. Odwiedzał bary, a dzieci zostawiał bez opieki. Wzięłam sprawy w swoje ręce”2 lata temu

„Kiedyś mi powiedział, że uratowałam jego rodzinę i będzie mi za to wdzięczny do końca życia. Nie wiem, czy aż uratowałam, ale sobie też pomogłam, bo już nie czuję się samotna, mam z kim rozmawiać i kim się opiekować”. Czytaj więcej

„Wychowuję córkę, którą moja żona ma z kochankiem. Nie odejdę od niej, bo też ją zdradziłem i czuję się winny”2 lata temu

„Tego, że Jagoda nie jest moim biologicznym dzieckiem, domyśliłem się od razu po jej narodzinach. Ta grupa krwi... Jednak zakochałem się w niej bez reszty. Była ślicznym dzieckiem, takim podobnym do mamy. Przynajmniej do czasu, bo im bardziej dorastała, tym więcej widziałem w niej mężczyzny, z którym moja żona doprawiła mi rogi”. Czytaj więcej