Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Byłam pewna, że córka za plecami kpi z nas i nas oczernia. Ale to co usłyszałam w jej urodziny, przeszło moje oczekiwania”
„Byłam pewna, że córka za plecami kpi z nas i nas oczernia. Ale to co usłyszałam w jej urodziny, przeszło moje oczekiwania”2 lata temu
„– Dla twojej wiadomości, Mareczku, to sweterek mi się podoba – wycedziła. – A jeśli chodzi o życzenia, to wszystko jest lepsze od twojego >>Siemka, najlepszego!<<. Więc jeśli byłbyś tak miły i odczepił się od mojej mamy, byłabym wdzięczna. I proszę cię, tak ją nazywaj – >>mamą<<. >>Stara<< to możesz sobie w przyszłości mówić na swoją żonę. Pod warunkiem że cię jakaś głupia dziewucha zechce!". Czytaj więcej
„Przyjaciel miał naprawić sąsiadce lodówkę, a wpakował się w gorący romans. Chciałbym mu pomóc, ale na głupotę nie ma rady”
„Przyjaciel miał naprawić sąsiadce lodówkę, a wpakował się w gorący romans. Chciałbym mu pomóc, ale na głupotę nie ma rady”2 lata temu
„–Tym razem trochę dałem się ponieść. Poczyniłem drobny flirt, ona dotknęła mnie tu, gdzie najbardziej lubię i przepadłem. Ale to jeszcze nie wszystko! –Rany chłopie, w cos ty się wpakował! –Nie potrafiłem się powstrzymać. Ona jest taka... hipnotyzująca”. Czytaj więcej
„Bratowa jest zakupoholiczką, a o ciuchach mówi jak o kochanku. W ten sposób leczy rany, które zadał jej mój brat”
„Bratowa jest zakupoholiczką, a o ciuchach mówi jak o kochanku. W ten sposób leczy rany, które zadał jej mój brat”2 lata temu
„>>Czyżby nawiązała jakiś flirt?<< – przemknęło mi przez głowę, kiedy patrzyłam na jej radosną minę i oczy pełne szczęścia. Biedny ten mój brat… Byłam pewna, że zaraz padną wyznania o tym, jak to poznała miłość swego życia, i na gwałt szukałam w głowie argumentów, dzięki którym skutecznie sprowadzę ją na ziemię”. Czytaj więcej
„Babcia zawsze traktowała mojego tatę jak życiową porażkę. Po latach odkryłam mroczną tajemnicę, która się za tym kryła”
„Babcia zawsze traktowała mojego tatę jak życiową porażkę. Po latach odkryłam mroczną tajemnicę, która się za tym kryła”2 lata temu
„Wrażenie, że skądś znam to miejsce, nie opuszczało mnie przez następne dni pobytu. Liczne drobiazgi – nietypowa klamka, jakiś plafon w salonie – wydawały się znajome i to mnie męczyło. Jak kamyk w bucie. Nie rozumiałam, skąd to nieprzyjemne uczucie”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka to superbohaterka. Znosiła ataki męża tyrana, przeżyła śmierć mamy, chorobę syna i dalej ma silę, by walczyć”
„Przyjaciółka to superbohaterka. Znosiła ataki męża tyrana, przeżyła śmierć mamy, chorobę syna i dalej ma silę, by walczyć”2 lata temu
„O 8 miesiącach małżeństwa Ewelina nawet nie chce rozmawiać. Nigdy nie powiedziała mi tego wprost, ale podejrzewam, że mąż nie tylko dręczył ją psychicznie, ale także bił. Nie wolno jej było mieć własnego życia. Prosto z uczelni musiała wracać do domu. Nie interesowały go wymówki, że były korki albo popsuł się autobus. Każda minuta spóźnienia wywoływała u niego atak wściekłości”. Czytaj więcej
„Rywalizacja napędzała mnie do życia. Konkurowałem z żoną, pracownikami i z nieznajomymi na ulicy. W końcu dostałem nauczkę”
„Rywalizacja napędzała mnie do życia. Konkurowałem z żoną, pracownikami i z nieznajomymi na ulicy. W końcu dostałem nauczkę”2 lata temu
„Potrzebowałem tego prostego, naturalnego życia, by pojąć, że moje własne życie pędzi na łeb na szyję. Wciąż byłem w pracy, nawet w niedzielę, nawet na urlopie. Wciąż na smyczy komórki. Non stop na pełnych obrotach. Zawsze gotów do rywalizacji i konfrontacji. Z każdym”. Czytaj więcej
„Po wypadku ojca, nie łudziłem się, że dojdzie do siebie. Nie jestem wyrodnym synem, to on zmienił moje serce w lód”
„Po wypadku ojca, nie łudziłem się, że dojdzie do siebie. Nie jestem wyrodnym synem, to on zmienił moje serce w lód”2 lata temu
„Kocham go tak samo jak matkę, dlatego, mimo że nie widziałem sensu w towarzyszeniu osobie nieprzytomnej, zgodziłem się posiedzieć przez weekend w szpitalu. Nie jestem wypranym z emocji potworem i nie cieszy mnie to, co się stało ojcu. Nasze relacje zawsze były raczej poprawne, więc próba wpędzenia mnie w poczucie winy, raczej nie miała większego sensu”. Czytaj więcej
„Ciotka była taką jedzą, że nawet mąż uciekł od niej na tamten świat. Zawsze ciągnęliśmy losy, kto ma ją przenocować”
„Ciotka była taką jedzą, że nawet mąż uciekł od niej na tamten świat. Zawsze ciągnęliśmy losy, kto ma ją przenocować”2 lata temu
„Nikt w rodzinie jej nie lubił. Nie było dla niej żadnych świętości - krytykowała wszystko i to tak, że chciało się płakać. Gdy przypadła nam konieczność przenocować ciotkę, moja żona oświadczyła, że po prostu się wyprowadza. A ciotka od progu nazwała kota siedliskiem pcheł”. Czytaj więcej
„Syn ma do mnie żal, że zniszczyłam jego związek. A ja chciałam tylko pokazać polską gościnność jego zagranicznej ukochanej”
„Syn ma do mnie żal, że zniszczyłam jego związek. A ja chciałam tylko pokazać polską gościnność jego zagranicznej ukochanej”2 lata temu
„Postanowiłam pokazać tej całej Caroli, jak trzeba zadbać o mężczyznę. Każdy posiłek przypominał wystawną ucztę. Lubiłam urobić sobie ręce po łokcie, jeśli widziałam tego efekty. Denerwowało mnie, że dziewczyna bezczelnie zwracała się do mnie po imieniu. Ale słabo mówiła po polsku...”. Czytaj więcej
„Starsza siostra ciągle straszyła, że odda mnie do domu dziecka. Często chodziłam głodna, ale bałam się poskarżyć”
„Starsza siostra ciągle straszyła, że odda mnie do domu dziecka. Często chodziłam głodna, ale bałam się poskarżyć”2 lata temu
„Kochałam Blankę i ślepo jej ufałam. Gdy powiedziała, że nasi rodzice nie żyją, nie miałam powodu, żeby jej nie wierzyć. Gdy byłam grzeczna, nagradzała mnie i była miła. Ale z czasem zaczęło być coraz gorzej...”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA