„Od dziecka marzyłam o podróżach. Okazało się, że to hobby dla majętnych, a mnie się w życiu nie powiodło…”rok temu

„– Może po studiach obejmę prestiżowe stanowisko w samorządzie, a może znajdę bogatego męża – pocieszałam się. Niestety, pracy w żadnym urzędzie nie mogłam znaleźć, bo nie miałam znajomości. Zaczepiłam się w biurze zakładu produkcyjnego i męczyłam się tam przez wiele lat. Zarabiałam marnie, a szef niechętnie udzielał urlopów”. Czytaj więcej

„Adoptowałam chorą dziewczynkę, bo wiedziałam, że tylko ja stworzę jej kochający dom. Bajka skończyła się po 20 latach”rok temu

„Byłam jedyną osobą, która ją odwiedzała. Widziałam, że na mój widok jej oczy nabierają blasku. Czułam, że każdego dnia czeka na to, bym przy niej usiadła, potrzymała ją za rękę, pogładziła po buzi. Po kilku tygodniach nie wyobrażałam już sobie, by nie zobaczyć jej twarzy”. Czytaj więcej

„Samotna sąsiadka ciągle mnie nachodzi. Co mnie interesuje, że jej smutno, nie jestem jej nianią na zastępstwo”rok temu

„Jej słowa ciągle brzmiały mi w uszach. I im dłużej myślałam o tym, co powiedziała, tym bardziej robiło mi się żal pani Stefanii. I wstyd, że tak podle ją potraktowałam. Przecież ta kobieta nie zrobiła mi nic złego. Nie czepiała się, nie była złośliwa, nie zatruwała mi życia”. Czytaj więcej

„Chciałem sprawdzić, czy ktoś nakarmi bezdomnego i oniemiałem. Tego, co przeżyłem, nie życzę najgorszemu wrogowi”rok temu

„Poczułem taki wstyd, taki potworny wstyd, że mało się pod ziemię nie zapadłem. Gdy zaczynałem ten cały cyrk, nie sądziłem, że dojdzie do sytuacji, w której ktoś sprawi, że poczuję się jak arogancki gówniarz, bawiący się w testowanie i osądzanie innych. Co z tego, że nie miałem złych intencji? Miałem ochotę nastrzelać sobie po psyku za oszukiwanie tej cudownej babci”. Czytaj więcej

„Syn i jego dziewczyna próbowali nas szantażować, żebyśmy puścili ich razem na wakacje. Mojemu mężowi groziło więzienie!”rok temu

„– A jakbym nie miał tej kamery? Zamknęlibyście mnie w kryminale? – Andrzej zburzył atmosferę wzruszenia. – To była tylko taka próba… Przecież to nie na poważnie, nie poszlibyśmy na policję, co ty – wystękał Bartek. – Podsumowując, daliście nam kolejny argument, że nie można was razem nigdzie puścić, dopóki nie zmądrzejecie – podsumował mąż”. Czytaj więcej

„Prosiłem syna, żeby krył przed matką moje wydatki na przyjemności. Nie miałem pojęcia, że żona w tym czasie… robi to samo!”rok temu

„– Wyrwało mi się, przepraszam, tato. Gdybym wiedział, że będziecie się kłócić, nic bym nie powiedział. Bo przecież o torebkach mamy nic nie mówię… Umiem dotrzymać tajemnicy – Piotrek usprawiedliwiał się łamiącym się głosem. Torebkach mamy? No nie! Co za hipokryzja! Naskoczyła na mnie za wydatki wędkarskie, a sama puszcza kasę na fatałaszki?”. Czytaj więcej

„Pod oknami mojej ciotki wiecznie stał jakiś adorator. Myślałam, że z niej wyzwolona kokietka, ale prawda była inna”rok temu

„Niewysoki, ale wyprostowany jak strzała. Dość młody. Chyba młodszy ode mnie? Wpatrywałam się w niego, bo wydawało mi się, że gdzieś już go widziałam. Zaraz, zaraz, przecież kręcił się pod domem, kiedy wchodziłam do bramy. Nagle dotarło do mnie, że nie pierwszy raz go widzę”. Czytaj więcej

„Morze zabrało mi miłość życia. Eliza odrzuciła moje oświadczyny, bo nie chciała być żoną, która wiecznie czeka na męża"rok temu

„Zanim po raz pierwszy wypłynąłem w morze, zadzwoniła do mnie jej siostra. Poprosiła, żebym zapomniał o Elizie i definitywnie zakończył naszą znajomość, bo jej siostra ma kogoś innego i chce wyjechać do Szwecji. Pamiętam, jak zaciskałem wówczas pięści, wściekły na siebie, a jednocześnie godziłem się z konsekwencjami swoich własnych wyborów". Czytaj więcej

„Przez żonę mojego kochanka omal nie straciłam ciąży. Ta okrutna kobieta chciała mnie upokorzyć i zemścić się na mężu”rok temu

„– To miłe, co mówisz, ale nie chcę wiązać się z żonatym mężczyzną – powiedziałam. – Moje małżeństwo za chwilę będzie przeszłością. Nic nie łączy mnie z Marianną, nie mamy dzieci ani wspólnego majątku. Poza tym zdradziła mnie, to przeważyło szalę. Nie chcę i nie potrafię być już z tą kobietą – zapewnił". Czytaj więcej

„Dla mojego syna ważniejszy jest awans i wchodzenie w tyłek swojemu szefowi niż własna rodzina! Kasa zawróciła mu w głowie”rok temu

„Syn szefa Aleksandra wrzeszczał i kopał po kostkach rodziców usiłujących go uspokoić. Nie pomagały eleganckie sposoby spacyfikowania gówniarza, najwyraźniej on ustanawiał zasady w rodzinie. Mój syn przybiegł do nas i kazał dzieciakom natychmiast zejść i przeprosić małego hultaja. Jeszcze czego! Wnuki nie zrobiły niczego nie tak”. Czytaj więcej