„Straciłem rozum dla młodego ciała kursantki. Romans skończył się szantażem, przez który mogłem wszystko stracić”rok temu

„Jeżeli to wyszłoby na jaw, to nie tylko straciłbym pracę, ale także najprawdopodobniej uprawnienia instruktora. Nie mówiąc już o tym, że moje małżeństwo byłoby skończone. Znalazłem się w potrzasku. Zastanawiałem się, jak mogłem być tak ślepy”. Czytaj więcej

„Moja żona porwała naszego syna, chociaż dzieci w ogóle jej nie interesowały. Podobno wyjechała z nim do Niemiec”rok temu

„Iza zniknęła z Łukaszem. Nikt, kto nie doświadczył czegoś tak okrutnego, nie wie, jakie to trudne. Ja jednak będę walczyć do skutku. Nie poddam się i zrobię wszystko, żeby odnaleźć mojego syna. Jak moja żona mogła mi to zrobić? Zawsze będę go szukał”. Czytaj więcej

„Ludzie mają mnie za dziwaczkę, bo w wieku 30 lat dorobiłam się 4 dzieci. Nie odkładam życia na później, brak mi czasu”rok temu

„– To kiedy się z tym, kobieto, uwinęłaś? – jęknęła Hanka. – Ja ledwo co myślę o zaręczynach, a ty już rodzinkę masz gotową! I nie szkoda ci było młodości, szaleństwa?”. Czytaj więcej

„Mąż odszedł do kochanki, ale nie chciał rozwodu, żeby nie musieć płacić na dziecko. Sam żył jak pączek w maśle”rok temu

„Zbyszka widywano z coraz to innymi paniami, a żadna nie była jego żoną. – Wystawiłabym mu walizki za drzwi – syczała mama. – Co ty mówisz? – gorszyła się babcia. – Mężowi trzeba wybaczyć, taka nasza kobieca dola. Ważne, żeby wrócił do domu, a na to, jak słyszałam, się nie zanosi”. Czytaj więcej

„Babcia uważała, że ja i mama przynosimy wstyd jej rodzinie. Była wściekła, że ojciec ożenił się z prostą, biedną kobietą”rok temu

„Moja mama podeszła do babci i również dygnęła. Wtedy usłyszałam zduszone gniewem słowa staruszki: – Ten dom zawsze gościł podróżnych. Miło mi jest przyjmować gościa w swoich progach. Po tych dniach jednak mniemam, że wrócisz tam, skąd przyjechałaś ze swoim dzieckiem”. Czytaj więcej

„Rodzina mojego chłopaka zniszczyła mi życie i przylepiła łatkę złodziejki. Gdyby zaoferowali pomoc, nie musiałabym kraść”rok temu

„Nasłuchałam się o sobie tyle, że mi wystarczyło za każdy wyrok. Jurek też w tym uczestniczył... do dzisiaj słyszę jego okrutne słowa: >>patologia, gdzie ja miałem oczy?!<<. Pocztą pantoflową puścił wiadomość o mnie na całą uczelnię. Ludzie z innych wydziałów trącali się, kiedy przechodziłam”. Czytaj więcej

„Przed laty wyrwałam się z piekła, bo znalazł się ktoś, kto wyciągnął do mnie pomocną dłoń. Dziś to ja pomagam potrzebującym”rok temu

„To był koniec zimy, odwilż. Lało, wiał porywisty wiatr, nogi grzęzły mi w błocie. Szłam przed siebie – skulona, spłakana, zmarznięta. Wreszcie opadłam z sił i usiadłam na mokrej osiedlowej ławce. Tak mnie znaleźli starsi państwo, którzy skądś wracali”. Czytaj więcej

„Złodziej uwiódł moją babcię, żeby wzbudzić jej zaufanie. Pewnego dnia zastała cały swój dobytek w skrzyniach”rok temu

„– Spytałam, kto go wpuścił. Odparł, że służąca. A ona wychodne jak raz miała, więc jakże to? Wtedy pan Władysław jął się plątać i taką we mnie podejrzliwość wzbudził, że aż spotniałam. Ujęłam mocniej pogrzebacz, dla obrony tylko, ale on zaczął uciekać. Z moimi walizkami!”. Czytaj więcej

„Ksenia chciała zrujnować życie lekarzowi, bo odrzucił jej zaloty. Wykorzystała mojego syna, żeby zajść w ciążę”rok temu

„Bezduszna i cwana Ksenia wykorzystała mojego chorego syna, żeby się zemścić na niedoszłym kochanku. Całe miasto huczało od plotek kiedy zaszła w ciążę. Nie odpuszczę jej tego jak potraktowała Irka. Musi wziąć za to odpowiedzialność”. Czytaj więcej

„Syn najadł się szaleju i chciał pomagać sąsiadce. Miałem ją gdzieś, pewnie zasłużyła na to, by na starość być sama”rok temu

„Zawsze uczyłem mojego synka, że nie wolno myśleć tylko o sobie, że trzeba pomagać innym. Ale to on pokazał mi, że same słowa nie wystarczą, że trzeba je wprowadzać w czyn”. Czytaj więcej