Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Odkryłem, że córka tańczy na rurze i sprzedaje swoje zdjęcia. Do tego mnie szantażuje, bo byłem klientem klubu nocnego”
„Odkryłem, że córka tańczy na rurze i sprzedaje swoje zdjęcia. Do tego mnie szantażuje, bo byłem klientem klubu nocnego”rok temu
„Kiedy jednak dziewczyna zdjęła maskę, zdębiałem. To była moja córka! Nie zauważyła mnie, bo na czas występu światła gasły, a twarze gości klubu rozmywały się w ciemności. Ja jednak zauważyłem ją”. Czytaj więcej
„Zamieniłam nudnego gamonia na przystojną złotą rączkę. Jego męskie dłonie potrafią zdziałać cuda”
„Zamieniłam nudnego gamonia na przystojną złotą rączkę. Jego męskie dłonie potrafią zdziałać cuda”rok temu
„Na jednym ze spotkań pojawił się Staszek. Chodziliśmy razem do liceum. Potem wyjechał do W., a teraz postanowił wrócić w rodzinne strony. Dawniej się w nim podkochiwałam. Z tego, co wiem, z wzajemnością”. Czytaj więcej
„Zrobili ze mnie potwora, który znęca się nad chorym mężem. Nikt nie wiedział, jaka jest prawda i jak wiele poświęciłam”
„Zrobili ze mnie potwora, który znęca się nad chorym mężem. Nikt nie wiedział, jaka jest prawda i jak wiele poświęciłam”rok temu
„Najgorzej było, kiedy wychodziłam na dłużej – do sklepu albo do lekarza po recepty. Najpierw Stacha zamykałam w pokoju, ale odkąd wybił szybę i się pokaleczył, musiałam coś wymyślić, żeby był bezpieczny, kiedy ja załatwiam konieczne sprawy”. Czytaj więcej
„Kiedy mąż stracił pracę, chciał prosić o pomoc kuzyna. Lepiej jednak żyć skromnie, niż pracować u takiego łajdaka”
„Kiedy mąż stracił pracę, chciał prosić o pomoc kuzyna. Lepiej jednak żyć skromnie, niż pracować u takiego łajdaka”rok temu
„– Kretyn – mamrotał Radek, gramoląc się z fotela. – Właśnie zmarnowałeś swoją szansę. Mogłem cię ustawić, ale ty jesteś głupi! Zawsze będziesz żarł kartoflankę i pasztetową, nigdy się nie nauczysz rozumu”. Czytaj więcej
„Kochałam góry bardziej niż męża, ale to jego przesadna troska uratowała mi życie. To był nasz prywatny cud”
„Kochałam góry bardziej niż męża, ale to jego przesadna troska uratowała mi życie. To był nasz prywatny cud”rok temu
„Nigdy w te jego anioły nie wierzyłam, ale zrobił się z tego taki miły zwyczaj. Jakby Marek mówił: „Kocham cię, wróć do mnie bezpiecznie”. Mijały lata. Z biegiem czasu moje uczucie osłabło, wydawało się, że niewiele już z niego pozostało. Zaczęło mnie irytować, że na każdą wyprawę w góry muszę chodzić sama”. Czytaj więcej
„Nasz świat zniszczyła choroba. Dziadek nie rozumiał, co do niego mówię, nie potrafił wypowiedzieć słowa”
„Nasz świat zniszczyła choroba. Dziadek nie rozumiał, co do niego mówię, nie potrafił wypowiedzieć słowa”rok temu
„Siedziałam przy łóżku, trzymając go za rękę i powtarzając jak katarynka słowa otuchy, choć sama przestałam w nie wierzyć. Patrzyłam na ukochanego człowieka, który nie był już sobą. Marniał w oczach, zapadając się w swoim niezrozumiałym dla nas świecie”. Czytaj więcej
„Dziadek na siłę szukał mi męża. Swatanie stało się jego obsesją, a mnie nie w głowie byli jacyś fagasi”
„Dziadek na siłę szukał mi męża. Swatanie stało się jego obsesją, a mnie nie w głowie byli jacyś fagasi”rok temu
„Sprytny dziadziuś bawił się w swata i liczył na to, że w trakcie parkowego spacerowania doznam olśnienia, trafi mnie strzała amora, poczuję motyle w brzuchu, krótko, spodoba mi się któryś z dziadkowych kandydatów na mojego przyszłego męża i go sobie zarezerwuję”. Czytaj więcej
„Po ojcu została urna i stos zapisanych kartek. Nie znałam go, bo na pytania nigdy nie było czasu”
„Po ojcu została urna i stos zapisanych kartek. Nie znałam go, bo na pytania nigdy nie było czasu”rok temu
„Tata umarł pierwszego września. Nie odbierał telefonu, więc pojechałam pełna złych przeczuć. Leżał w ubraniu na pościeli w sypialni. Nie żył, nie miałam wątpliwości, był zarośnięty, skurczony, blady i niezwykle spokojny. Poczułam wyraźnie, że to już nie on, że jego już tu nie ma”. Czytaj więcej
„Chciałam robić karierę, a nie hodować owce. Z miłości zmieniłam cały plan na życie i to była najlepsza decyzja”
„Chciałam robić karierę, a nie hodować owce. Z miłości zmieniłam cały plan na życie i to była najlepsza decyzja”rok temu
„– Ty nie masz pojęcia, na co się decydujesz – biadoliła. – Nie wiesz, jak się żyje na wsi przez cały okrągły rok. To nie to samo co dwa tygodnie ferii! Może nie do końca wiedziałam, ale kochałam Marcina całym sercem i chciałam z nim być, obojętnie gdzie”. Czytaj więcej
„Mój syn był bardzo chorowitym dzieckiem. Myślałam, że mu pomagam, a omal nie doprowadziłam do tragedii”
„Mój syn był bardzo chorowitym dzieckiem. Myślałam, że mu pomagam, a omal nie doprowadziłam do tragedii”rok temu
„Kuba trafił do szpitala z ostrą niewydolnością wątroby. Byłam przerażona i zdezorientowana, zwłaszcza gdy okazało się, że to moja wina! A myślałam, że robię dobrze”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA