„Narzeczony siostry najpierw oświadczył się mnie. Kazałam mu wrócić do Aśki, bo nie umiałam jej zdradzić”4 lata temu

Asia spodziewała się, że na tym wyjeździe do Zakopanego Artur się oświadczy. I rzeczywiście zrobił to, tylko że... Czytaj więcej

„Opiekując się chorą mamą, sam podupadłem na zdrowiu. Musiałem oddać ją do domu opieki, ale mam wyrzuty sumienia”4 lata temu

Mama całe życie poświęcała się dla innych. Teraz, na starość, zasługuje na opiekę. Ale ja już nie daję rady... Mam wyrzuty sumienia. Czytaj więcej

„Rozmowa nie zawsze naprawi związek. Z moim partnerem mówimy w różnych językach i chyba to nasz klucz do szczęścia”4 lata temu

Rozmowa? Tylko nie to! Odechciało mi się gadania, gdy dotarło do mnie, że Ryszard mnie tak naprawdę nie słucha, niczego w sobie nie zmienia. Czytaj więcej

„To miała być tylko wakacyjna zabawa i szybki seks na plaży. Martyna zniknęła, ale wróciła z wiadomością o... ciąży”4 lata temu

Odpowiedzialność – to jest moim zdaniem cecha prawdziwego mężczyzny. Ja nie mam zamiaru uciekać od konsekwencji moich decyzji… Czytaj więcej

„Gdy moja siostra popełniła samobójstwo, zaopiekowałam się jej synkiem. Nie mogłam mieć przecież własnych dzieci”4 lata temu

Zawsze miałyśmy kiepski kontakt. Byłyśmy zupełnie inne. Ja spokojna, Ola bardzo rozrywkowa. Nie odzywałyśmy się miesiącami, ale dowiedziałam się od mamy, że Ola ma raka. Moja siostra zakończyła swoją walkę - wzięła leki i popiła je wódką... Czytaj więcej

„Córka i zięć wprowadzili się do mojego mieszkania. Zrobili ze mnie gosposię i niańkę. W końcu powiedziałam dość”4 lata temu

Dałam się wpędzić w kierat obowiązków, które przecież tak naprawdę nie należały do mnie. Czytaj więcej

„Zakochałam się w ukraińskim salowym. Przez to, że ja jestem lekarką, ludzie zaczęli nas wytykać palcami”4 lata temu

Mezalians w XXI wieku? W Polsce, kraju bez książąt i królowej? Owszem – ja, Gosia, właśnie taki popełniłam. Czytaj więcej

„Zaprosiłem córkę na randkę. Chciałem, żeby pomimo rozwodu rodziców, nadal miała prawidlowy wzorzec męskości”4 lata temu

Nie przejmowałem się rozwodem. Na żonie już mi nie zależało. Ale nie mogłem znieść faktu, że straciłem codzienność z Zuzią. Że już nie opowie mi codziennie, co działo się w przedszkolu. Że nie przytuli mnie swoimi małymi łapkami. Będę widział ją co drugi weekend i staniemy się dla siebie obcy. Czytaj więcej

„Robert był księciem z bajki, koleżanki mi go zazdrościły. Któregoś dnia przyszłam do pracy pobita...”4 lata temu

Miał dwie twarze: amanta i dręczyciela. Szukał byle pretekstu, by mnie skatować, a potem przepraszał. Musiałam się uwolnić - poszłam na policję, zmieniłam zamki, ukryłam się u koleżanki. To był koszmar. Czytaj więcej

„Mietek z kumplami latami gwałcił mnie i bił. Sięgnęłam po nóż... Nie żałuję, jestem wolna - w więzieniu”4 lata temu

Każdy człowiek miał chyba w życiu taki dzień, którego nie zapomni do śmierci. Ja też taki mam. To dzień, w którym zamordowałam Mietka. Szczęśliwy, bo oswobodziłam się z rąk zwyrodnialca. Czytaj więcej