„Nasza nowa sąsiadka wyglądała jak kryminalistka. Okazało się jednak, że jest lekarką z wielkim sercem”3 lata temu

Niestety, zanim w ogóle zdążyliśmy ją poznać, niektórzy snuli podejrzenia. – Nie widzisz, jak ona żyje?! Czasem z domu w środku nocy wychodzi, w południe wraca i śpi do wieczora. Wiem, bo przecież mieszkam przez ścianę, to słyszę. Tylko czekać, jak tu jakieś służby wpadną… Czytaj więcej

„Mój mąż uparł się, że pies nie będzie spał w łóżku. Nie przez bakterie, ubzdurał sobie, że musi zachować hierarchię”3 lata temu

Zasady zostały jasno określone. Tofik miał nas kochać, nie niszczyć rzeczy, ani nie żebrać o jedzenie. I przede wszystkim spać u siebie. Czytaj więcej

„Turnus rehabilitacyjny stał się konkursem na żonę. Panie mi nadskakiwały, a żona w końcu doceniła”3 lata temu

Przez pierwsze dwa dni dzielnie znosiłem ciągłe dolewanie zupy z wazy do mojego talerza, podsuwanie koszyczka z chlebem, dokładanie surówki, w końcu jak każdy facet lubię dobrze zjeść. Poza tym jestem dobrze wychowany. Czytaj więcej

„Synowa zarzuca mi, że rozpieszczam wnuczkę. Ja po prostu nie mam zamiaru stosować zimnego chowu!”3 lata temu

Synowa była jak jej imię, Marlena: chłodna, zdystansowana, a do tego, co wyszło z czasem, mocno apodyktyczna. Czytaj więcej

„Mój były 9 lat nie interesował się córką. Teraz nagle zaczął kupować sobie jej miłość”3 lata temu

To ja dbałam o małą, jego nic nie obchodziło. A teraz zjawia się i odgrywa troskliwego tatę, próbując kupić sobie więź z dzieckiem! Czytaj więcej

„Przez moją pewność siebie zgubiłyśmy się w górach. Pewnie wezwałybyśmy TOPR, ale spadły nam telefony”3 lata temu

Maria mi zaufała, a ja... Zadufana w sobie popełniałam błąd za błędem i zgubiłyśmy się w górskim lesie. Straciłyśmy telefony. Nikt nas nie będzie szukał, bo nikt nie wiedział, gdzie się wybieramy. Jeżeli nie odnajdziemy szlaku, jeżeli przyjdzie nam spędzić noc w górach… to możemy nie przeżyć. Czytaj więcej

„Nasłałam policję na własnego brata. Miałam dość tego, że notorycznie wsiada po alkoholu za kierownicę”3 lata temu

Twierdził, że się czepiam, bo 2 piwka czy malutka wódeczka nie mają wpływu na umysł. Nie miałam pojęcia, jak do niego dotrzeć. Gdy opowiadałam mu o wypadkach z udziałem pijanych kierowców, był oburzony. – Żartujesz! Tamten facet był pijany jak bela. Ja w takim stanie nigdy nie wsiadam do samochodu! Czytaj więcej

„Wszyscy się śmieją, że jestem słomianym wdowcem. To dlatego, że jestem feministą i pozwalam żonie się realizować”3 lata temu

– I co? Znowu sam? A Basieńka się dobrze bawi. Jak co weekend. Że też ty jej na to pozwalasz. Nie mogę tego pojąć… – Arleta dopiero się rozkręcała. – Przecież wy tu wszystkie, moje panie, macie się za feministki, prawda? To proszę grzecznie, zajmijcie się własnymi mężami, a mnie dajcie spokój. Czytaj więcej

„Przez swoją nadętą dziewczynę mój syn rzucił studia. Boję się, że przez jej wpływ zupełnie go stracę”3 lata temu

Sławek się zmienił, nie poznaję własnego syna. Przez tę nadętą smarkulę straciłam mojego jedynaka. Czytaj więcej

„Nawet jako mężatka nie mogłam przestać myśleć o swojej pierwszej miłości. Dręczyły mnie wyrzuty sumienia…”3 lata temu

Kiedy mieliśmy po siedem lat, postanowiliśmy, że się pobierzemy. Nawet trenowaliśmy marsz do ołtarza na ścieżce do stodoły. Zginął, kiedy ja miałam czternaście, a on piętnaście lat. Jechał z matką na egzamin do technikum… Zderzyli się z busem. Czytaj więcej