Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Moja bratowa zadziera nosa, bo ma kasę i stanowisko. Zrozumiałam jednak, że to ona mi zazdrości”
„Moja bratowa zadziera nosa, bo ma kasę i stanowisko. Zrozumiałam jednak, że to ona mi zazdrości”3 lata temu
Rozwódka na kierowniczym stanowisku. Niebrzydka, a poza tym wyniosła, fałszywa harpia, która uwielbiała popisywać się swoją zamożnością. Mnie traktowała jak gęś. Zaskoczył mnie jej telefon i głos - brzmiała pusto i głucho... Czytaj więcej
„Mój mąż nie mógł mieć dzieci. Po jego śmierci dowiedziałam się, że na własne życzenie...”
„Mój mąż nie mógł mieć dzieci. Po jego śmierci dowiedziałam się, że na własne życzenie...”3 lata temu
Roman poddał się zabiegowi, bo jego pierwsza córka urodziła się chora. Córka, o której istnieniu nic nie wiedziałam... Całe życie wierzyłam, że Roman naprawdę nie mógł mieć dzieci. I ukrywałam marzenia o córeczce, którą chciałam nazwać Agnieszka. Czytaj więcej
„Gdy dowiedziałam się, że Krzyś się rozwodzi, wydałam na siebie grube tysiące. Zrobiłam nawet operację nosa”
„Gdy dowiedziałam się, że Krzyś się rozwodzi, wydałam na siebie grube tysiące. Zrobiłam nawet operację nosa”3 lata temu
Schudłam, kupiłam nowe ciuchy, kilka razy poszłam do kosmetyczki, a rudawe włosy przefarbowałam na czarno. Zoperowałam sobie nos i czekałam na swojego księcia! Niestety, okazało się, że książę wolał mnie w poprzednim wcieleniu i moje starania nie miały sensu. Czytaj więcej
„Wpędzam córkę w poczucie winy i symuluję choroby. Chcę, żeby to niewdzięczne dziewuszysko wróciło do domu i się mną zajęło”
„Wpędzam córkę w poczucie winy i symuluję choroby. Chcę, żeby to niewdzięczne dziewuszysko wróciło do domu i się mną zajęło”3 lata temu
„Nie mogę tego przeboleć! Nie ma dnia, żebym nie myślała o swojej krzywdzie! Dwoje dzieci wychowałam, poświęciłam im każdą chwilę… a na starość i tak jestem sama! Oczywiście, wiem, co muszę zrobić. Muszę sprowadzić moją Ninkę z powrotem do jej domu". Czytaj więcej
„Zostałem zwolniony z pracy, bo przywaliłem szefowi w twarz, ale należało mu się. Kazał żywcem zakopać psy”
„Zostałem zwolniony z pracy, bo przywaliłem szefowi w twarz, ale należało mu się. Kazał żywcem zakopać psy”3 lata temu
„Musiałem tak postąpić. Wcale tego nie żałuję. Dzięki temu mam w domu wspaniałe psy, które będą kochane i rozpieszczane. Mam też poczucie, że zrobiłem coś naprawdę dobrego". Czytaj więcej
„Mam 34 lata i jestem życiowym nieudacznikiem. To wina moich rodziców. Dopiero ona pokazała mi, że mogę... żyć inaczej”
„Mam 34 lata i jestem życiowym nieudacznikiem. To wina moich rodziców. Dopiero ona pokazała mi, że mogę... żyć inaczej”3 lata temu
„Rodzina mnie wspierała i mówiła, że mogę być, kim zechcę. Skąd więc u mnie to czarnowidztwo? Skąd poczucie, że szklanka jest zawsze do połowy pusta? Patrząc wstecz, dochodzę do wniosku, że to jednak sprawa wychowania. To ono zaważyło". Czytaj więcej
„Prosiłam męża, żeby znalazł sobie zdrową kobietę. Musiał mnie przewijać, myć i karmić. To upokarzające”
„Prosiłam męża, żeby znalazł sobie zdrową kobietę. Musiał mnie przewijać, myć i karmić. To upokarzające”3 lata temu
„Chciałam, żeby zostawił mnie, zapomniał. Bo co mogłam mu zaproponować? Cierpienie? Chorobę? Trwanie przy mnie aż po kres? Przewijanie mnie, noszenie na rękach, mycie, karmienie, pojenie? Która kobieta zniosłaby takie upokorzenie? Która zdrowa z wyrokiem przewlekłej choroby?" Czytaj więcej
„Przez błąd szpitalnego systemu myślałam, że jestem chora i umieram. Kompletnie się załamałam. Powinnam pozwać szpital?"
„Przez błąd szpitalnego systemu myślałam, że jestem chora i umieram. Kompletnie się załamałam. Powinnam pozwać szpital?"3 lata temu
„Okazało się, że podano mi błędne wyniki... Zdążyłam się już ze wszystkimi pożegnać. Uznałam, że wykorzystałam już przysługującą mi w życiu pulę szczęścia i że tym razem mi się nie uda". Czytaj więcej
„>>Lubię dziewuchy, ale dopiero pełnoletnie<< - oznajmił ojciec mojej córki zostawiając mnie 3 tygodnie po porodzie”
„>>Lubię dziewuchy, ale dopiero pełnoletnie<< - oznajmił ojciec mojej córki zostawiając mnie 3 tygodnie po porodzie”3 lata temu
– Lubię dziewuchy, ale dopiero pełnoletnie - oznajmił ojciec mojej córki zanim zamknął za sobą drzwi. Byłam 3 tygodnie po porodzie, a porzucenie przypłaciłam wieloletnią depresją. Czytaj więcej
„Zerwał ze mną nad kawałkiem pizzy i zaproponował przyjaźń na otarcie łez. Wpadłam w rozpacz”
„Zerwał ze mną nad kawałkiem pizzy i zaproponował przyjaźń na otarcie łez. Wpadłam w rozpacz”3 lata temu
„Mówił tak spokojnie, że z nami koniec, i przy tym jadł jak gdyby nigdy nic. Potem było mi głupio za scenę, którą urządziłam. No i wcale nie pomogło to mojemu złamanemu sercu…”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA