„Matka truła mi, że zostanę starą panną, więc na wesele zabrałam opłaconego faceta. Nie sądziłam, że między nami zaiskrzy”3 lata temu

„Oczywiście początkowo nie zamierzałam szukać chłopaka w Internecie, ale moja matka prawie zamordowała mnie swoim gderaniem. Finalnie zrobiłam to, ale przeprowadziłam selekcję. Mateusz był przystojnym, wysokim absolwentem farmacji. Ideał! Może na weselu się nie skończy?” Czytaj więcej

„Mój mąż jest niewidomy. Nigdy mnie nie widział, ale kocha oczami swojej duszy. Poznałam go dzięki babci”3 lata temu

„Kiedy zajrzała do mojej sypialni, uśmiechnęła się tylko i szepnęła: – Będzie miał na imię Roman. Będziecie szczęśliwi razem, chociaż on nigdy cię nie zobaczy. Ale dla miłości nie ma to żadnego znaczenia”. Czytaj więcej

„Zachorowałam na raka, a mąż wykrzyczał mi, że się nad sobą użalam. Uchodzi ze mnie życie, a on mnie nie wspiera”3 lata temu

– Mam już dość, rozumiesz? Ja wiem, jesteś chora, psychicznie i fizycznie wykończona, ale na litość boską, przestań się nad sobą użalać! – wykrzyczał mi. Czytaj więcej

„Mąż wpadał do naszej lokatorki, żeby pomagać przy remoncie. Tak się zapędził, że zmajstrował jej dzieciaka”3 lata temu

„W naszym małżeństwie zaczęło dziać się coś złego. Bartek cały czas wybuchał o byle bzdurę, krzyczał na Agnieszkę i przeganiał po kątach naszego psa. Zaczął nagle zostawać w pracy po godzinach, wychodzić w soboty nie wiadomo dokąd. Zagadka się rozwiązała, gdy zobaczyłam brzuch Jagody”. Czytaj więcej

„Błażej zamknął mnie w złotej klatce. Obrażał moich znajomych i zabraniał mi się z nimi widywać, bo miałam być tylko jego”3 lata temu

„Błażej nie miał innego życia. Ja byłam całym jego światem. Powtarzał mi to dość często. Najczęściej, gdy chciałam gdzieś wyjść ze znajomymi. Wracałam, a on traktował mnie jak zdrajczynię i wroga. Strzelał fochy, obrażał się i podważał nasze uczucie”. Czytaj więcej

„Obawiałam się, że Artur będzie alkoholikiem, bo pochodził z patologii. Nie chciałam, żeby był chrzestnym naszego syna”3 lata temu

„Jego matka zwyzywała kiedyś ukochaną Artura od najgorszych, żądając pieniędzy. Ogólnie mówiąc, jego rodzice mieszkali w największej w całej wsi melinie. Byłam pewna, że w Arturze kiedyś też odezwą się alkoholowe geny. A co, jeśli przekaże zły wzorzec naszemu dziecku?!”. Czytaj więcej

„Dzieci nie miały dla mnie czasu, bo byłam dla nich balastem. Gdy wygrałam w totka, przypomnieli sobie o starej matce”3 lata temu

„Żebrałam o ich zainteresowanie, wyczekiwałam odwiedzin. Prosiłam, by wpadali do mnie przynajmniej raz w miesiącu. Nic z tego. Zawsze się wykręcali. Na szczęście pewnego poranka coś we mnie pękło. Stanęłam przed lustrem, otarłam łzy i powiedziałam: dość!”. Czytaj więcej

„Teściowa robi z mojego synka łamagę. Chociaż Piotruś ma 5 lat, ciągle sama go karmi, żeby się nie wybrudził”3 lata temu

„Piotrek nie umie się ubrać, zjeść, nie wolno mu się brudzić, na placu zabaw nie biega, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Uczę go wszystkiego, gdy nie jestem w pracy, ale nadopiekuńcza babcia rujnuje moje wysiłki. Zdecydowałam że wyślę Piotrka do przedszkola, ale mąż mówi, że jestem wyrodną matką”. Czytaj więcej

„Uderzył raz, a ja wybaczyłam. Później już przestał przepraszać. Mąż bezustannie katował mnie i nasze malutkie dzieci”3 lata temu

„Pierwszy raz uderzył mnie jeszcze przed ślubem. Uwierzyłam, że to się więcej nie powtórzy i dałam mu drugą szansę. Później takie sytuacje zdarzały się coraz częściej. Pobił mnie dwa miesiące po porodzie. Bo synek płakał całą noc, a ja, nie potrafiłam go uspokoić” Czytaj więcej

„Jesteśmy małżeństwem od 9 lat, a brak dzieci sprawił, że nie dogadujemy się z mężem. Nie wiem, czy to ma sens”3 lata temu

„Nie jestem ani otyła, ani chora. Jestem szczupłą i atrakcyjną kobietą. Po prostu najlepiej odpoczywam w domu, leniuchując. Natomiast mój mąż ceni sobie wyłącznie aktywny wypoczynek. I to jest właśnie powód coraz liczniejszych sprzeczek między nami…”. Czytaj więcej