„Żona z Alzheimerem nie poznawała go już od 5 lat. A on nadal codziennie ją odwiedzał i karmił. To prawdziwa miłość”3 lata temu

– Czemu się pan tak zadręcza? Pięć lat, dzień w dzień… odwiedzać kogoś, kto nawet nie pamięta pana imienia… – wyrwało mi się. – Przecież nie chodzi wcale o to, że ona nie pamięta, że nie wie, kim jestem. Ważne, że ja pamiętam, kim ona jest. Czytaj więcej

„Tato, muszę ci coś powiedzieć.... Mama przed śmiercią wyznała mi, że nie jesteś moim biologicznym ojcem”3 lata temu

„Dopiero wtedy zdecydowałam się pogadać z mamą. Nie była to łatwa rozmowa. Leżała w szpitalnym łóżku pod kroplówką… Jednak dowiedziałam się wszystkiego”. Czytaj więcej

„Zdradzałem żonę na prawo i lewo. Byłem jej wierny, dopóki... nie zaszła w ciążę”3 lata temu

„A teraz cierpi przez to nasz syn. Musiałem się zarazić od którejś z moich kochanek. To niesprawiedliwe! Dlaczego przez moje grzechy płaci to niczemu przecież niewinne maleństwo?!”. Czytaj więcej

„Marta traktuje syna jak jajko. Pozwala mu się szantażować, bić i bałaganić, bo mały przeżywa traumę po jej rozwodzie”3 lata temu

„Wystarczyły 3 tygodnie u babci, żeby z grzecznego chłopczyka, zrobić małego szantażystę i bałaganiarza. Nie działają ani prośby, ani groźby, bo Marta i jej mamusia ciągle mu pobłażają. Po całym domu walają się jego zabawki i wszystko histerycznie płacze walając się po ziemi ze złości”. Czytaj więcej

„Żona tylko siedzi w domu z dziećmi. Czym ona jest zmęczona? To ja zarabiam na ich utrzymanie”3 lata temu

Zawsze wydawało mi się, że tylko ja mam prawo być zmęczony, bo zarabiam na utrzymanie rodziny. A żona? Przecież ona zajmuje się tylko domem i dziećmi. Czytaj więcej

„Byłam w ciąży, gdy okazało się, że mój mąż jest bardzo chory. Odszedł 3 miesiące przed narodzinami naszego syna”3 lata temu

„Grześ nie wybudził się ze śpiączki. Miesiąc temu urodziłam synka. Małego Grzesia. Tęsknię ogromnie za moim mężem. Tęsknię za kimś, kogo już nie ma. Tęsknię tak, że aż boli i nie ma więcej łez, które przyniosłyby mi ulgę”. Czytaj więcej

„Mój narzeczony pochodził z majętnej rodziny z koneksjami, a ja nie śmierdziałam groszem. To nie mogło się udać”3 lata temu

„Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi. Franek był przystojny, bogaty i pochodził z rodziny z tradycjami. No i zwrócił na mnie uwagę. Byłam głupia”. Czytaj więcej

„Dawna znajoma wyglądała jak kocmołuch. Uznałam, że jej pomogę i gorzko pożałowałam, że mam miękkie serce”3 lata temu

– To ja, Gosia. Nie poznajesz mnie? – Wiem, że nie wyglądam dobrze. Ale nie mam czasu, aby o siebie zadbać. Pracuję na dwie zmiany. Dom, mąż, dzieci. A co u ciebie? Miała podkrążone oczy, jej nieumyte włosy zwisały siwymi strąkami. Czytaj więcej

„Ojciec zniknął, gdy byłem dzieckiem. Po 16 latach wrócił i pojawił się na moim ślubie. Wybaczyłem mu”3 lata temu

„Mój obraz ojca z dzieciństwa nie jest kolorowy. Zaglądał do kieliszka, był agresywny. Nie nauczył grać w piłkę, nie pokazał, jak wbija się gwoździe ani jak mam radzić sobie z zaczepkami kolegów na podwórku. Jego powrót wyzwolił wspomnienia”. Czytaj więcej

„Nasz 17-letni syn podpalił restaurację, ale wiemy o tym tylko my. Zrobił to w dobrej wierze, więc nie chcemy go wydać”3 lata temu

A przecież tamci ludzie dostali w końcu odszkodowanie! Po co to wszystko odgrzebywać. Aby Jacek dostał nauczkę? Wiemy z mężem, że już nigdy nie zrobi czegoś podobnego, po co go więc ciągać po sądach i szargać mu opinię w tak młodym wieku? Czytaj więcej