Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„W wieku 60 lat wreszcie poczułam się dorosła. Wzięłam rozwód, założyłam konto w banku i zrobiłam prawo jazdy”
„W wieku 60 lat wreszcie poczułam się dorosła. Wzięłam rozwód, założyłam konto w banku i zrobiłam prawo jazdy”3 lata temu
„Przed rozwodem zadbałam o zabezpieczenie finansowe. – Pani mecenas, ja nie chcę Stefana puszczać z torbami. Po prostu muszę zacząć wreszcie żyć własnym życiem. Potrzebuję mieszkania i alimentów, bo emerytura mi nie przysługuje. Chyba po tylu latach mam do tego prawo?”. Czytaj więcej
„Julka unikała zbliżeń. Choć miała cudowne ciało, nie chciała go pokazywać. Okazało się, że ojciec ją tłukł”
„Julka unikała zbliżeń. Choć miała cudowne ciało, nie chciała go pokazywać. Okazało się, że ojciec ją tłukł”3 lata temu
Przypomniałem sobie wszystkie chwile, kiedy gdzieś się zasiedzieliśmy i orientowała się, że jest późno. Miała w oczach przerażenie, czego nie rozumiałem. Bała się ojca. Nagle pojąłem, czemu pokazywała mi się tylko po ciemku. Bała się, że mógłbym zobaczyć siniaki. Czytaj więcej
„Narzeczona zostawiła mnie, bo wylądowałem na wózku. Ona nie chciała życia z kaleką”
„Narzeczona zostawiła mnie, bo wylądowałem na wózku. Ona nie chciała życia z kaleką”3 lata temu
„Wypadku nie pamiętam. Pamiętam za to szepty pielęgniarek: taki przystojny, a kaleka… Potem było gorzej. Ewelina zerwała zaręczyny, bo nie była gotowa poświęcić dla mnie życia. Nauka samodzielności i nadopiekuńcza matka. I kumple, którzy też się odwrócili…”. Czytaj więcej
„Mąż regularnie zdradzał mnie ze swoją klientką. Możecie mnie nazwać naiwną, ale wybaczyłam mu i nadal go kocham”
„Mąż regularnie zdradzał mnie ze swoją klientką. Możecie mnie nazwać naiwną, ale wybaczyłam mu i nadal go kocham”3 lata temu
„Wytrwale przyjeżdżał codziennie, robił obiad, przepraszał, przynosił kwiaty. I tak powoli ponownie zaczęłam go do siebie dopuszczać. Widziałam, jak się zmienia, jak mu zależy i żałuje tego, co zrobił”. Czytaj więcej
„Zrobiła z matki sprzątaczkę, niańkę i bankomat. Jance nie wystarczało na rachunki, a córunia latała do kosmetyczki"
„Zrobiła z matki sprzątaczkę, niańkę i bankomat. Jance nie wystarczało na rachunki, a córunia latała do kosmetyczki"3 lata temu
Janka była pod telefonem cały czas, w razie gdyby córka potrzebowała pomocy z dziećmi. Jeździła do niej nawet w weekendy, bo przecież królewna musiała się wyspać... W dodatku regularnie się zadłużała, żeby fundować córce przyjemności. Czytaj więcej
„Na emeryturze czułam się bezużyteczna. Ale tylko przez chwilę. Potem zostałam lokalną celebrytką”
„Na emeryturze czułam się bezużyteczna. Ale tylko przez chwilę. Potem zostałam lokalną celebrytką”3 lata temu
„Zawsze byłam w cieniu męża, ale teraz postanowiłam rozwinąć skrzydła. Ludzie zatrzymywali się na ulicy, żeby mi pogratulować. Oj, spodobało mi się bycie gwiazdą...”. Czytaj więcej
„Mąż podstępem podsuwał mi papiery, w których stopniowo zrzekałam się naszego majątku. Potem wyskoczył z rozwodem”
„Mąż podstępem podsuwał mi papiery, w których stopniowo zrzekałam się naszego majątku. Potem wyskoczył z rozwodem” 3 lata temu
Mój mąż z dnia na dzień chciał zostawić mnie samą i bez grosza przy duszy. Jak mogłam być taka naiwna! Dlaczego nie zauważyłam, że przestałam się liczyć dla mojego męża jako człowiek, a stałam się starą, ciążącą mu inwestycją. Rozpłakałam się. Czytaj więcej
„Mam 57 lat. Za sobą zdradę męża i ciężki rozwód. Dopiero wakacyjny romans przywrócił mi wiarę w siebie”
„Mam 57 lat. Za sobą zdradę męża i ciężki rozwód. Dopiero wakacyjny romans przywrócił mi wiarę w siebie”3 lata temu
„W ciągu dwóch kolejnych tygodni staliśmy się parą. Maciej był zabawny i dowcipny, a kiedy trzeba, potrafił być poważny. Mieliśmy mnóstwo wspólnych tematów. Okazało się, że jest o 3 lata starszym wdowcem”. Czytaj więcej
„Urodziłam syna w pracy. Zamiast gratulacji od szefowej, dostałam rachunek na 12 tys. za szkody wyrządzone porodem”
„Urodziłam syna w pracy. Zamiast gratulacji od szefowej, dostałam rachunek na 12 tys. za szkody wyrządzone porodem”3 lata temu
„Leżeliśmy z Kubusiem trzy dni w szpitalu i w tym czasie dostałam mnóstwo kwiatów i słodyczy. Piękny bukiet przyniosły mi koleżanki z hotelu. Kwiaty od dyrekcji odebrał mąż. Wyjął jakiś złożony na pół papier, rozpostarł go i… oniemiał. To był rachunek...” Czytaj więcej
„Ojciec nosi feletron, matka co rano biega na msze. Gdy zaliczyłam wpadkę, wygnali mnie z domu”
„Ojciec nosi feletron, matka co rano biega na msze. Gdy zaliczyłam wpadkę, wygnali mnie z domu”3 lata temu
„Nie miałam wątpliwości, że jestem w ciąży. Ojca Bogusia już dawno wywiało; wyjechał i koniec. Nawet nazwisko mi podał fałszywe i miejscowość nie taką… Zakpił sobie ze mnie w żywe oczy! To był dopiero początek mojego marnego życie. Strasznie mi było ciężko samej… Strasznie!”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA