„Przeprowadzka na wieś z marzenia stała się traumą. Wszystko przez sąsiadów, którzy zaczęli budować pałac obok nas”3 lata temu

„Nasza sielanka się skończyła, gdy obok nas wybudowali dom nowobogaccy buce. Ciągle urządzali głośne imprezy, a ich wysoki na 2 m płot i drzewa, zacieniały całą naszą działkę”. Czytaj więcej

„Miałam szansę na romans, ale oznajmiłam Tomkowi, że mąż mi wystarcza. Odrzuciłam zaloty, choć w domu wiało nudą”3 lata temu

„Moje życie było cholernie nudne i przewidywalne. Ta sama praca od prawie czterdziestu lat. Ten sam mąż od ponad trzydziestu. I te same dzieci, co akurat jest plusem”. Czytaj więcej

„Działałam jak lep na drani i krętaczy, więc pogodziłam się z losem starej panny. Wszystko zmienił pierścionek po babci”3 lata temu

„3 nieudane związki pozbawiły mnie pewności siebie i nadziei na miłość. Starałam się zasłużyć na uczucie, czujnie obserwowałam, czego chcą faceci, i dostosowywałam się do ich oczekiwań. Jednak niezależnie od tego, jak bardzo zbliżałam się do ideału, zawsze zostawałam sama”. Czytaj więcej

„Miałam córeczkę przy piersi, bliźniaki w drodze i męża alkoholika. Robert przepijał wszystko, nawet dziecięce łóżeczka”3 lata temu

„Amelka rosła i zaczynała rozrabiać, mój brzuch się powiększał, a mój mąż… coraz częściej wracał do domu po alkoholu. W końcu okazało się, że nie wraca po pracy, bo pracy już nie ma. I tak prysła bańka sielanki”. Czytaj więcej

„Zdradzałam męża, a w pokoju obok bawił się mój syn. Nie żałuję, choć sąd odebrał mi wszystko i zostałam z niczym” 3 lata temu

„Urodziłam się taka, i nic nie poradzę, że nie mogłam oprzeć się męskim wdziękom. Byłam posłuszna własnej biologii. Może pewnego dnia, jak będę się bardzo starać, będę gościem na kolejnych urodzinach moich wnuczków. Na razie patrzę na nich i tęsknota rozrywa mi serce”. Czytaj więcej

„Syn ma 30 lat i jest życiową niedojdą. Mieszka z nami, ma pstro w głowie i jeszcze zmajstrował dziewczynie bliźniaki”3 lata temu

„Ja już nie wiem, jak mam dotrzeć do syna. Przecież to jest już dorosły facet! Ja w jego wieku miałam już rodzinę, pracę, mieszkanie. A ten? Po prostu ręce opadają. Nic, tylko imprezy i gry komputerowe. O wyprowadzeniu się z domu nawet nie myślał”. Czytaj więcej

„Córka zginęła, a ja czułam się winna. Nie zasługiwałam na bycie matką, chciałam oddać syna do adopcji”3 lata temu

Nie mogłam się nawet zdobyć na wizytę u lekarza. Nie chciałam mieć pewności. Nie chciałam pokochać tego dziecka. Co noc śnił mi się głos Klaudii. „Mamusiu, już mnie nie kochasz?”. Czytaj więcej

„Haruję jak wół za marne grosze. Boję się, że syn pójdzie w moje ślady i skończy jako robol”3 lata temu

„Chciałem syna ustrzec przed błędem, który sam popełniłem, lecz widocznie każdy musi przejść swoją drogę. Przecież nie zmuszę go do nauki. Trudno. To chyba kara za moje błędy z młodości. Nie dość, że sam byłem głupi, to i syna mam głupiego. Takiego jak ja”. Czytaj więcej

„Matka trwała przy ojcu-pijaku, bo nie chciała złamać małżeńskiej przysięgi. Nie dbała o to, że przez to krzywdzi dzieci”3 lata temu

„Chciałam wyjechać daleko, ułożyć swoje życie inaczej, nie wiem czy łatwiej, ale inaczej. Marzyłam, żeby przestać oglądać wiecznie podpitego ojca, płaczącą po kątach mamę, która za nic nie chciała od niego odejść, i wiecznie przestraszoną Agnieszkę”. Czytaj więcej

„Eryk wykręcał się od płacenia alimentów, a jeździł na egzotyczne wakacje. Mnie nie było nawet stać na buty”3 lata temu

„Swoją dziewczynę też zostawił z brzuchem. Żal mi było Nadii i jej bliźniąt, więc opiekuję się dziećmi swojego byłego. To niebywałe! Zaprzyjaźniłyśmy się - połączyły nas fatalne doświadczenia z tym samym facetem”. Czytaj więcej