„Przez brudne gierki żony mojego kochanka prawie straciłam ciążę. Ta zazdrosna baba doprowadziła mnie do rozpaczy”
„Przez brudne gierki żony mojego kochanka prawie straciłam ciążę. Ta zazdrosna baba doprowadziła mnie do rozpaczy”6 miesięcy temu
„– Moje małżeństwo wkrótce dobiegnie końca. Z Marianną nie mamy już nic wspólnego. Ani dzieci, ani majątku. Do tego jeszcze mnie zdradzała. Nie mam w ogóle siły ani chęci, by dalej trwać u boku tej kobiety – oświadczył stanowczo”. Czytaj więcej
„Mąż częściej niż do dzieci, zaglądał do butelki. Codziennie martwiłam się, czy z pracy wróci prosto, czy slalomem”
„Mąż częściej niż do dzieci, zaglądał do butelki. Codziennie martwiłam się, czy z pracy wróci prosto, czy slalomem”6 miesięcy temu
„Wierzyłam, że się zmieni. Długo wmawiałam sobie, że jestem w stanie go uleczyć. Niestety, przeliczyłam się”. Czytaj więcej
„Od 15 lat jestem z gburem, przez którego przestałam czuć się kobietą. Iskrę kobiecości rozpalił we mnie były facet”
„Od 15 lat jestem z gburem, przez którego przestałam czuć się kobietą. Iskrę kobiecości rozpalił we mnie były facet”6 miesięcy temu
„Aby zobaczyć pełen podziwu błysk w oczach, opłacało się spędzić cały dzień na łażeniu po sklepach i wizycie w salonie fryzjerskim. Kupiłam przepiękną kieckę, a świeża koloryzacja zamaskowała wychodzące zdradziecko siwe kosmyki”. Czytaj więcej
„Wrobiłam w dziecko własnego męża. Doszukuje się w córce swojego podobieństwa, a tylko ja wiem, że to niemożliwe”
„Wrobiłam w dziecko własnego męża. Doszukuje się w córce swojego podobieństwa, a tylko ja wiem, że to niemożliwe”6 miesięcy temu
„Nie byłam gotowa na dziecko, lecz mój mąż nie potrafił tego uszanować. Wyprowadził się, sądząc, że coś na mnie wymusi. Zaszłam w ciążę z innym”. Czytaj więcej
„Wiecznie brakowało mi kasy, ale nie wiem jak dorobić. Rodzina mówi, że wybrzydzam, ale ja po prostu nic nie umiem”
„Wiecznie brakowało mi kasy, ale nie wiem jak dorobić. Rodzina mówi, że wybrzydzam, ale ja po prostu nic nie umiem”6 miesięcy temu
„Długo szukałam zajęcia, w którym byłabym dobra. Okazało się, że problem nie tkwi w rynku pracy, tylko we mnie”. Czytaj więcej
„Chciałam godnej starości, a odliczam dni do śmierci. Żyję samotnie, bo dzieci wybrały karierę i kasę”
„Chciałam godnej starości, a odliczam dni do śmierci. Żyję samotnie, bo dzieci wybrały karierę i kasę”6 miesięcy temu
„Aga i Adrian zaczęli traktować mnie jak obcą. Przestali mnie odwiedzać. Nawet gdy prosiłam, by przyszli na kawę i obiad, odmawiali. Zawsze mieli jedno i to samo wytłumaczenie: >>Mam dużo pracy<< Właśnie tak mi podziękowali za lata poświęceń i wyrzeczeń – wybierając złote góry zamiast matki”. Czytaj więcej
„Przy mojej idealnej siostrze ciągle czułam się jak Kopciuszek. Marzyłam, by życie wreszcie dało jej kopniaka”
„Przy mojej idealnej siostrze ciągle czułam się jak Kopciuszek. Marzyłam, by życie wreszcie dało jej kopniaka”6 miesięcy temu
„Młodsza siostra przewyższała mnie pod każdym względem. Szybciej wyszła za mąż, a do tego nieźle się ustawiła finansowo. Odkąd pamiętam, żyłam w cieniu siostry, stale jej zazdroszcząc. Snułam marzenia, co by było, gdybym to ja miała łatwiej”. Czytaj więcej
„Z Agatą było mi wygodnie, bo robiła dla mnie wszystko. Tylko pokazałem coś palcem, a ona już leciała”
„Z Agatą było mi wygodnie, bo robiła dla mnie wszystko. Tylko pokazałem coś palcem, a ona już leciała”6 miesięcy temu
„Była na każde moje zawołanie, ciągle gdzieś w pobliżu. To sprawiało, że miałem wrażenie bycia osaczonym i przytłoczonym tą nadopiekuńczością, ale cóż... Człowiek sporo zniesie dla odrobiny luksusu”. Czytaj więcej
„Mam zaledwie 30 lat, a wiodę życie staruszki. Pragnę odmiany i szaleństwa, a nie wrastania w kanapę jak mój mąż”
„Mam zaledwie 30 lat, a wiodę życie staruszki. Pragnę odmiany i szaleństwa, a nie wrastania w kanapę jak mój mąż”6 miesięcy temu
„Zdecydowałam się na ten ruch, bo chciałam w końcu przerwać nudę i rutynę. Pragnęłam czegoś więcej od życia, wyrwać się z tego zastoju i więzienia, jakim stało się moje małżeństwo. Marzyłam, by znów cokolwiek poczuć”. Czytaj więcej
„Rodzina traktowała mnie jak pokojówkę i kucharkę. Byłam o krok od tego, by rzucić wszystko i już nigdy nie wracać”
„Rodzina traktowała mnie jak pokojówkę i kucharkę. Byłam o krok od tego, by rzucić wszystko i już nigdy nie wracać”6 miesięcy temu
„Wszyscy troje działali mi na nerwy, non stop kręcąc się pod nogami. Ciągle czegoś ode mnie chcieli. Nie miałam ani chwili spokoju. Pomyślałam, że jak tak dalej pójdzie, to dołączę do grona osób, które wychodzą po dżem i przepadają bez wieści”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA