„Patrzyła na mnie, jakby wiedziała, że jej słowa mają siłę. Zawsze miała nade mną kontrolę – nawet wtedy, gdy zniknęła bez słowa. A teraz wróciła, właśnie wtedy, kiedy powinienem być w kościele, u boku Olgi. Wziąłem głęboki oddech, ale zamiast ulgi poczułem ciężar”.
Czytaj więcej