„Namolnej sąsiadce przeszkadzało nawet to, że używam dużo czosnku. Całymi nocami waliła w rury”3 lata temu

„Nawet policjanci tłumaczyli jej, że ma zaduch, bo pozaklejała okna taśmami i nigdy ich nie otwiera. Pogrozili, że nieuzasadnione wzywanie policji to też wykroczenie. Podziałało na krótko. Potem znowu zaczęła walić w rury i wieszać mi kartki na drzwiach”. Czytaj więcej

„Byłam pewna, że mąż ma kochankę, bo był dla mnie zbyt miły. Uknułam intrygę, żeby go przyłapać”3 lata temu

„Chciałam przyłapać kochanków w bardziej intymnej sytuacji. Jednak sam widok, jak siedzą blisko siebie, był dla mnie nie do przyjęcia. W moim domu, przy moim stole, w mojej kuchni! Jak on śmie wprowadzać tu swoją kochanicę?!”. Czytaj więcej

„Chciałam być córeczką, którą można się chwalić przed znajomymi. To dlatego zrezygnowałam z miłości do degenerata”3 lata temu

„Nigdy nie zawiodłam rodziców. Zawsze miałam świadectwo z czerwonym paskiem. Pomagałam w domu, miałam porządnych znajomych. Wszystko się zmieniło gdy poznałam Norberta. Kochałam go, ale miał problemy z prawem. Nie mogłam tego zrobić mamie i tacie”. Czytaj więcej

„Mąż porzucił mnie przy sobotniej kawie i odszedł do kochanki. Gdy ta go rzuciła, na kolanach błagał o wybaczenie”3 lata temu

„Cholerny drań! Ten romans trwał ponad 2,5 roku i jego kochanka po prostu straciła cierpliwość. Postawiła mu ultimatum: Patryk albo ode mnie odejdzie i porzuci własne dzieci, albo ona mi o wszystkim doniesie”. Czytaj więcej

„Pokładałam w synu nadzieje, a on dał się złapać na dziecko. Żal mi pieniędzy na jego edukację”3 lata temu

„Czułam, że z tego wyniknie coś złego. Ta dziewczyna kompletnie zawróciła Olkowi w głowie, zakochał się jak wariat! Syn miał być neurochirurgiem, a do tego trzeba zakuwać, a nie ganiać za jakimiś dziewczynami i płodzić dzieciaki”. Czytaj więcej

„Miałam Janka za ulizanego sztywniaka, który liczy tylko na jedno. Nie podejrzewałam, że zostanie miłością mojego życia”3 lata temu

Z Januszem byłam ponad rok, a nie osiągnęłam nawet ułamka tego porozumienia, poczucia intymności, co z Janem. Ocieraliśmy się o siebie nieustannie. Nieuniknione na tak małej powierzchni. W końcu musiało dojść do pocałunku. Czytaj więcej

„Andrzej uwiódł mnie i zbałamucił, a potem chciał okraść dom. Zdradził go zegarek, który przed laty zwędził mojemu bratu”3 lata temu

„Zbieg okoliczności był niezwykły. Tak niezwykły, że aż przeszedł mnie dreszcz. Andrzej był na tamtym obozie, kiedy zginął zabytkowy zegarek ojca, a to już było niepokojące. Poczułam, że uchodzi ze mnie całe powietrze”. Czytaj więcej

„Zdecydowaliśmy się na dziecko, kiedy mąż był nieuleczalnie chory. Zmarł przed moim porodem”3 lata temu

„Pewnego dnia jego powieki nie drgnęły. Klatka piersiowa, przykryta niegdyś opiętą, a teraz za luźną piżamą, nie chciała się unieść nawet o milimetr. Stałam w szpitalnych drzwiach, tak samo nieruchoma jak mój mąż. Nie przestałam nawet wtedy, kiedy nogi odmówiły mi posłuszeństwa i osunęłam się na podłogę”. Czytaj więcej

„W Wigilię spłonął nasz dom. Źle to zabrzmi, ale to były najpiękniejsze święta w moim życiu”3 lata temu

„Na wieczerzy wigilijnej byliśmy u córki. Gdy wracaliśmy, mijała nas straż pożarna. Okazało się, że płonie nasz dom. Przyczyną pożaru była nieszczelność przewodów kominowych...”. Czytaj więcej

„Wścibska sąsiadka wzięła się za wychowywanie mojej córki. Zabraniała jej sprowadzać chłopaków i wyzywała od lafirynd”3 lata temu

„Jak usłyszałam od córki, co ta dziwaczka wygaduje, to aż mną zatrzęsło ze złości. Ze 2 razy nachodziłam ją w jej mieszkaniu, aż w końcu przestała nas prześladować…”. Czytaj więcej