Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Brat wierzy w teorie spiskowe. Wmawia mi, że Ziemia jest płaska, a rodzinę więzi w domu i zabrania się szczepić”
„Brat wierzy w teorie spiskowe. Wmawia mi, że Ziemia jest płaska, a rodzinę więzi w domu i zabrania się szczepić”2 lata temu
„Przez czterdzieści lat był normalnym, fajnym facetem. Teraz wszędzie węszy spisek. W domu nie pomaga, nie zajmuje się synem ani niczym innym, każdą wolną chwilę spędzając w internecie na oglądaniu i słuchaniu swoich guru”. Czytaj więcej
„Mam dziecko z mężem własnej siostry. Będąc świadkową na ich ślubie byłam już w ciąży”
„Mam dziecko z mężem własnej siostry. Będąc świadkową na ich ślubie byłam już w ciąży” 2 lata temu
„Darek przez całą ciążę nic nie mówił, o nic nie pytał. Lecz gdy tylko urodziłam, przyjechał do szpitala. Pierwszy z całej rodziny. Spojrzał na maleńką Hanię z taką czułością… Zrozumiałam, że on wie. – Nie możemy o tym nikomu powiedzieć. Tak będzie lepiej dla wszystkich. Przecież Marta też jest w ciąży”. Czytaj więcej
„Ja kochałam ją jak przyjaciółkę, a on jak żonę. Po jej śmierci zostaliśmy kochankami i urodziłam mu syna”
„Ja kochałam ją jak przyjaciółkę, a on jak żonę. Po jej śmierci zostaliśmy kochankami i urodziłam mu syna”2 lata temu
„Mijały miesiące, a my żyliśmy takim dziwnym życiem – ni to znajomych, ni to rodziny. Zawsze będąc ze sobą blisko, teraz staliśmy się jeszcze sobie bliżsi. Stąd był już tylko krok do całkowitego zbliżenia. I tak też się stało”. Czytaj więcej
„Córka poszła w ślady ojca i zostawiła swoją rodzinę na pastwę losu. Jak widać, niedaleko pada jabłko od jabłoni”
„Córka poszła w ślady ojca i zostawiła swoją rodzinę na pastwę losu. Jak widać, niedaleko pada jabłko od jabłoni”2 lata temu
„Rodzina ją znudziła i ucieka od niej pod byle pretekstem, a przecież to ona chciała tego ślubu i dzieci! Zięć jakby skurczył się w sobie. Teoretycznie miał wszystko, a w rzeczywistości tracił grunt pod nogami, nie potrafiąc zatrzymać przy sobie żony. Zupełnie, jakbym widziała siebie”. Czytaj więcej
„Od lat nie czułam dotyku męża, przypominał sobie o mnie tylko wtedy, gdy zgłodniał. Dzięki zdradzie narodziłam się na nowo”
„Od lat nie czułam dotyku męża, przypominał sobie o mnie tylko wtedy, gdy zgłodniał. Dzięki zdradzie narodziłam się na nowo”2 lata temu
„Czy w ogóle jeszcze kochałam męża? A on mnie? Co nas łączyło? Przyjaźń, miłość, przyzwyczajenie, wygoda? A może tylko kredyt? Czemu więc czułam taki żal, taką pustkę? Z jednej strony miałam wyrzuty sumienia, ale ja też musiałam zadbać o własne potrzeby”. Czytaj więcej
„Mieliśmy wypadek. Lekarze twierdzą, że Łukasz zginął na miejscu, ale ja przecież z nim rozmawiałam, aż do przyjazdu karetki”
„Mieliśmy wypadek. Lekarze twierdzą, że Łukasz zginął na miejscu, ale ja przecież z nim rozmawiałam, aż do przyjazdu karetki”2 lata temu
Ktoś okrył mnie kurtką, ale zanim to się stało, zobaczyłam wrak naszego auta. Jednak nie udało mi się od niego odejść, leżałam tuż obok, a przy mnie Łukasz. Trzymał mnie mocno za rękę. Ratownicy długo nie mogli uwolnić mojej dłoni z jego. Czytaj więcej
„Był moim dowódcą, ja - niewolnicą. Nawet umrzeć mi nie pozwolił, gdy targnęłam się na swoje życie, bo to nieposłuszeństwo”
„Był moim dowódcą, ja - niewolnicą. Nawet umrzeć mi nie pozwolił, gdy targnęłam się na swoje życie, bo to nieposłuszeństwo”2 lata temu
Mój dzień polegał na schodzeniu z drogi Markowi. Dostawałam za to, że nic nie mówię, i za to, że się odzywam…Myślałam, że długo tak nie dam rady, że zwariuję. I wtedy stał się cud. Marek miał zawał. Na szczęście nie w domu, bo nie wiem, czy zdobyłabym się na ludzki odruch, czybym go ratowała. Czytaj więcej
„Rodzina traktowała naszą działkę jak kurort z all inclusive. Za pęto najtańszej kiełbasy wymagali królewskiej obsługi”
„Rodzina traktowała naszą działkę jak kurort z all inclusive. Za pęto najtańszej kiełbasy wymagali królewskiej obsługi”2 lata temu
„Kilka dni po incydencie dowiedziałam się od kogoś z rodziny, że jesteśmy z Krzyśkiem niegościnni i na dodatek bezczelni. Nie wiedziałam, śmiać się, czy płakać… Nikt nawet nie kiwnął palcem, a traktowali naszą działkę jak własność. Bezprawnie zmienili nasze życie w piekło”. Czytaj więcej
„Im mocniej pragnęłam dziecka, tym bardziej staczałam się i sięgałam po alkohol. Nawet gdy już zaszłam w ciążę, upiłam się”
„Im mocniej pragnęłam dziecka, tym bardziej staczałam się i sięgałam po alkohol. Nawet gdy już zaszłam w ciążę, upiłam się”2 lata temu
Straciłam maleństwo, na które tak długo czekaliśmy, przez własną głupotę. Tego dnia, kiedy postanowiłam wypić otwarte kilka dni wcześniej wino – choć już wówczas wiedziałam, że jestem w ciąży – upiłam się tak bardzo, że urwał mi się film i upadłam. Uderzenie było tak silne, że poroniłam wczesną ciążę. Czytaj więcej
„Anka wrobiła mnie w ojcostwo, bo bała się, że zostanie na lodzie. Przez rok wychowywałem obce dziecko i płaciłem na nie”
„Anka wrobiła mnie w ojcostwo, bo bała się, że zostanie na lodzie. Przez rok wychowywałem obce dziecko i płaciłem na nie”2 lata temu
„Czarno na białym stało tam napisane, że Kaja nie jest moim dzieckiem. Poczułem się jak ostatni idiota, frajer. Z przeraźliwą jasnością uświadomiłem sobie, że od początku miała tylko jeden cel – wrobić mnie w ojcostwo. Gdyby była w pobliżu, to chyba bym ją zabił!”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA