Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Wyzwiska przy dziecku i oskarżanie o zdradę były codziennością. Ale gdy mąż napadł niewinnego człowieka, nie wytrzymałam”
„Wyzwiska przy dziecku i oskarżanie o zdradę były codziennością. Ale gdy mąż napadł niewinnego człowieka, nie wytrzymałam”2 lata temu
„Wstyd mi było samej to przed sobą przyznać, ale zaczynałam się bać własnego męża. Ataki zazdrości Tomka przybrały na sile. Aż bałam się myśleć, co zrobi kolejnym razem. Pobije mnie? Wyrzuci z domu moje rzeczy? To była prawdziwa paranoja!”. Czytaj więcej
„Gdy matka pobiła kolejną opiekunkę, nie wytrzymałem. Najchętniej oddałbym ją do domu starców i miał problem z głowy”
„Gdy matka pobiła kolejną opiekunkę, nie wytrzymałem. Najchętniej oddałbym ją do domu starców i miał problem z głowy”2 lata temu
„Mama siedziała zdyszana i zapłakana na kanapie w dużym pokoju. Pani Halina stała w przedpokoju, a ja zobaczyłem na jej twarzy krwawe ślady. Gniew i wstyd wezbrały we mnie w jednej sekundzie. Miałem tego dość”. Czytaj więcej
„Uwierzyłam, że zamożny biznesmen może zakochać się w takiej prostaczce, jak ja. Wpadłam w sidła własnej naiwności”
„Uwierzyłam, że zamożny biznesmen może zakochać się w takiej prostaczce, jak ja. Wpadłam w sidła własnej naiwności”2 lata temu
„Poczułam się, jakbym dostała w twarz. Nie mogłam ruszyć się z miejsca. Od początku intuicja ostrzegała mnie, że nie pasuję do tych ludzi, ale ciągle łudziłam się, że Maks jest inny. Myliłam się, to wszystko była gra pozorów”. Czytaj więcej
„Moje małżeństwo to klatka, w której utknęłam. Zalegający na kanapie mąż odbiera mi nadzieję na szczęśliwe życie”
„Moje małżeństwo to klatka, w której utknęłam. Zalegający na kanapie mąż odbiera mi nadzieję na szczęśliwe życie”2 lata temu
„To był pierwszy krok żeby zmienić monotonię, aby mieć coś z tego życia, wyrwać się z marazmu i klatki zwanej małżeństwem. I znowu coś poczuć – choćby najzwyklejszą radość, że istnieję, oddycham, mam jakąś drogę przed sobą…”. Czytaj więcej
„Najpierw tresowała mnie matka, a teraz narzeczony. Mam dość życia jak pies na łańcuchu”
„Najpierw tresowała mnie matka, a teraz narzeczony. Mam dość życia jak pies na łańcuchu”2 lata temu
„Wtedy coś we mnie pękło. Ja mam szczęście? Oni ustalają? No tak – planują za mnie, nie dając mi wyboru. Matka rządziła mną i manipulowała odkąd tylko pamiętam. Właściwie to ona mi to życie wymyśliła, a teraz znalazła sobie godnego następcę. Mam gdzieś ich i to całe wesele”. Czytaj więcej
„Kaśka to podła manipulantka. Mści się na mnie za to, że nie dałam się jej owinąć wokół palca”
„Kaśka to podła manipulantka. Mści się na mnie za to, że nie dałam się jej owinąć wokół palca”2 lata temu
Miała wszystko, czego może chcieć kobieta – męża, dzieci, dom, poczucie stabilizacji, wakacje za granicą, a ostatnio nawet egzotyczny w naszej miejscowości botoks. Może nie należała do pierwszej ligi lokalnych celebrytek, ale z jakiegoś powodu chciała się dowartościować moim kosztem. Czytaj więcej
„Matka dopiero co straciła męża, a już ugania się za facetami. Tatuś pewnie przewraca się w grobie”
„Matka dopiero co straciła męża, a już ugania się za facetami. Tatuś pewnie przewraca się w grobie”2 lata temu
„Kiedy zobaczyłam tego dziada, jak się śmieje, jak popija winko z moją matką… Szlag mnie trafił normalnie! Trzeba mieć tupet, żeby podrywać kobietę w żałobie! Minęły dopiero 3 lata. Jak nie przestanie widywać się z tym całym Ryszardem, to ucieknę z domu!”. Czytaj więcej
„Mąż porzucił mnie i dzieci, wyczyścił konto, zostawił z długami. A na rozprawie rozwodowej wyglądał jak młody Bóg”
„Mąż porzucił mnie i dzieci, wyczyścił konto, zostawił z długami. A na rozprawie rozwodowej wyglądał jak młody Bóg”2 lata temu
Zniknął w dniu, w którym wróciłam do pracy. Otworzyłam szafę. Po stronie Andrzeja – puste wieszaki… Spojrzałam na biurko. Nie było laptopa ani notesu. Wkrótce zadzwonili do mnie z banku. Rata kredytu nie wpłynęła, a nasze wspólne konto było puste. Czytaj więcej
„Syn pozbył się dziewczyny jak starych gaci. Wykrzyczał mi w twarz, że ma dość matkowania. Wychowałam egoistę”
„Syn pozbył się dziewczyny jak starych gaci. Wykrzyczał mi w twarz, że ma dość matkowania. Wychowałam egoistę”2 lata temu
„Co tu się, do licha, wyprawia. Jakieś karty, alkohol, dziewczyny – co to ma być? Chłop dwadzieścia osiem lat i imprezuje jak uczniak?! Co za cymbał! Miał przy sobie mądrą kobietę, a teraz będzie się słuchał jakiejś durnej owieczki”. Czytaj więcej
„Rozpadałam się kawałek po kawałku na oczach ludzi, których kochałam. Diagnoza była miażdżąca, leczenie koszmarne”
„Rozpadałam się kawałek po kawałku na oczach ludzi, których kochałam. Diagnoza była miażdżąca, leczenie koszmarne”2 lata temu
„Nocą leżałam z otwartymi oczami, przytłoczona galopującymi obrazami. Tak mnie to męczyło, że zaczęłam brać tabletki nasenne. Każdy kolejny dzień stawał się coraz większym wyzwaniem. Zapadałam się, spadałam w otchłań, nie miałam się czego uchwycić”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA