Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Opiekowałam się dziewczynką, której mama trafiła do szpitala. Ojciec nie chciał się nią zająć, bo była owocem romansu”
„Opiekowałam się dziewczynką, której mama trafiła do szpitala. Ojciec nie chciał się nią zająć, bo była owocem romansu”2 lata temu
„– Pani nic nie rozumie! – zaczął się tłumaczyć facet, widząc moją minę. – Ja mam rodzinę! Żonę, dzieci… Ona… one nic nie wiedzą o Marcie. Przecież im teraz nie powiem. To mi zniszczy małżeństwo. Życie! – Proszę pana, jej matka jest w szpitalu. Przecież to pana dziecko! Pozwoli jej pan trafić do izby dziecka na tygodnie, a może miesiące?”. Czytaj więcej
„Mąż to szczeniak, który nie dorósł do bycia ojcem. Mówi, że chce dziecka, a potem ryzykuje życiem na motorze”
„Mąż to szczeniak, który nie dorósł do bycia ojcem. Mówi, że chce dziecka, a potem ryzykuje życiem na motorze”2 lata temu
„– Myślę, że to, co pan robi, jest nie fair wobec żony, bo zakładam, że ona jednak nie chce się pana pozbyć – powiedziałam poważnie. – Ryzykuje pan życie dla chwili adrenaliny i jednocześnie pragnie zostać ojcem. Nic tu panu nie zgrzyta? Kto wychowa dziecko, jeśli pana zabraknie?”. Czytaj więcej
„Wykładowca uwodził mnie i czarował, dopóki miał ochotę się ze mną bawić. Gdy zaszłam w ciążę, potraktował mnie jak śmiecia”
„Wykładowca uwodził mnie i czarował, dopóki miał ochotę się ze mną bawić. Gdy zaszłam w ciążę, potraktował mnie jak śmiecia”2 lata temu
„W ciągu jednego wieczora spadłam z piedestału jego muzy do roli niechcianej zabawki, którą w każdej chwili można rozdeptać. Nie chciałam łapać go na dziecko, po prostu zapomniałam wykupić tabletki. Niby liczyłam dni płodne, ale po odstawieniu hormonów mój organizm zwariował. – Nie jesteś pierwsza – rzuciła jego żona, gdy do niej zadzwoniłam”. Czytaj więcej
„Korporacja przeżuła mnie i wypluła. Wypruwałem sobie żyły dla kasy, byle tylko wyleczyć kompleksy chłopaka ze wsi”
„Korporacja przeżuła mnie i wypluła. Wypruwałem sobie żyły dla kasy, byle tylko wyleczyć kompleksy chłopaka ze wsi”2 lata temu
„W wieku zaledwie trzydziestu lat zarabiałem więcej, niż byłem w stanie wydać. Po kilku latach harówki i niedosypiania mój organizm się zbuntował. Pewnego dnia po prostu straciłem przytomność i trafiłem do szpitala. Lekarze stwierdzili wycieńczenie organizmu. Nie bardzo mi to odpowiadało – musiałem przecież pracować, nie miał mnie kto zastąpić”. Czytaj więcej
„Facet traktował mnie jak lalkę. Kazał mi nosić kuse kiecki i wysokie szpilki, żebym >>nie odstawała od jego towarzystwa<<"
„Facet traktował mnie jak lalkę. Kazał mi nosić kuse kiecki i wysokie szpilki, żebym >>nie odstawała od jego towarzystwa<<"2 lata temu
„Gdy Grzesiek wrócił do stolika, obrzucił moje trampki spojrzeniem pełnym dezaprobaty i odwrócił się do Iwony. Stopy paliły mnie ogniem od tych jego drogich szpilek, w które mnie zestroił. Dotknęłam ramienia Grzegorza i poinformowałam go, że wracam do domu. – No i? Oczekujesz, że cię odwiozę po tym, jak narobiłaś mi wstydu tymi buciorami?”. Czytaj więcej
„Kuzynka bez cienia żenady wprosiła się do nas na weekend. Jest samotną matką, więc wszystko jej się należy?”
„Kuzynka bez cienia żenady wprosiła się do nas na weekend. Jest samotną matką, więc wszystko jej się należy?”2 lata temu
„Dorota to pasożyt społeczny, a jej synowie są rozpieszczeni do granic możliwości. Patryczek zjadł półtorej pizzy, potem hot-doga i słodki napój. Wymiotował dalej, niż widział. Dorota ubolewała, że nie mamy telewizora i udajemy wegetarian”. Czytaj więcej
„Odwiedzałem ojca w więzieniu. Wierzyłem, że jest niewinny. Do momentu, gdy dowiedziałem się, że nie jestem jego synem”
„Odwiedzałem ojca w więzieniu. Wierzyłem, że jest niewinny. Do momentu, gdy dowiedziałem się, że nie jestem jego synem”2 lata temu
„Ojca skazali na 25 lat. Nie wierzyłem w jego winę. Obiecywałem sobie, że wyciągnę go z więzienia. Nie mógł przecież gnić za niewinność. Adwokat namówił mnie na testy genetyczne, a potem mój świat legł w gruzach”. Czytaj więcej
„Z miłości do córki noszę różowe buty. Wszystko po to, żeby wiedziała że jej miejsce wcale nie jest przy garach”
„Z miłości do córki noszę różowe buty. Wszystko po to, żeby wiedziała że jej miejsce wcale nie jest przy garach”2 lata temu
„Świecące adidasy w odcieniu wściekłego różu rzucały się w oczy wszystkim. Gdzie takie dla dorosłego chłopa?! Poważnego księgowego?! Nie wypadało... Wszyscy by się śmiali albo coś...”. Czytaj więcej
„Jak ostatni przegryw wprowadziłem się do rodziców po rozwodzie. Potem sąsiedzki spór o miedzę przebił Kargula i Pawlaka”
„Jak ostatni przegryw wprowadziłem się do rodziców po rozwodzie. Potem sąsiedzki spór o miedzę przebił Kargula i Pawlaka”2 lata temu
„Nasze rodziny walczyły ze sobą od pokoleń. Teraz sprawa miała zakończyć się w sądzie. Nie miałem wielkich oczekiwań od życia - ja, rozwodnik ze skazą w miłosnej kartotece. Pani mecenas tak mnie uwiodła, że schowałem do kieszeni rodzinny honor”. Czytaj więcej
„Moje dwie bliźniaczki zawsze robiły wszystko razem. Ale kiedy randkować też zaczęły razem, dopiero była afera…”
„Moje dwie bliźniaczki zawsze robiły wszystko razem. Ale kiedy randkować też zaczęły razem, dopiero była afera…”2 lata temu
„Tego dnia obie były więc bardzo podekscytowane. Przez dobre dwie godziny robiły w domu wielkie zamieszanie. Szykowały się, myły, malowały, stroiły, aż w końcu wyszły. A kiedy wróciły – to dopiero był wrzask! Gdy tylko otworzyły się drzwi, pomyślałam, że stało się coś złego. Basia i Kasia podskakiwały i przekrzykiwały się wzajemnie”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA