„Liczyłam, że wspólne wakacje wzbudzą w nas gorących kochanków. Uwodziłam i flirtowałam, a mąż i tak był zimny, jak lód”2 lata temu

„Cały Marek. Maruda, zrzęda i zgrzybiały zgred, choć ma dopiero czterdzieści cztery lata. Mój mąż zawsze snuje pesymistyczne scenariusze. Jak twierdzi, dzięki temu przeżywa mniej rozczarowań, a czasem nawet miło się zaskoczy. W sumie trochę racji ma, ale życie z kimś takim zabawne nie jest. Zrzędzenie ma we krwi. Te wakacje miały to zmienić”. Czytaj więcej

„Dzieci chciały wyrzucić dorobek naszego życia na śmietnik. Tak się teraz traktuje starszych ludzi: jak zbędne graty”2 lata temu

„– Jak możesz? Przecież z każdą z tych rzeczy wiążą się jakieś wspomnienia. Nie mogą trafić na śmietnik – zdenerwował się Henryk. – Oj tato, no to co zrobisz? Wynajmiesz magazyn i będziesz raz na miesiąc jeździł, żeby to wszystko oglądać i dotykać? Bez sensu – prychnął Aleksander. Mąż totalnie się załamał. Zbieraliśmy te rzeczy całe życie...”. Czytaj więcej

„Klientka była pewna, że jej mąż ma kochankę. Chciała złapać go za rękę, więc cwaniara uknuła sprytną intrygę”2 lata temu

„Palił 2 paczki dziennie, aż tu nagle przestał z dnia na dzień. Nie rozstawał się ze swoją komórką, a jak telefon dzwonił, wychodził do drugiego pokoju, żeby porozmawiać. 2 razy w tygodniu wracał z pracy później o dwie godziny i tłumaczył się, że miał jakieś zebranie albo coś w tym stylu. Nie dało się ukryć: facet miał kogoś na boku”. Czytaj więcej

„Rodzice i dziadek zginęli, gdy miałam 2 miesiące. Wychowała mnie babcia, która z zaświatów pomogła znaleźć mi męża”2 lata temu

„Wiem, pamięć bywa zawodna, a starsze panie są do siebie podobne. Tylko dlaczego ta z autobusu miała naszyjnik z wygrawerowaną muszlą, taki sam, jaki nosiła Bunia? Być może przypadek. Ale ja wolę myśleć, że to kochana babcia, w trosce o moją przyszłość zadziałała z zaświatów”. Czytaj więcej

„Mąż myśli, że jest moim pierwszym mężczyzną. Od 17 lat ukrywam przed nim, że byłam w nastoletniej ciąży i porzuciłam dziecko”2 lata temu

„Tata wszystko załatwił. Mnie, moją przyszłość, a także kontrolę kuratorium oświaty, po której odwołano dopiero co przyjętego do pracy w naszej szkole absolwenta biologii. Skutecznie mu zagrożono, że straci wszystko, jeśli przyjdzie mu do głowy walczyć o nasze uczucie. Nie umiem opisać nienawiści, którą czułam do ojca”. Czytaj więcej

„Jako nastolatek podkochiwałem się w sąsiadce. Po 15 latach znów pojawiła się w moim życiu i skradła mi serce”2 lata temu

„Do Warszawy przyjechałyśmy cztery miesiące po odejściu mojego ojca. Zmarł na raka, trwało to zaledwie parę tygodni. Mama sprzedała dom, pospłacała długi i kupiła to mieszkanie przy Dolnej. Tylko na takie było nas stać”. Czytaj więcej

„Ukochany mówił, że na oświadczyny muszę sobie zasłużyć. Zrobił ze mnie darmową służącą, a na koniec odszedł do kochanki”2 lata temu

„Od razu zaznaczył, że składam się z samych zalet, bo jestem niebrzydka, miła, oddana, wierna i zdolna do poświęceń, a na dodatek świetnie gotuję i nie gadam bez potrzeby, ale dla niego to ciut mało. Uprzedził jednak, że na miłość muszę trochę poczekać. – Na pewno będziesz się starała – dodał. – Słusznie, bo warto na mnie czekać”. Czytaj więcej

„Ukochana zostawiła mnie i córkę dla kochanka. Jestem samotnym ojcem, który dzięki bezmyślnej niani poznał miłość życia”2 lata temu

„Następnego dnia po kinie jakby nigdy nic przyszła do pracy. Na pytanie, jak mogła być tak bezmyślna i zostawić dziecko samo odparła, wzruszając ramionami, że trochę jej się zeszło w sklepie. Powiedzieli jej w kinie, że dziewczynkę już zabrał jakiś pan. Uznała, że to znajomy i poszła sobie do domu”. Czytaj więcej

„Tyrałem po 14 godzin dziennie, żeby zarobić na przyjemności, na które nie miałem czasu. Byłem niewolnikiem własnej ambicji”2 lata temu

„Nie mam kumpli, nie mam rodziny, bo nie mam czasu. Spotykam się z klientami, omawiam szczegóły dostaw, negocjuję terminy, jeżdżę po całym kraju, doskonalę strategie sprzedażowe, wyrabiam normy, zarabiam krocie, a jeszcze nigdy nie wydałem tych pieniędzy na coś, co naprawdę by mnie cieszyło, z czego bym naprawdę skorzystał. To po co to wszystko?”. Czytaj więcej

„Mogła mieć gorącego kochanka, a wyszła za rozpuszczonego maminsynka. Ma za swoje, teraz jedzie na szmacie od rana do nocy”2 lata temu

„– To nie są dzieci, tylko potwory! W domu jest kompletna demolka, nikt nie sprząta. – Ty też nie? – wyrwało mi się złośliwie. – Stary, ja nie mam czasu na takie duperele – sapnął. Norbert był jedynakiem. Odkąd pamiętam, matka zawsze po nim sprzątała i traktowała jak jaśnie pana, ale liczyłem, że wydorośleje, jak założy rodzinę”. Czytaj więcej