Anna Kowalczyk

autorka bloga boskamatka.pl, dziennikarka. Feministka i działkowiec z dyplomem MBA.

 
 

Autorka społecznego bloga kobiecego, przedtem dziennikarka (Polskie Radio, Radio PiN, Przekrój). Feministka i działkowiec z dyplomem MBA. Współautorka książki "Macierzyństwo bez photoshopa". Wielbicielka swego syna Mikroba, swego męża Krzysia oraz galaretek w cukrze.

Teraz Polka! - Katarzyna Nicewicz
Teraz Polka! - Katarzyna Nicewicz7 lat temu
Według niej każdy zasługuje na szklankę ciepłej herbaty. Kimkolwiek by był i cokolwiek by zrobił. O sobie mówi, że "może, więc pomaga". Poznaj historię tej niesamowitej dziewczyny! Czytaj więcej
Anna Kowalczyk - Spis cudzołożnic - felieton
Anna Kowalczyk - Spis cudzołożnic - felieton7 lat temu
Jeśli myślicie, że określenia „bękart” czy „nieprawe łoże” to cuchnące naftaliną relikty epok słusznie minionych, to się jeszcze możecie zdziwić. Co będzie następne? Notarialne poświadczenie dziewictwa czy obligatoryjny test białego prześcieradła? Czytaj więcej
Ważne zmiany dla Polek w 2016 roku
Ważne zmiany dla Polek w 2016 roku7 lat temu
To jest subiektywny wybór polityczno-społecznych wydarzeń mijającego roku, które mają lub przynajmniej powinny mieć znaczenie dla każdej Polki. Ich waga i kaliber są różne, łączy je to, że na pewien czas skupiły uwagę opinii publicznej na wyrazistych kobietach lub ważkich kwestiach kobiecych. Czytaj więcej
Kalendarz na ważne notatki - felieton Anny Kowalczyk
Kalendarz na ważne notatki - felieton Anny Kowalczyk7 lat temu
Nie lubię podsumowań na koniec roku, nie robię postanowień na Nowy Rok. Ale co roku zaczynam nowy kalendarz. Czytaj więcej
Anna Kowalczyk - Cud Bożego Narodzenia - felieton
Anna Kowalczyk - Cud Bożego Narodzenia - felieton7 lat temu
„Wie pani, z roku na rok trudniej kupować prezenty. Bo ludzie wszystko już mają” - zagadnął mnie pan. Prawda to - pomyślałam. Większość moich bliskich zapytana, co chce na gwiazdkę odpowiadała: nic, już wszystko mam. Ja sama tak odpowiadam. W Polsce nie brakuje jednak ludzi, dla których Święta to jedyny czas, by nie tylko otrzymać jedyne w roku prawdziwe prezenty, ale i uzupełnić szafę... Czytaj więcej
Anna Kowalczyk - Świąteczny festiwal pomagania - felieton
Anna Kowalczyk - Świąteczny festiwal pomagania - felieton8 lat temu
Najbardziej lubię grudzień za to, że w grudniu wypada otwierać serca i portfele, by pomagać ludziom, którzy co prawda pomocy potrzebują przez cały rok, ale w grudniu jakoś bardziej nas to rusza. Wiedza, że są w Polsce dzieci, które piszczą z radości na widok kolorowego makaronu, nie powinna dawać w nocy spać. Ale zaręczam, radość jest zawsze większa. Światło silniejsze niż mrok. Czytaj więcej
Felieton Anny Kowalczyk - Rzeczpospolita Polska Nieczuła
Felieton Anny Kowalczyk - Rzeczpospolita Polska Nieczuła8 lat temu
Amerykańscy naukowcy dowiedli – Polacy są jednym z najmniej empatycznych narodów świata. Nim jednak spuścimy w sedesie niepamięci kolejne badanie amerykańskich naukowców, może zastanówmy się, czy coś jednak nie jest na rzeczy. Moim zdaniem jest. Widzę to na co dzień. Czytaj więcej
Z okazji Dnia Nauczyciela... fak ju! - felieton Anny Kowalczyk
Z okazji Dnia Nauczyciela... fak ju! - felieton Anny Kowalczyk8 lat temu
Anglistka – straszna kosa – nauczyła mnie tylko angielskiego. Ale NAUCZYŁA, co 15 lat temu nie było takim hop-siup w publicznej szkole (i nadal chyba nie jest). Co mi to dało? Wszystko, co w życiu najfajniejsze – swobodę, podróże, zagranicznych chłopaków. I rozumienie piosenek bez zaglądania na ostatnią stronę Bravo (#gimbynieznajo). Czytaj więcej
Anna Kowalczyk - nie składajmy parasolek - felieton
Anna Kowalczyk - nie składajmy parasolek - felieton8 lat temu
100 lat temu nasze prababki waliły parasolkami w drzwi Piłsudskiego. Wywalczyły prawa wyborcze. Im też mówili - siedźcie cicho i w domu. Dlatego nie składajmy parasolek. Do skutku. Czytaj więcej
Emocje mamy na początek przedszkola
Emocje mamy na początek przedszkola8 lat temu
Nie wierzyłam i nadal nie wierzę w te histerie i omdlenia rodzicielskie pierwszego dnia żłobka/przedszkola/szkoły (niepotrzebne skreślić). Normalna sprawa przecież – rodzisz, karmisz, wycierasz kupy i gluty, wtem! Krochmal na kołnierz, dresy w kant i odprowadzasz do placówki. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA