Nadmiar suplementów witaminowych jest rakotwórczy!

Pomoc w leczeniu jedzenia kompulsywnego.
Jedno z niedawnych amerykańskich badań dowodzi, że witaminy będące przeciwutleniaczami, przyjmowane w nadmiarze w formie suplementów, sprzyjają niekorzystnym dla organizmu zmianom genetycznym prowadzącym do rozwoju nowotworów.
/ 28.10.2011 11:01
Pomoc w leczeniu jedzenia kompulsywnego.

Rola przeciwutleniaczy

Przeciwutleniacze, zwane inaczej antyoksydantami to związki, które niszczą w naszym organizmie wolne rodniki. Z kolei wolne rodniki to wyjątkowo aktywne cząsteczki niszczące komórki oraz tkanki, powodujące starzenie komórek oraz sprzyjające chorobom układu krążenia i nowotworom. Wolne rodniki powstają między innymi pod wpływem czynników z zewnątrz – np. z dymu papierosów, skażonego powietrza, zepsutej czy po prostu wysokoprzetworzonej żywności, a także na skutek niewłaściwej diety, obfitującej w frytki, chipsy, gotowe sosy, krakersy, itp.

Naukowcy uważają, że wolne rodniki sprzyjają nowotworom na skutek niszczenia komórek organizmu, a przeciwutleniacze są świetnym antidotum antyrakowym – ale ich skuteczność tkwi w przyjmowanej dawce.

Zobacz też: Antyoksydanty chronią serce i naczynia

Czym grozi nadmiar suplementów?

Producenci suplementów reklamują swoje produkty jako najlepszy środek na starzenie a także profilaktykę nowotworów. Rzeczywiście, przy dzisiejszym tempie życia i popełnianych błędach żywieniowych, wiele osób powinno rozważyć suplementację, szczególnie jeśli przyjmowane suplementy są dobrej jakości, a witaminy i składniki mineralne w nich zawarte nie są w formie syntetycznej, a pochodzą z naturalnych warzyw i owoców. Jednak problem pojawia się, jeśli przyjmujemy suplementy niezbyt dobrej jakości, a w dodatku w zbyt dużych dawkach, sądząc, że im więcej, tym dla nas lepiej.

Jedno z ostatnich badań przeprowadzonych przez badaczy z  Centrum Medycznego Cedars - Sinai w Los Angeles przyniosło bardzo ciekawe wyniki. Okazało się, że przyjmowanie nadmiaru preparatów z przeciwutleniaczami może szkodzić naszemu organizmowi. Podczas badania komórek macierzystych serca dowiedziono, że dodanie przeciwutleniaczy w wysokich dawkach do komórek narażonych na niekorzystne procesy utleniania spowodowało zmniejszenie poziomu wolnych rodników, ale spowodowało również znaczny wzrost niekorzystnych zaburzeń w genach komórek!

Kolejne testy na komórkach organizmu wykazały, że przeciwutleniacze chronią nasze DNA przed uszkodzeniami oraz przed rakiem. W dużych dawkach nasilają procesy niszczenia DNA, a więc przyjmowanie preparatów w nadmiarze grozi rakiem!

Naukowcy podkreślają tu jednak, że odkrycie tych zjawisk ma odniesienie wyłącznie do suplementów witaminowych przyjmowanych w nadmiarze, a nie do żywności będącej naturalnym źródłem witamin przeciwutleniających, np. warzyw, owoców czy też orzechów.

Zobacz też: Tabela produktów antynowotworowych

Co za dużo to niezdrowo

Przeciwutleniacze to związki, których działanie w naszym organizmie polega na opóźnieniu procesu utleniania. We właściwych dawkach są świetną obroną przed wszelkiego rodzaju nowotworami. Przyjmowanie preparatów witaminowych musi być kontrolowane, ponieważ nie można stosować kilka preparatów naraz, aby nie przedawkować witamin! Tylko we właściwej ilości, przeciwutleniacze chronią komórki nerwowe i naczynia krwionośne. Ich nadmiar grozi rozwojem raka.

Dlatego pamiętaj, że w diecie, nie warto popadać w skrajności – także nadmiar witamin może być szkodliwy.

Redakcja poleca

REKLAMA