CHEAT MEAL: zasady stosowania cheat meal

Młoda kobieta w białej czapce je muffina z owocami. fot. Fotolia
Legalne oszustwo na diecie? Małe odstępstwo dla przyjemności? To właśnie cheat meal!
Barbara Dąbrowska / 08.07.2019 10:08
Młoda kobieta w białej czapce je muffina z owocami. fot. Fotolia

Koncepcja cheat meal (oszukany posiłek) przyszła do nas zza ocenau. Założenie jest proste: cheat meal to posiłek, który jest zaplanowanym odstępstwem od diety. Według teorii pozwala on zatrzymać galopującą na diecie frustrację, która wynika z faktu, że jesz tylko to, co musisz. Tymczasem cheat meal dopuszcza dania, na które masz ochotę.

Cheat meal nie powinien przyjmować formy „hulaj dusza, piekła nie ma”. Zobacz, co musisz wiedzieć, zanim zdecydujesz się zastosować oszukany posiłek.

4 powody, dla których powinnaś zrezygnować z cheat day/meal! To gorsze niż myślałaś

Cheat meal dopiero wtedy, gdy czujesz się pewnie.

Zaczęłaś się odchudzać i kusi cię perspektywa zjedzenia czegoś spoza diety? Cheat meal należy wprowadzać dopiero wtedy, gdy pewniej czujesz się w nowych nawykach żywieniowych związanych z dietą odchudzającą. Kiedy to się dzieje? Najwcześniej po dwóch tygodniach, ale najczęściej dopiero po około miesiącu, od zmian w jadłospisach. Jeśli zaczniesz dogadzać sobie wcześniej jest duża szansa, że odpuścisz zupełnie i porzucisz dietę redukcyjną.

Liczy się pora dnia.

Cheat meal dobrze jest planować w pierwszej połowie dnia. Do końca dnia, do momentu, w którym idziesz spać zostaje wtedy jeszcze kilka godzin. To zwiększa szansę, że przynajmniej część energii spożytej w oszukanym posiłku, uda ci się spalić. Cheat meal nie powinien mieć miejsca częściej niż raz w tygodniu. Pamiętaj też, żeby ufać swojemu przeczuciu. Jeśli masz wrażenie, że dziś nie jest dobry dzień na cheat meal, bo możesz zjeść dużo, dużo za dużo (np. masz zły humor) to odpuść i przełóż tę przyjemność na inny czas.

Wyjście z diety - jak zakończyć dietę odchudzającą bez efektu jo-jo?

Ważna jest porcja.

Cheat meal nie oznacza, że można jeść do woli, do oporu. Wielkość porcji jest bardzo ważna. W początkowym etapie odchudzania bardzo ważne jest, by obkurczyć żołądek, dzięki czemu nie czujesz głodu. Jednorazowy duży cheat meal może ponownie rozciągnąć żołądek i zniweczyć twoje wysiłki z kilku tygodni. Gdy jesz cheat meal najadaj się do poziomu 7-8 na skali głodu, gdzie 1 oznacza jestem mega głodna, a 10 – nie wstanę z przejedzenia.

Zawsze zwracaj uwagę na składniki.

Nie może być tak, że na cheat meal jesz dania przypadkowe, złej jakości. Masz ochotę na hamburgera? Zamiast jechać do fast-fooda zjesz burgera z wysokiej jakości wołowiny z ciemną bułką. Frytki? Zrób je sama w domu, będą o niebo smaczniejsze! Pizza? Proszę bardzo, ale w dobrej włoskiej knajpie, na cienkim cieście, z sosem pomidorowym a nie czymś, co przypomina ketchup. Takie podejście nazywane jest clean, cheat meal (czysty, oszukany posiłek). Jesz smacznie i ze sprawdzonych surowców!

Cheat meal a nie cheat day/cheat week

Cheat meal to jeden taki posiłek w tygodniu. Już od następnego  po nim posiłku powinnaś zawsze wracać do zdrowych nawyków i diety redukcyjnej. Nie pozwól by jeden oszukany posiłek przeciągnął się w oszukany dzień, a może nawet tydzień.

Zastanów się także nad swoją dietę. Jeśli wciąż masz poczucie, że jesz za mało, niesmacznie i nie to, co byś chciała, należy rozważyć modyfikację jadłospisu. Na dobrze dobranej, indywidualnej diecie odchudzającej nie powinnaś odczuwać intensywnego głodu, a proponowane dania mają ci smakować. Zmiana nawyków żywieniowych nie może być męczarnią!

Chudnij z głową! Z nami to możliwe!

Redakcja poleca

REKLAMA