Czy można skłamać na rozmowie kwalifikacyjnej? Czasami tak.
Spis treści:
- Czy można skłamać na rozmowie kwalifikacyjnej?
- Kłamstwa na rozmowie o pracę
- Czy Polacy oszukują na rozmowach kwalifikacyjnych.
Czy można skłamać na rozmowie kwalifikacyjnej?
Joel Lalgee pracuje jako rekruter. Na łamach amerykańskiego Business Insidera zdradził, w których sprawach można kłamać lub nie mówić całej prawdy.
Jako pierwszy temat podał powód, dla którego chcesz pracować dla danej firmy. Choć pieniądze są sporą zachętą, czasami główną, aspekt finansowy nie powinien się pojawić w naszej odpowiedzi. Rekruter wskazał, by skupić się tu na misji i kulturze firmy.
Lalgee odradza też zdradzanie przyczyny odejścia z poprzedniej firmy, tym bardziej jeśli było to burzliwe rozstanie. Złe mówienie o poprzednim pracodawcy, niezależnie od tego, jakie były warunki pracy, stawia nas w negatywnym świetle.
Siłę negocjacyjną może dać również wspomnienie o rozmowach kwalifikacyjnych w innych firmach. Zdaniem rekrutera, na pytanie czy bierzemy udział w innych rekrutacjach, powinniśmy odpowiedzieć twierdząco, niezależnie od tego, jaka jest prawda.
Podawanie szczegółów nie jest konieczne. Lalgee stwierdził, że negatywny skutek raczej przynosi informowanie na rozmowie, że jesteśmy zainteresowani wyłącznie pracą w danej firmie.
Kłamstwa na rozmowie o pracę
W niektórych kwestiach nie warto kłamać. Chodzi tu m.in. o zawyżanie znajomości języka obcego czy innych umiejętności.
Jeśli dana umiejętność jest wymagana na danym stanowisku pracy, prawdopodobnie zostanie zweryfikowana w czasie rekrutacji. Ponadto nawet jeśli dostaniemy jakąś pracę, przez brak jakiejś umiejętności będzie nam trudno się w niej odnaleźć i głupio nam będzie prosić o pomoc, skoro podczas rozmowy przekonywaliśmy, że potrafimy coś zrobić.
Czy Polacy oszukują na rozmowach kwalifikacyjnych?
Livecareer postanowiło sprawdzić, czy Polakom zdarza się okłamywać rekruterów (Kłamstwa na rozmowie kwalifikacyjnej. Ponad 1500 Polaków zdradza prawdę o tym, jak oszukują rekruterów). Okazuje się, że niemal połowa z nas podaje fałszywe lub naciągane informacje – 42 proc. badanych.
Najczęściej badani wskazali duże zainteresowanie ofertą pracy – 42 proc. 37 proc. zaniżyło również swoje oczekiwania dotyczące wynagrodzenia. Kłamiemy też w kwestii czynników motywujących do pracy i relacji z poprzednim przełożonym (odpowiednio 34 i 31 proc.).
Czytaj także:
Rozmowa rekrutacyjna – jakich pytań należy się spodziewać? Prześledź pytania-pewniaki i przygotuj sobie odpowiedzi
„Moja przyjaciółka nakłamała w CV i wygłupiła się na rozmowie o pracę. Oczywiście całą winę zrzuciła na mnie”
Pokolenie Z zmorą dla urzędów pracy. Ciągle szukają, bo może być lepiej
