Nie każda z nas jest z natury wampem. Bywa że mamy temperament chłopca i urodę łobuziaka, co nie znaczy wcale, że makijaż nie jest dla nas…
Pomalować się można wszak inaczej – nie na kokietkę, wampa, lalę ani niewinne dziewczę, ale nieco bardziej przystojnie, z dystansem i chłopięco. Taki look świetnie pasuje krótkim włoskom, sportowym strojom oraz maskulinijnemu stylowi koszul, kurtek i spodni. Nie musi być to przy tym wcale twoja wizytówka na zawsze – można się zabawić w chłopczycę raz na jakiś czas, ujawniając otoczeniu swoją drugą, zadziorną naturę.
Postaw na brwi
Jednym z pomysłów na chłopięcy makijaż, jest całkowite wygaszenie ust i oczu, które tradycyjnie czynią kobietę seksowną i skupienie się na męskich rysach twarzy. W tej propozycji główną uwagę kierujemy na brwi – wyczesane, grube, z widocznymi włoskami. Usta zostają blade i zmatowione podkładem, oczy otaczamy beżowym cieniem do powiek nie tuszując wcale rzęs. Kości policzkowe zaznaczamy brzoskwiniowym różem. Minimalistycznie ale czyż nie pięknie?
Spojrzenie zawadiaki
Do krótkich stylizowanych na męskie bobów pasować będzie nieco bardziej wyrazisty makijaż, który doda spojrzeniu wyrazu. Nie zapominając o mocnych brwiach więc podkreślamy brązową kredką zewnętrzną część dolnej powieki i aplikujemy nieco naturalnego kakaowego cienia na górną część nie wychodząc poza zagłębienie. Rzęsy możemy wytuszować brązową mascarą nie próbują wszak podkręcać ich ani wydłużać.
Kolorowe usta
Chłopięcy look nie musi jednak wcale oznaczać, że zapomnieć trzeba o pomadce. Wręcz przeciwnie, zestawienie seksownego mocnego koloru na ustach z wygaszonymi oczami i utlenionymi w tym przypadku brwiami stwarza ciekawy efekt kontrastu damskiego i męskiego pierwiastka duszy. Włosy warto tutaj zaczesać gładko, aby nie odwracały uwagi od twarzy.