Co pamiętacie z poprzedniej Wielkanocy? Albo z tej 3 lata temu? Pasztet i żurek? Albo może lśniące, wysprzątane szafki w kuchni? Ja pamiętam cudowne rodzinne robienie mazurków (smak ma dużo mniejsze znaczenie), pamiętam święta, gdy babcia mojego męża była w szpitalu, pamiętam też rodzinne święta na Mazurach... Pamiętam nastrój, nie ilość białej kiełbasy i czystość okien.
Czytaj więcej