Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Kolega nakazał mi śledzenie jego żony. Wpadł w obsesję i był przekonany, że zdradzi go, jak tylko wyjedzie z domu”
„Kolega nakazał mi śledzenie jego żony. Wpadł w obsesję i był przekonany, że zdradzi go, jak tylko wyjedzie z domu”2 lata temu
„Nadstawiliśmy uszu i… zamarliśmy. Ze środka dochodziły dziwne odgłosy. Głos męski mieszał się z kobiecym. Przyjaciel był czerwony jak burak. – I co teraz powiesz? – wycedził przez zaciśnięte zęby. – Może to telewizor…? – zająknąłem się. – Akurat! Sam nie wierzysz w to, co mówisz – parsknął i zanim się zorientowałem, zaczął robić scenę”. Czytaj więcej
„Teściowa jest wyjątkowo bezczelną babą, ale moje dzieci ją uwielbiają. Dla mnie jest jędzą, a dla nich słodką babunią"
„Teściowa jest wyjątkowo bezczelną babą, ale moje dzieci ją uwielbiają. Dla mnie jest jędzą, a dla nich słodką babunią"2 lata temu
„Zawsze w takich chwilach nachodzi mnie refleksja co do tego, jak ci sami ludzie są różnie postrzegani. Dla synowej teściowa jest niczym połączenie niezapowiedzianej kontroli NIK-u z sądem kapturowym, ale już dla dzieci synowej, czyli wnuków, jest kimś wspaniałym i oczekiwanym z utęsknieniem". Czytaj więcej
„Żona zmuszała mnie do pracy z teściem, bo było jej żal staruszka. Znosiłem to, bo w nocy dostawałem od niej rekompensatę”
„Żona zmuszała mnie do pracy z teściem, bo było jej żal staruszka. Znosiłem to, bo w nocy dostawałem od niej rekompensatę”2 lata temu
„Mój teść to w gruncie rzeczy całkiem miły starszy pan, ogólnie zresztą lubiany i szanowany. W pierwszej chwili wydał mi się naprawdę sympatyczny. Dlaczego więc później na jego widok miałem ochotę uciec z domu, gdzie pieprz rośnie?”. Czytaj więcej
„Mąż zaczynał wieczorne podchody od słów: >>Może dzisiaj coś teges?<<. Nie o takiej grze wstępnej marzyłam wychodząc za niego”
„Mąż zaczynał wieczorne podchody od słów: >>Może dzisiaj coś teges?<<. Nie o takiej grze wstępnej marzyłam wychodząc za niego”2 lata temu
„Kiedyś od razu wiedział, co myślę; od razu wyczuwał, że coś jest nie tak. Zaraz mnie wypytywał, czy wszystko w porządku. Nie musiałam go prosić, żeby zwrócił na mnie uwagę. Zresztą, jaki w tym sens, prosić kogoś najbliższego o zainteresowanie? Sam powinien na to wpaść". Czytaj więcej
„Gdy wprowadziła się nowa, atrakcyjna sąsiadka, mąż zaczął się wymykać z domu. Kłamał, że idzie na spacer i wychodził… w kapciach”
„Gdy wprowadziła się nowa, atrakcyjna sąsiadka, mąż zaczął się wymykać z domu. Kłamał, że idzie na spacer i wychodził… w kapciach”2 lata temu
„Chociaż trudno mi było w to uwierzyć, potrafiłam znaleźć tylko jedno sensowne wytłumaczenie: mój mąż spotykał się za moim plecami z Janiną. Dlatego kłamał. Wojtek wychodził gdzieś między czwartą a siódmą, a oni w tym czasie… Nie, to niemożliwe. Absurdalne wręcz. Byliśmy małżeństwem od czterdziestu sześciu lat!”. Czytaj więcej
„Nakryłam sąsiada, jak obmacuje kochankę na parkingu. Jaką świnią bez honoru trzeba być, by zdradzać ciężarną żonę?”
„Nakryłam sąsiada, jak obmacuje kochankę na parkingu. Jaką świnią bez honoru trzeba być, by zdradzać ciężarną żonę?”2 lata temu
„Przywarłam do szyby zaciekawiona. I oniemiałam. Przed drzwiami mijanego zajazdu stał Maciek i… obcałowywał jakąś młodą kobietę! To nie był niewinny całus, inaczej nikt nie zwróciłby na nich uwagi. To była… rzeczywiście ostra jazda. Początek gry wstępnej, powiedziałabym”. Czytaj więcej
„Całe życie byłem uczciwy i rzetelny. Obrzydliwa plotka zakończyła moją karierę i zniszczyła życie mojej rodziny”
„Całe życie byłem uczciwy i rzetelny. Obrzydliwa plotka zakończyła moją karierę i zniszczyła życie mojej rodziny”2 lata temu
„Żadne moje odwołania nie zostały uwzględnione. Nikt się nawet nie zainteresował tym, że w moim gabinecie odkryłem podsłuch, a założenie podsłuchu jest przecież nielegalne. Gdy wyjeżdżałem z całą moją rodziną z miasta, szła za mną fama łapówkarza, mąciwody i człowieka, na którego lojalność nie można liczyć”. Czytaj więcej
„Chciałem wyrwać się z zabitej dechami wsi. Ojciec nie był zadowolony, wolał kupić wódkę niż wydać kasę na edukację syna”
„Chciałem wyrwać się z zabitej dechami wsi. Ojciec nie był zadowolony, wolał kupić wódkę niż wydać kasę na edukację syna”2 lata temu
„W mojej wsi nie ceni się wykształcenia, raczej spryt i zaradność. Na tle rówieśników wydawałem się odszczepieńcem. Przede wszystkim uczyłem się. Niełatwo wyrwać z ziemi korzenie, tylko nielicznym się to udaje, tym którzy nie zgadzają się na bylejakość, są gotowi podjąć hazardową grę z losem, postawić wszystko na jedną kartę”. Czytaj więcej
„Wujek w każdej młodej lasce widział kandydatkę na żonę. Gdy oświadczył się smarkuli młodszej ode mnie, nie wytrzymałem”
„Wujek w każdej młodej lasce widział kandydatkę na żonę. Gdy oświadczył się smarkuli młodszej ode mnie, nie wytrzymałem”2 lata temu
„Za życia cioci wuj nie wsławił się żadnym więcej spektakularnym skokiem w bok. Gdy zmarła po długiej chorobie, wuj miał 76 lat i dość szybko postanowił, że czas nadrobić zaległości. Po krótkiej żałobie rzucił się w wir życia towarzyskiego. Co rusz zakochiwał się bez pamięci”. Czytaj więcej
„Przyjaciółka była jak magnes na kanalie. Mogli ją zdradzać i oszukiwać, a ona i tak latała za nimi z wywieszonym jęzorem”
„Przyjaciółka była jak magnes na kanalie. Mogli ją zdradzać i oszukiwać, a ona i tak latała za nimi z wywieszonym jęzorem”2 lata temu
„Nie chodziło o to, że nie dostała pieniędzy. Julka uwielbiała dzieci i nie umiałaby pozbyć się własnego. Co więcej, wciąż łudziła się, że Maciek kiedyś wróci do kraju i do niej. Nie podzielałam jej optymizmu, ale nie komentowałam tego. Było mi bardzo żal mojej przyjaciółki”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA