Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Nasze mamy zaplanowały całe wesele. Nie chciałam brać udziału w takiej szopce, więc uciekłam i wzięłam ślub po swojemu”
„Nasze mamy zaplanowały całe wesele. Nie chciałam brać udziału w takiej szopce, więc uciekłam i wzięłam ślub po swojemu”rok temu
„– Jędrek. Ten sierpniowy ślub też weźmiemy jako kościelny. Nasze mamy dostaną swoją wymarzoną uroczystość. Swoje torty, flaczki i tańce w kółeczku. Ze wszystkimi wujami i ciotkami. A ten ślub tutaj będzie nasz. I po naszemu. Dla nas”. Czytaj więcej
„Syna wychowuję bez ojca, dom buduję bez męża. Gdy jednak mój marynarz dobija do portu, czuję podniecenie jak nastolatka”
„Syna wychowuję bez ojca, dom buduję bez męża. Gdy jednak mój marynarz dobija do portu, czuję podniecenie jak nastolatka”rok temu
„Gdy ojciec był na morzu, mną opiekował się emerytowany dziadek marynarz, a teraz mój ojciec na emeryturze opiekuje się swoim wnukiem, gdy jego tata pływa. Byłam bliska ubłagania męża, aby zmienił pracę i został w domu, ale wiedziałam, że on tego nie wytrzyma i albo zniszczę sobie małżeństwo, albo złamię mu serce. I pogodziłam się z losem”. Czytaj więcej
„Broniłem honoru matki, aż pewnego dnia śledziłem ją, aż dotarłem do domu kolegi z klasy. Mało nie zwymiotowałem na ich widok”
„Broniłem honoru matki, aż pewnego dnia śledziłem ją, aż dotarłem do domu kolegi z klasy. Mało nie zwymiotowałem na ich widok”rok temu
„Wszystko bym zrobił, żeby ochronić honor mojej matki. Dała mi jednak powody do tego, żeby wątpić w jej nieskazitelność. Kiedy szła do dyrektora w mojej sprawie, śmiała się w głos”. Czytaj więcej
„Nie rozumiałam, co córka widzi w nowej koleżance, Aminie. Dopiero potem przejrzałam na oczy”
„Nie rozumiałam, co córka widzi w nowej koleżance, Aminie. Dopiero potem przejrzałam na oczy”rok temu
„Nie chciałam żeby moja Majeczka bawiła się z muzułmanką. Nie znałam tych ludzi i nie chciałam ich w swoim sąsiedztwie. Okazało się, że błam okrutna w swoich uprzedzeniach”. Czytaj więcej
„Moi faceci zamiast za mną, oglądali się za moją matką. Nie sądziłam, że stanie się rywalką bez skrupułów”
„Moi faceci zamiast za mną, oglądali się za moją matką. Nie sądziłam, że stanie się rywalką bez skrupułów”rok temu
„Jej sylwetka, ubiór i fryzura wydawały mi się bardzo znajome, ale moja świadomość nie dopuszczała do siebie jeszcze tego, czego zaraz miałam się dowiedzieć. Pozbyłam się złudzeń, kiedy kobieta odwróciła twarz tak, że mogłam ją zobaczyć w całości. To była moja matka. Na randce z moim narzeczonym”. Czytaj więcej
„Wyjazd w góry odebrał mi 2-letniego synka. Ale wracam tam. Dlaczego? Bo jestem wtedy bliżej nieba, a w niebie jest on”
„Wyjazd w góry odebrał mi 2-letniego synka. Ale wracam tam. Dlaczego? Bo jestem wtedy bliżej nieba, a w niebie jest on”rok temu
„Piszę to jako matka, której los wyrwał serce. Pochowałam własne dziecko, nie wiem, czy kiedykolwiek nauczę się żyć bez Stasia”. Czytaj więcej
„Zostałam sama z brzuchem, bo tatuś nie był gotowy na dziecko. Gdy zostałam jego szefową, przypomniał sobie, że ma córkę”
„Zostałam sama z brzuchem, bo tatuś nie był gotowy na dziecko. Gdy zostałam jego szefową, przypomniał sobie, że ma córkę”rok temu
„Wykreśliłam Kamila ze swojego życia i nie miałam zamiaru, aby cokolwiek przypominało mi o jego istnieniu. A teraz znów go spotkałam. I szybko przekonałam się, że nie przyniosło to nic dobrego”. Czytaj więcej
„Mąż był tyranem i myślał, że bez niego sobie nie poradzę. Miał niezłą minę, gdy rzuciłam mu w twarz pozwem rozwodowym”
„Mąż był tyranem i myślał, że bez niego sobie nie poradzę. Miał niezłą minę, gdy rzuciłam mu w twarz pozwem rozwodowym”rok temu
„Spory między nami stawały się coraz bardziej intensywne, a niekiedy nawet przemieniały się w awantury. W jednym z najgorszych momentów doszło do fizycznego starcia, które zszokowało mnie i otworzyło oczy na to, jak bardzo zepsuła się nasza relacja”. Czytaj więcej
„W kostnicy panuje bardziej gorąca atmosfera niż w naszej sypialni. Żona za to rozgrzewała się w łóżku sąsiadki”
„W kostnicy panuje bardziej gorąca atmosfera niż w naszej sypialni. Żona za to rozgrzewała się w łóżku sąsiadki”rok temu
„W naszej sypialni nigdy nie było ogniście. Ostatnie kilkanaście miesięcy było jednak koszmarem. Koledzy nie mieli wątpliwości – musi mieć romans. Trudno było mi uwierzyć, że leżąca jak kłoda Paulina może zaangażować się w jakąkolwiek relacje. Prawda była szokująca”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA