Listy od Czytelniczek

Czytelniczki Polki.pl to mądre babki! Dlatego z radością publikujemy listy od Was. Tematy? Bez ograniczeń!

Piszcie: waszehistorie@polki.pl

Polki.pl to Wasze miejsce! Możecie dzielić się z nami i innymi Czytelniczkami swoimi opiniami, obserwacjami, historiami. Zapraszamy! Piszcie do nas na adres: waszehistorie@polki.pl
Na autorki opublikowanych tekstów czekają miłe upominki.

„Siostry miały dużo kasy, ale nasz dom traktowały jak bezpłatną stołówkę. A mnie i matkę jak kucharki i służące”
„Siostry miały dużo kasy, ale nasz dom traktowały jak bezpłatną stołówkę. A mnie i matkę jak kucharki i służące”rok temu
„– O czym mówisz? Wcześniej nigdy nie miałaś pretensji. Mama też nic na ten temat nie mówiła – siostra zaczęła się bronić. – A co miała ci powiedzieć? Że gotowanie obiadu dla tak wielu osób jest dla niej trudne? Że ona ma swoje lata, a ja zostałam sama z dzieckiem i nie mam siły wiecznie was obsługiwać?”. Czytaj więcej
„W 60. urodziny rodzina kłóciła się o spadek po mnie. Niech od razu kupią mi wiązankę na pogrzeb, a nie bukiet kwiatów”
„W 60. urodziny rodzina kłóciła się o spadek po mnie. Niech od razu kupią mi wiązankę na pogrzeb, a nie bukiet kwiatów”rok temu
„– Dlaczego oni debatują nad tym, kto ma ze mną zamieszkać? – próbowałam ustalić szczegóły z Kasią, która wyglądała na lepiej zorientowaną. – Bo pani miała to omdlenie i oni chyba zakładają, że to już koniec, no i ten dom to niezły spadek – Kasia wzruszyła ramionami”. Czytaj więcej
„Przed ślubem wystartowaliśmy z budową domu na działce teściów. To był ich spisek, a teraz jestem bez kasy i narzeczonego”
„Przed ślubem wystartowaliśmy z budową domu na działce teściów. To był ich spisek, a teraz jestem bez kasy i narzeczonego”rok temu
„Teściowie planowali to od początku. Miałam być tylko bankomatem, z którego będą wypłacać pieniądze na budowę domu dla swojego synka! A ja głupia dałam się na to nabrać”. Czytaj więcej
„Ślub dla kredytu, kochankowie dla uciech, a dzieci dla interesu. Nie ma drugiego tak zgodnego małżeństwa, jak nasze”
„Ślub dla kredytu, kochankowie dla uciech, a dzieci dla interesu. Nie ma drugiego tak zgodnego małżeństwa, jak nasze”rok temu
„Jesteśmy razem cztery lata. W tym czasie rozpadły się cztery znane mi małżeństwa. To średnio jeden rozwód na rok. A my? Nie kłócimy się, nie miewamy kryzysów, w naszym życiu nie ma żadnych dramatów. Konia z rzędem temu, kto pokaże mi drugie małżeństwo, które jest tak zgodne”. Czytaj więcej
„W pracy załatwiałam prywatne sprawy, robiłam zakupy i czytałam ploteczki. Ktoś na mnie doniósł i mam przechlapane”
„W pracy załatwiałam prywatne sprawy, robiłam zakupy i czytałam ploteczki. Ktoś na mnie doniósł i mam przechlapane”rok temu
„– Nie tolerujemy zaglądania na kilka minut na strony rozrywkowe. Widzisz, ludzie obserwują, a potem naśladują, bo skoro tobie mogłoby się upiec, to im może też. Tym razem nie będę wyciągał żadnych konsekwencji, ale chcę, żebyś wiedziała, że to było pierwsze i ostatnie ostrzeżenie”. Czytaj więcej
„Narzeczony był zakochany nie we mnie, a w moich jajnikach. Widział we mnie klacz rozpłodową, sprawdzał, czy jestem płodna”
„Narzeczony był zakochany nie we mnie, a w moich jajnikach. Widział we mnie klacz rozpłodową, sprawdzał, czy jestem płodna”rok temu
– Przecież muszę mieć pewność, czy wszystko z tobą w porządku – tłumaczył spokojnie, jak wyjątkowo niekumatemu dziecku. – Jak inaczej urodzisz mi trójkę dzieci? Czytaj więcej
„Mąż odszedł do młodszej, ale ja nie pozostałam mu dłużna. Odpłaciłam mu się wyczyszczonym do zera kontem”
„Mąż odszedł do młodszej, ale ja nie pozostałam mu dłużna. Odpłaciłam mu się wyczyszczonym do zera kontem”rok temu
„Nie ukrywam, że mam ogromną satysfakcję, że udało mi się wreszcie zemścić na Stefanie. Odebrałam mu to, na czym zawsze najbardziej mu zależało. Pieniądze, dzięki którym miał władzę i wpływy”. Czytaj więcej
„Mój mąż zginął, bo nie pojechał po masło. Z poczucia winy i żalu najchętniej razem z nim położyłabym się do grobu”
„Mój mąż zginął, bo nie pojechał po masło. Z poczucia winy i żalu najchętniej razem z nim położyłabym się do grobu”rok temu
„Do dziś żałuję, że nie złapałam za telefon i nie powiedziałam mu, żeby jednak po to masło pojechał. Może gdyby jechał inną trasą niż zwykle, to nie wypadłby mu z podporządkowanej drogi ten roztargniony nastolatek w samochodzie pożyczonym od ojca”. Czytaj więcej
„Moje dzieci to pazerne łajzy. Czyhają tylko, by przepisać na nich majątek, ale nie wiedzą, że mamy komornika na karku”
„Moje dzieci to pazerne łajzy. Czyhają tylko, by przepisać na nich majątek, ale nie wiedzą, że mamy komornika na karku”rok temu
„Czas naszej prosperity dobiegł końca. Zalegamy z fakturami za prąd i mamy długi u dostawców. Na wszystkim rękę trzyma komornik. Nie jesteśmy w stanie wyplątać się z tego i już niedługo nasz majątek zostanie zlicytowany”. Czytaj więcej
„Straciłam córkę, zanim się narodziła. Ból, który nosiłam po stracie dziecka, wypełnił nieuleczalnie chory czterolatek”
„Straciłam córkę, zanim się narodziła. Ból, który nosiłam po stracie dziecka, wypełnił nieuleczalnie chory czterolatek”rok temu
„Bólu matki, po starcie dziecka nie zrozumie nikt, kto tego nie doznał. Ja długo nie mogłam dojść do siebie i pewnie nigdy nie dojdę. Jednak zobaczyłam światełko nadziei, kiedy poznałam nieuleczalnie chorego Stasia, a ona nazwał mnie swoją mamusią”. Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA