Do napisania tego artykułu zainspirował mnie ciekawy wykład dr Ewy Jarczewskiej Gerc z Uniwersytetu SWPS, która w swoim wystąpieniu przekonywała, że jeśli jesteśmy w stanie sobie coś wyobrazić to rośnie prawdopodobieństwo, że to się wydarzy.
Dobrze, ale w związku z tym czy wystarczy położyć się na łóżku, nakryć ciepłym kocem i wizualizować samą siebie 10 kg szczuplejszą w bikini, na plaży? To nie takie proste! Z całej tej sceny przyda ci się tylko zamykanie oczu, bo udowodniono, że dzięki temu wyobrażenia będą wyraźniejsze.
Wizualizacja przed trudnym egzaminem
Miało być o odchudzaniu, a tu egzaminy? Tak, bo na przykładzie studentów przygotowujących się do trudnego egzaminu chcę pokazać ci jak działają symulacje mentalne.
Studentów podzielono na 3 grupy:
- pierwsza grupa miała sobie codziennie wyobrażać, że dostała dobrą ocenę z egzaminu,
- druga grupa nie robiła nic poza normalnym przygotowaniem do egzaminu,
- trzecia grupa miała w ogóle nie myśleć o ocenie końcowej, za to ich zadaniem miało być codziennie wizualizowanie przygotowań do egzaminu (wypożyczenie książek z biblioteki, czytanie notatek, powtarzanie materiału itd.).
Jak sądzisz, która grupa, na prawdziwym egzaminie, uzyskała najlepszy wynik? Trzecia, czyli ta, która wyobrażała sobie przygotowanie. Okazało się, że wizualizacja całego procesu sprawiła, że ci studenci poświęcili najwięcej czasu na naukę i najlepiej radzili sobie z unikaniem czynników rozpraszających.
Zaskoczeniem dla ciebie może być fakt, że osoby z grupy, której zadaniem miało być wyobrażanie sobie wyłącznie dobrej oceny osiągnęły najgorsze rezultaty! Gorsze od tych studentów, którzy nie robili nic.
Wizualizacja a odchudzanie
W ten sam sposób wyobraźnia pomaga w czasie odchudzania. Jeśli chcesz, żeby twój umysł wspierał cię w działaniu oraz utrzymaniu motywacji do wprowadzenia zdrowej diety i regularnych treningów wizualizuj cały proces, wszystko, co trzeba zrobić, by osiągnąć założony cel. Im dokładniejsze sceny działań zbudujesz w swoim umyśle tym lepiej! Zatem wyobrażaj sobie, że:
- planujesz menu na cały tydzień,
- tworzysz listę zakupów,
- dokonujesz zdrowych wyborów w sklepie,
- gotujesz obiad,
- pakujesz lunchboxy do pracy,
- zakładasz strój treningowy,
- wychodzisz na siłownię,
- wykonujesz polecenia instruktora fitness itd.
Tych scen, które warto sobie wyobrażać jest znacznie więcej, ale nie chodzi o to, by je tu wszystkie wymieniać. Dla każdego taka symulacja mentalna procesu będzie wyglądać inaczej. To, co się naprawdę dzieje w twojej głowie to tworzenie konkretnego planu działania. Wyobrażając sobie poszczególne czynności codziennie przez 5-10 minut na bieżąco ten plan aktualizujesz. Dzięki temu prawdopodobieństwo, że go zrealizujesz znacząco rośnie.
Tu nie chodzi o potoczne rozumienie pozytywnego myślenia, bo zmiana stylu życia sama się nie zrobi. Ty tego dokonasz!
Przeczytaj inne rozważania dietetyka:
Mindful eating – w jaki sposób uważne jedzenie pozwala cieszyć się smakiem i…chudnąć?
Ruch to nie tylko spalone kalorie! Ruszaj się, by czuć się lepiej!
Dietetyczne klasy. Jak skakanie od diety do diety wpływa na twój organizm?