Komedie romantyczne dostarczają wielu powodów do zazdrości. Zazwyczaj do bólu przesycone romantyzmem wbijają w nas takie małe, złośliwe szpile. Pocałunek w deszczu, taniec w świetle księżyca, kobiety zasypywane przez mężczyzn tysiącami róż (pamiętacie „Usłane różami” z Christianem Slaterem?) no i ten towarzyszący zakochanym parom miłosny motyw muzyczny. Która z kobiet nie marzy o czymś podobnym?
Czytaj więcej