Popularność jest równoznaczna z zastępami świetnie wykwalifikowanych prawników. Dzięki niej gwiazdom wiele rzeczy uchodzi po prostu płazem. Balansują na granicy prawda, bezkarnie zatracają się w swoich nałogach, wiedzą, że zawsze mogą liczyć na taryfę ulgową.
I trudno się z tym nie zgodzić. Wyroki, które dostają, często są niewspółmierne do kary, którą za to samo wykroczenie wymierzonoby zwykłemu Kowalskiemu. Niemniej jednak, gdy miarka się przebierze - gwiazdy trafiają za kratki.
George Michael
W niedzielę nad ranem George Michael staranował autem witrynę sklepu fotograficznego Snappy Snaps w luksusowej dzielnicy Hampstead położonej w północnym Londynie. Pijany lub pod wpływem narkotyków (albo jedno i drugie - co wydaje się najbardziej prawdopodobne znając jego beztroski styl życia) wracał z londyńskiej parady gejów, nie wyrobił na zakręcie i w rezultacie wjechał swoim Range Roverem w sklep. 47-letni wokalista trafił na komisariat policji, z którego wypuszczono go po uiszczeniu kaucji. W sierpniu czeka go rozprawa. Czy uda mu się uniknąć odpowiedzialności?
Przypominamy, że George Michael już nie pierwszy raz zapisał się w policyjnych kartotekach. Lista jego wykroczeń obejmuje: zatrzymanie za lubieżne czyny wobec policjanta w publicznej toalecie w Los Angeles oraz kilakrotne zatrzymania za posiadanie narkotyków. A najpoważniejszą karą, jaka go póki co spotkała, był dwuletni zakaz prowadzenia samochodu. Swego czasu George Michael śpiewając Wake me up before you go go paradował w koszulce z napisem Choose Life. Dziś ten nadużywający środków odurzających gwiazdor zdecydowanie balansuje na granicy życia i śmierci.
Lindsay Lohan
Aktorka po raz pierwszy zadarła z prawem w 2007 roku, gdy przydybano ją za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Jej kariera w jednym momencie legła w gruzach. Skruszona Lindsay odbyła więc odwyk, a nawet zrezygnowała ze świętowania swoich 21. urodzin. Skazano ją na 3 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu i wydaje się, że ta przygoda niewiele ją nauczyła. Lindsay Lohan nie potrafiła na dłuższą metę zrezygnować ze swojego rozrywkowego stylu życia. Złamała wcześniejsze postanowienia sądu. Przestała uczęszczać na terapię dla osób uzależnionych od alkoholu i znowu po pijaku wsiadła za kierownicę. W wyniku tego 20 lipca rozpoczęła odbywanie kary 90 dni pozbawienia wolności, po której czeka ją trzymiesięczny odwyk. Aktorka trafiła do komfortowej celi w specjalnie wydzielonej więziennej strefie dla VIP-ów. Czy pobyt w więzieniu sprowadzi Lindsay na dobrą drogę? Obserwując poczynania jej byłej przyjaciółki Paris Hilton wydaje się, że raczej się na to nie zanosi. Ponadto przypominamy, iż Lohan prawdopodobnie spędzi w celi jedynie 1/3 zasądzonego wyroku, czyli tylko 30 dni.
Paris Hilton
Gdy Paris Hilton w 2007 roku trafiła za kratki uczyniła z tego wielkie wydarzenie medialne. Została skazana na 45 dni pozbawienia wolności. Strasznie histeryzowała, płakała i na łamach wielu gazet dzieliła się światu swoim nieszczęściem. Niepotrzebnie. Z więzienia wyszła po zaledwie trzech dniach. Powód? Problemy zdrowotne dziedziczki uniemożliwiły jej dłuższą odsiadkę. Teraz zamiast "odsiadki" spędziła kilka godzin w areszcie, a wszystko przez marihuanę. 2 lipca dziedziczka beztrosko paliła sobie skręta na stadionie podczas meczu Brazyli z Holandią, a dwa tygodnie później próbowała wnieść narkotyk na pokład samolotu odlatującego z Korsyki. Pierwszy z tych incydentów skończył się przeprosinami ze strony policji i sądu, bowiem jak zapewniał rzecznik gwiazdy - Paris nie miała przy sobie żadnych narkotyków. Natomiast drugi postanowio puścić w niepamięć z uwagi na to, że dziedziczka była w posiadaniu znikomej ilości marihuany. Hiltonówna spędziła w areszcie w sumie 3 godziny i 30 minut. Mniej szczęścia miała jej koleżanka - 31-letnia była modelka Playboya Jennifer Rovero, której za palenie skręta na stadionie im. Nelsona Mandeli zaoferowano 31 dni w areszcie lub karę grzywny w wysokości 100 euro. Oczywiście wybrała drugą opcję.
Wesley Snipes
Wesley Snipes nie należy do aktorów zatracających się w alkoholowych libacjach. Jego konflikt z prawem ma zupełnie inne podłoże. Aktorowi udowodniono umyślne uchylanie się od płacenia podatków w latach 1999-2001. W wyniku tego jest winny państwu około 15 milionów dolarów. Sprawa ta znalazła swój finał w sądzie w 2008 roku. Wieczny łowca Snipes został wówczas skazany na trzy lata pozbawienia wolności. Aktor wyszedł za kaucją, którą opiewała na kilka milionów dolarów i złożył wniosek o unieważnienie wyroku sądowego. Sąd apelacyjny na Florydzie nie poddał się jednak presji mediów i podtrzymał poprzedni wyrok, uzasadniając to potrzebą dania przykładu i odstraszenia innych od popełniania przestępstw podatkowych. 3 lata pozbawienia wolności to maksymalny wyrok dopuszczony przez prawo za oszustwa podatkowe. Nie wiadomo kiedy Wesley Snipes rozpocznie karę.
Charlie Sheen
12 czerwca Charlie Sheen rozpoczął odsiadkę za napaść na swoją żonę Brooke Mueller. Według raportu policyjnego aktor groził żonie, że ją zabije. Do aktu agresji doszło w Wigilię 2009 roku w narciarskim kurorcie Aspen, w którym Sheen wraz z rodziną spędzał święta. Zatrzymany 25 grudnia 2009 roku Sheen spędził w areszcie jeden dzień. Wyszedł za kaucją w wysokości 8500 dolarów. Został oskarżony o grożenie żonie przy użyciu broni i skazany na 30 dni pozbawienia wolności. Nie wiadomo, czy aktor odbył cały wyrok, czy przesiedział w więzieniu tylko 17 dni (za dobre sprawowanie mógł wcześniej opuścić więzienną celę). Media, które początkowo rozdmuchały tę sprawę, teraz milczą jak grób.
To nie pierwszy raz, gdy Charlie Sheen został oskarżony o przemoc domową. Aktor miał problemy z prawem także z powodu nadużywania narkotyków, alkoholu praz korzystania z usług prostytutek. Czy Charlie Sheen wyjdzie w końcu na prostą?
Fot. Poscribe.com, Filmweb.pl, Westworld.com,
Topnews.in, Parishiltonsite.net