Czy rowerzystom grozi impotencja?

Czy rowerzystom grozi impotencja?
Impotencja u rowerzystów występuje dwa razy częściej niż u pływaków i cztery razy częściej niż u biegaczy. Badania opublikowane na łamach Journal of Sexual Medicine donoszą, że już sama jazda powyżej 3 godzin tygodniowo zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń erekcji...
/ 15.07.2010 18:13
Czy rowerzystom grozi impotencja?

W przeciągu 5 lat opublikowano 21 prac poruszających ten temat. Wyniki są jednoznaczne. Jazda rowerem może być czynnikiem ryzyka rozwoju impotencji u mężczyzn. Problem ten dotyczy głownie osób, które na siodełku spędzają więcej niż 3 godziny tygodniowo. To właśnie ta grupa osób jest najbardziej narażona na wystąpienie zmian, które potencjalnie mogą być przyczyną zaburzeń erekcji.

Przyczyny

Przyczyny tych zmian upatruje się w oddziaływaniach pomiędzy powierzchnią siodełka rowerowego, a kroczem cyklisty. Poprzez te oddziaływania rozumie się ucisk wywierany przez siodełko na okolice krocza. Powoduje to upośledzenie ukrwienia penisa, gdy w wyniku tego ucisku światło tętnic dostarczających do niego krew zostaje przejściowo zamknięte. To z kolei może być powodem uszkodzenia śródbłonka, czyli komórek wyścielających światło tętnic i doprowadzić do zaburzeń erekcji na tle organicznym.

Polecamy: Aktywność seksualna- wróg czy sprzymierzeniec impotencji?

Jaki jest najlepszy typ siodełka?

Należy podkreślić, że istotną rolę odgrywa tutaj typ siodełka. Największe zagrożenie dla mężczyzny stanowią siodełka o długim „nosku“. Zaleca się również, aby szerokość jego tylnej części odpowiadała szerokości pomiędzy guzami kluczowymi cyklisty, czyli częściami kości miednicy, które przystosowane są do znoszenia ucisku. Nie bez znaczenia jest również materiał z jakiego wykonane jest siodełko oraz pozycja jaką przyjmuje kolarz. Podkreśla się również, że nie można wykluczyć indywidualnych predyspozycji do rozwoju impotencji. Co ma wiązać się ze zmiennościami anatomicznymi w okolicy krocza i narządów płciowych u pewnych grup osób.

Polecamy: Ryzyko impotencji wzrasta z wiekiem

Czy jest jakiś sposób aby uniknąć tego typu problemów?

Grupa naukowców z Instytutu Seksuologii w Bostonie pod przewodnictwem prof. Huang badając związek pomiędzy impotencją a jazdą na rowerze, podjeła się próby stworzenia zaleceń dla rowerzystów. Wyniki ich pracy są następujące:

  • Zaleca się aby siodełko nie miało wystającego „noska“;
  • Rowerzysta powinien utrzymywać wyprostowaną postawę podczas jazdy;
  • Zaleca się używanie siodełka żelowego;
  • Siodełko powinno być nachylone ku dołowi.

Stosowanie się do powyższych zaleceń ma zmniejszyć ryzyko urazu okolicy krocza a poprzez to zapobiegać impotencji.

Podsumowując: jazda na rowerze powyżej 3 godzin tygodniowo jest czynnikiem ryzyka wystąpienia zaburzeń erekcji u mężczyzn. Jednak przestrzegając powyższe zalecenia można wpłynąć na to ryzyko. Jednocześnie warto pamiętać, że taka forma aktywności fizycznej w umiarkowanym wymiarze czasowym zmniejsza częstość występowania chorób sercowo-naczyniowych oraz zapobiega rozwoju otyłości w przebiegu, których również może dojść do zaburzeń erekcji.

Bibliografia:
• Huang V, Munarriza R. Goldstein I. „Bicycle riding and erectile dysfunction: an increase in interest (and concern)“ J Sex Med. 2005 Sep:2(5)“ 596-604.
• Colpi GM, Contabli G, Ciocola E, Mihalca R „Erectile dysfunction and amatorial cycling.“ Arch Ital Urol Androl. 2008 Sep; 80(3): 123-6

Redakcja poleca

REKLAMA