Obecnie w samych Stanach Zjednoczonych na impotencję skarży się 30 mln mężczyzn. Przewiduje się, że do roku 2025 ta grupa osób zwiększy się dwukrotnie. Dlatego tym bardziej interesujące wydaje się być to, że dieta ma wpływ na rozwój zaburzeń erekcji i potencjalnie może pełnić rolę czynnika zapobiegawczego.
Istotne jest to, co jemy
Dotyczy to głównie impotencji rozwijającej się na podłożu miażdżycy, czyli przewlekłego procesu zapalnego dotyczącego naczyń tętniczych. W tym wypadku nieodpowiednia dieta – bogata w kwasy tłuszczowe oraz dużą ilość prostych węglowodanów, spełnia rolę czynnika sprawczego w powstawaniu zmian zapalnych w tętnicach. Jest to tzw. dieta atherogenna czyli miażdżycorodna w skład której wchodzą między innymi jedzenie typu fast food.
Mechanizm wpływu takiej diety opiera się głównie o podwyższony poziom cholesterolu LDL, czyli frakcji cząsteczek o niskiej gęstości. Norma wynosi poniżej 130mg/dl dla obu płci, choć może się różnic w zależności od istnienia innych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych u danego pacjenta. Cząsteczki LDL w surowicy krwi pełnią rolę transporterów kwasów tłuszczowych w kierunku z wątroby do innych narządów. Transport ten odbywa się poprzez naczynia tętnicze. U osób ze znacznie podwyższonym poziomem tej frakcji cholesterolu, cząsteczki LDL w dużych ilościach zostają uwięzione w ścianach tętnic. Co pośrednio powoduje w odpowiedzi proces zapalny. Ten z kolei przyczynia się do zaburzenia przepływu krwi poprzez ograniczenie drożności naczynia.
Polecamy: Seks gadżety jako sposób na ożywienie związku
Nie rzadko miażdżyca dotyczy właśnie tętnic doprowadzających krew do penisa. W przypadku zaistnienia takiej sytuacji dochodzi do rozwoju zaburzeń erekcji. Dlatego ograniczenie spożywania tzw. „śmieciowego jedzenia“ i zwracanie uwagi na zawartość tłuszczu w spożywanych pokarmach oraz ich jakoś może pośrednio chronić przed ryzykiem rozwoju impotencji.
Ważne jest to, ile jemy
Istotne są także ilości pokarmów jakie spożywamy. Nadmierna podaż kalorii wiąże się z ryzykiem rozwoju otyłości. W tym przypadku otyłość w różny sposób może wiązać się z impotencją. Po pierwsze w jej przebiegu dochodzi do zaburzeń gospodarki hormonalnej czego objawem u otyłych mężczyzn jest obniżony poziom androgenów, czyli hormonów męskich. Między innymi testosteronu co potencjalnie może mieć wplyw na rozówj impotencji.
Dodatkowo otyłość jest jednym z większych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych np. miażdżycy, nadciśnienia tętniczego czy niewydolności serca. Choroby te same w sobie mogą zaburzać potencję lub impotencja może być skutkiem ubocznym leczenia tych schorzeń jak to ma miejsce w przypadku nadciśnienia.
W 2005 roku tygodnik wydawany przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (JAMA) opublikował wyniki badań włoskich naukowców, którzy zbadali wpływ diety na zaburzenia erekcji u osób otyłych. Dowiedziono, że stosowanie diety śródziemnomorskiej wraz z wykonywaniem systematycznym ćwiczeń fizycznych w przeciągu 2 lat pozwala odzyskać sprawność seksualną ok. 1/3 osób otyłych.
Polecamy: Czy warto stosować dodatkowe nawilżenie?
Podsumowując zagadnienie warto zapamiętać, że zarówno jakość jedzenia jak i jego ilość może mieć znaczenie w pośrednim zapobieganiu impotencji.
Bibliografia:
• JAMA. 2004;291(24):2978-2984Effect of Lifestyle Changes on Erectile Dysfunction inObese Men: A Randomized Controlled Trial.Katherine Esposito; Francesco Giugliano; Carmen Di Palo; et al.
• Public Health Nutr. 2006 Dec;9(8A):1118-20. Sexual dysfunction and the Mediterranean diet.Giugliano D, Giugliano F, Esposito K.