Czarna porzeczka to największe źródło witaminy C (aż 182mg w 100g owocu), a w mniejszym stopniu witaminy B, P, prowitaminy A, pektyn, kwasu ortofosforowego, garbników, soli potasu i żelaza. Hamuje powstawanie w organizmie toksycznych związków wywołujących mutacje genów prowadzących do chorób nowotworowych. W leczeniu czarną porzeczką wykorzystuje się zarówno surowe owoce jak i liście. Owoce stosowane są przy chorobach reumatycznych, gościu, biegunkach, zaburzeniach wątroby, wyczerpaniu fizycznym i psychicznym.
Natomiast napary z liści przyspieszają wydalanie toksyn i regulują pracę nerek. Poza poważnymi schorzeniami czarna porzeczka jest również stosowana w łagodzeniu objawów anginy, chronicznego kaszlu, a także wzmacnia i pobudza do działania nasz układ immunologiczny.
Zalety czerwonych kuleczek porzeczkowych
Czerwone porzeczki zawierają dwa razy mniej witaminy C niż czarne. Ale za to znajdziemy w nich sporo fruktozy i glukozy. Już w XVI wieku syrop z czerwonej porzeczki był znanym środkiem przeciwgorączkowym i przeczyszczającym. Czerwone porzeczki - ze względu na swój niepowtarzalny smak - nadają się zarówno do potraw słodkich jak i wytrawnych. Stanowią znakomity składnik tart i owocowych ciast, dodatek do mięs, wychodzą z nich przepyszne przetwory - kompoty, a przede wszystkim galaretki! To duża zawartość pektyn jest przyczyną wybitnych właściwości żelujących porzeczek.
Kto by się spodziewał, że takie maleństwa mogą dać tyle dobrego. Nie tylko korzystnie wpłyną na nasz organizm, lecz także zdadzą egzamin podczas kulinarnych eksperymentów w zaciszu swojej kuchni. A to dla pasjonatów gotowania jest najważniejsze. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko zaopatrzyć swoją spiżarnię w te owoce i do dzieła!
Zobacz także: Nasze pomysły na wykorzystanie porzeczek