Odpowiedź jest bardzo prosta - to thieboudienne i yassa. Oba dania są pyszne i proste w sposobie przygotowania dlatego odnoszą takie sukcesy i Senegalczycy zajadają się nimi zarówno na co dzień, jak i w święta.
W języku wolof thieboudienne oznacza „ryż z rybą”. Do składników zalicza się:
- świeża ryba thiof (lekkostrawny delikatny rarytas granik),
- kawałek suszonej ryby,
- yet (suszone mięczaki o ostrym zapachu),
- ryż,
- warzywa: maniok, marchew, kapusta, rzepa, bakłażan, cebula, czosnek,
- koncentrat pomidorowy,
- ostra papryka.
Zobacz także: Co cechuje kuchnię afrykańską?
Wszystkie składniki należy smażyć na głębokim tłuszczu – przeważnie jest to olej arachidowy, na jeden z dwóch sposobów: z pomidorem (thieb bou khonk), lub bez niego (thieb bou wekh).
Drugą równie znaną potrawą, którą szczycą się mieszkańcy Senegalu jest z pewnością yassa, czyli kurczak przyrządzany z cytryną.
Aby przyrządzić yassa dla 4 osób będą potrzebne:
- 4 małe piersi z kurczaka
- 4 szalotki i 1 duża cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- sok z 2 cytryn i 2 limonek
- 1 papryczka chili
- 1-2 łyżeczki musztardy
- przyprawy
Kurczaka należy umyć i następnie pokroić na małe kawałki. Z pozostałych składników przygotować marynatę: sok z owoców wymieszać z przyprawami i musztardą. Dodać cebule pokrojoną w krążki oraz posiekany czosnek i chili. Kurczaka zanurzyć w marynacie i przykryć cebulą. Tak przygotowaną potrawę odstawić do zimnego miejsca na noc lub minimum na kilka godzin.
Po tym czasie można zdecydować czy ją upiec, usmażyć lub udusić. Podawać z podsmażoną cebulą (tą z marynaty).
Odwiedzając Senegal nie można nie spróbować którejś z nich!
Zobacz także: Ciekawe rytuały jedzenia na świecie